reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
@ovli22 dziękuję.

Wkleje i tu mojego wojownika
IMG_20191121_092350729_MP.jpeg
 
Dziewczyny jak wkładam luteine to mam takie skrzepy małe ciemno brązowe chyba stara krew. Czy to może oczyszczać się ten krwiak?
Tak to stara krew mi mówiła lekarka , ze dobrze jak wypływa.

@Destino cieszę się ciąża przechodzę ja na prawde lekko jesli chodzi o fizyczny aspekt ale czasem mam chwilę paniki a teraz piorę i prasuje rzeczy musze kupić wozek fotelik moglabym to zrobić juz ale sie boję a mąż wkurzony. Lekarka mówi , że niunia duza i jesli nie urodzę do 2 stycznia to wywołanie bądź cięcie a ja panikuję bo tak blisko a zarazem daleko.

@ovli22 ja miałam 13 szczepień w sumie przeżyłam i Ty przeżyjesz. Ale po twoich wpisach widzę , że prof zaraził Cię swoim optymizmem pewnością i wiarą jaka przekazuje swoim pacjętką super pozytywne nastawienie to połowa sukcesu cieszę się ze do niego pojechałaś bo homocysteina 30 to uuuu . Pomoże wam wierzę w to
 
@Porzeczka1234 skąd ja znam ten strach... Tak blisko, a jednak daleko... Trzymam kciuki byście w spokoju dotrwały do porodu, a potem się sobą cieszyli wszyscy razem.

@plastulinka nie pisałam bo wszystko było tak nagle, a potem w szpitalu było ciężko. Zresztą teraz na codzien też jest. Niewiele mam czasu bo ciągle wiszę na laktatorze. Miło mi, że tak ciepło o mnie myślisz [emoji3531]
 
Ostatnia edycja:
Tak to stara krew mi mówiła lekarka , ze dobrze jak wypływa.

@Destino cieszę się ciąża przechodzę ja na prawde lekko jesli chodzi o fizyczny aspekt ale czasem mam chwilę paniki a teraz piorę i prasuje rzeczy musze kupić wozek fotelik moglabym to zrobić juz ale sie boję a mąż wkurzony. Lekarka mówi , że niunia duza i jesli nie urodzę do 2 stycznia to wywołanie bądź cięcie a ja panikuję bo tak blisko a zarazem daleko.

@ovli22 ja miałam 13 szczepień w sumie przeżyłam i Ty przeżyjesz. Ale po twoich wpisach widzę , że prof zaraził Cię swoim optymizmem pewnością i wiarą jaka przekazuje swoim pacjętką super pozytywne nastawienie to połowa sukcesu cieszę się ze do niego pojechałaś bo homocysteina 30 to uuuu . Pomoże wam wierzę w to

@porzeczka ty mnie nawet nie strasz tymi 13 szczepieniami bo mnie nie stać !!! Ha ha na to .
Jestem pozytywnie nastawiona [emoji6] co mam zrobić innego ?
Zaczęliśmy od szczepienia mąż plus dawca i ma mi się udać !! Quzwa !! Wreszcie
Powiem ci ze cieszę się ze pojechałam i żałuje ze wcześniej tego nie zrobiłam ,tylko błąkałam się bez celu !!
No ale teraz już jestem spokojna [emoji6]

@destinko to śliczna Halinka jest ;) tak się cieszę , przetrwaliście najgorsze takE teraz nic i nikt was nie zatrzyma .Big love dla was .
Dziękuje ci za każda cenna radę od ciebie dla mnie [emoji173]️
 
@Destino Hela jest cudowna :* obie jesteście i dajecie ogromn nadziei i motywacji. W związku z motywacją i faktem, że no nie wypada się uzalac. Jedziemy na konsultacje w środę do Warszawy , do neurochirurg która stosuje jakaś najmniej inwazyjne metodę właśnie przy takich maluchach w kraniosynostozie.. Nie dość, że lekarka mi od razu odpisała na fb to nawet przyjmie nas w ramach NFZ podczas swojego dyżuru w CZD :) więc działamy !
 
Dobra dziewczyny, mam prawie komplet badań (przynajmniej to o czym wyczytałam u was). Mam MTHFR homozygotyczne o czym wiedziałam, hashi z która żyje na co dzień ale wiem po usg ze tarczyca w niezłym stanie jak na hashi. Do tego ANA2 dodatki 1:320, p/c p.glikoproteinie igM i polimorfizm 4G/5G Heterozygotyczny. Uffff sporo tego, chociaż nie wiem jak przy takiej ilości może nic nie wyjść ale jednak sporo. Nie miałam problemów z zajściem w ciąże tylko utrzymaniem teraz... i szczerze to jestem załamana. Im więcej wiem tym bardziej jestem przerażona. Powiedzcie ze to normalne i jakoś się da z tego wytarabanic :(
 
reklama
Dobra dziewczyny, mam prawie komplet badań (przynajmniej to o czym wyczytałam u was). Mam MTHFR homozygotyczne o czym wiedziałam, hashi z która żyje na co dzień ale wiem po usg ze tarczyca w niezłym stanie jak na hashi. Do tego ANA2 dodatki 1:320, p/c p.glikoproteinie igM i polimorfizm 4G/5G Heterozygotyczny. Uffff sporo tego, chociaż nie wiem jak przy takiej ilości może nic nie wyjść ale jednak sporo. Nie miałam problemów z zajściem w ciąże tylko utrzymaniem teraz... i szczerze to jestem załamana. Im więcej wiem tym bardziej jestem przerażona. Powiedzcie ze to normalne i jakoś się da z tego wytarabanic :(

Szczerze? Masz całkiem dobre wyniki ;)
Na mthfr najlepiej brać metylowane witaminy z grupy B, tarczyce pewnie masz ogarnięta skoro żyjesz z hashi od dłuższego czasu, na pai1 gin może dać heparyne. Ana masz niziutkie. Zrób ana3 jeśli nie robiłaś i zobacz czy coś ci tam wyjdzie. Jeśli tak to pewnie jakaś mała dawka sterydu w ciąży i będzie git ;)
 
Do góry