reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
@ovli22 dziękuję.

Wkleje i tu mojego wojownika
IMG_20191121_092350729_MP.jpeg
 
Dziewczyny jak wkładam luteine to mam takie skrzepy małe ciemno brązowe chyba stara krew. Czy to może oczyszczać się ten krwiak?
Tak to stara krew mi mówiła lekarka , ze dobrze jak wypływa.

@Destino cieszę się ciąża przechodzę ja na prawde lekko jesli chodzi o fizyczny aspekt ale czasem mam chwilę paniki a teraz piorę i prasuje rzeczy musze kupić wozek fotelik moglabym to zrobić juz ale sie boję a mąż wkurzony. Lekarka mówi , że niunia duza i jesli nie urodzę do 2 stycznia to wywołanie bądź cięcie a ja panikuję bo tak blisko a zarazem daleko.

@ovli22 ja miałam 13 szczepień w sumie przeżyłam i Ty przeżyjesz. Ale po twoich wpisach widzę , że prof zaraził Cię swoim optymizmem pewnością i wiarą jaka przekazuje swoim pacjętką super pozytywne nastawienie to połowa sukcesu cieszę się ze do niego pojechałaś bo homocysteina 30 to uuuu . Pomoże wam wierzę w to
 
@Porzeczka1234 skąd ja znam ten strach... Tak blisko, a jednak daleko... Trzymam kciuki byście w spokoju dotrwały do porodu, a potem się sobą cieszyli wszyscy razem.

@plastulinka nie pisałam bo wszystko było tak nagle, a potem w szpitalu było ciężko. Zresztą teraz na codzien też jest. Niewiele mam czasu bo ciągle wiszę na laktatorze. Miło mi, że tak ciepło o mnie myślisz [emoji3531]
 
Ostatnia edycja:
Tak to stara krew mi mówiła lekarka , ze dobrze jak wypływa.

@Destino cieszę się ciąża przechodzę ja na prawde lekko jesli chodzi o fizyczny aspekt ale czasem mam chwilę paniki a teraz piorę i prasuje rzeczy musze kupić wozek fotelik moglabym to zrobić juz ale sie boję a mąż wkurzony. Lekarka mówi , że niunia duza i jesli nie urodzę do 2 stycznia to wywołanie bądź cięcie a ja panikuję bo tak blisko a zarazem daleko.

@ovli22 ja miałam 13 szczepień w sumie przeżyłam i Ty przeżyjesz. Ale po twoich wpisach widzę , że prof zaraził Cię swoim optymizmem pewnością i wiarą jaka przekazuje swoim pacjętką super pozytywne nastawienie to połowa sukcesu cieszę się ze do niego pojechałaś bo homocysteina 30 to uuuu . Pomoże wam wierzę w to

@porzeczka ty mnie nawet nie strasz tymi 13 szczepieniami bo mnie nie stać !!! Ha ha na to .
Jestem pozytywnie nastawiona [emoji6] co mam zrobić innego ?
Zaczęliśmy od szczepienia mąż plus dawca i ma mi się udać !! Quzwa !! Wreszcie
Powiem ci ze cieszę się ze pojechałam i żałuje ze wcześniej tego nie zrobiłam ,tylko błąkałam się bez celu !!
No ale teraz już jestem spokojna [emoji6]

@destinko to śliczna Halinka jest ;) tak się cieszę , przetrwaliście najgorsze takE teraz nic i nikt was nie zatrzyma .Big love dla was .
Dziękuje ci za każda cenna radę od ciebie dla mnie [emoji173]️
 
@Destino Hela jest cudowna :* obie jesteście i dajecie ogromn nadziei i motywacji. W związku z motywacją i faktem, że no nie wypada się uzalac. Jedziemy na konsultacje w środę do Warszawy , do neurochirurg która stosuje jakaś najmniej inwazyjne metodę właśnie przy takich maluchach w kraniosynostozie.. Nie dość, że lekarka mi od razu odpisała na fb to nawet przyjmie nas w ramach NFZ podczas swojego dyżuru w CZD :) więc działamy !
 
Dobra dziewczyny, mam prawie komplet badań (przynajmniej to o czym wyczytałam u was). Mam MTHFR homozygotyczne o czym wiedziałam, hashi z która żyje na co dzień ale wiem po usg ze tarczyca w niezłym stanie jak na hashi. Do tego ANA2 dodatki 1:320, p/c p.glikoproteinie igM i polimorfizm 4G/5G Heterozygotyczny. Uffff sporo tego, chociaż nie wiem jak przy takiej ilości może nic nie wyjść ale jednak sporo. Nie miałam problemów z zajściem w ciąże tylko utrzymaniem teraz... i szczerze to jestem załamana. Im więcej wiem tym bardziej jestem przerażona. Powiedzcie ze to normalne i jakoś się da z tego wytarabanic :(
 
reklama
Dobra dziewczyny, mam prawie komplet badań (przynajmniej to o czym wyczytałam u was). Mam MTHFR homozygotyczne o czym wiedziałam, hashi z która żyje na co dzień ale wiem po usg ze tarczyca w niezłym stanie jak na hashi. Do tego ANA2 dodatki 1:320, p/c p.glikoproteinie igM i polimorfizm 4G/5G Heterozygotyczny. Uffff sporo tego, chociaż nie wiem jak przy takiej ilości może nic nie wyjść ale jednak sporo. Nie miałam problemów z zajściem w ciąże tylko utrzymaniem teraz... i szczerze to jestem załamana. Im więcej wiem tym bardziej jestem przerażona. Powiedzcie ze to normalne i jakoś się da z tego wytarabanic :(

Szczerze? Masz całkiem dobre wyniki ;)
Na mthfr najlepiej brać metylowane witaminy z grupy B, tarczyce pewnie masz ogarnięta skoro żyjesz z hashi od dłuższego czasu, na pai1 gin może dać heparyne. Ana masz niziutkie. Zrób ana3 jeśli nie robiłaś i zobacz czy coś ci tam wyjdzie. Jeśli tak to pewnie jakaś mała dawka sterydu w ciąży i będzie git ;)
 
Do góry