reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@dagmarie25 to nie chodzi o to, czy się komuś po szczepieniach uda czy nie. Bo faktycznie zdecydowana większość ma dzieci z pomocą szczepień. Chodzi o EWENTUALNE skutki szczepień-dla mamy, nie dziecka:) Ja jednak jestem zwolennikiem tego, by poznać wszystkie za i przeciw i podjąć decyzję.
 
reklama
@burczuś ja rozumiem..... ale na forum jest tyle dziewczyn ktore sie szczepily i na cale szczescie nic im nie jest :) a to czy za 10 czy 15 czy 20 lat coś sie może przyplątać to ciężko to bedzie zrzucić na szczepienia bo żyjemy w takich czasach ze te wszystkie straszne choróbska są niestety na porządku dziennym.....
Pewnie ze warto znać możliwe skutki uboczne ale nie mozna tez przesadzać i demonizowac szczepień :) każdy niech robi jak uważa ja myślę że lekarze nie chcą nam zrobić krzywdy i trutki nam nie podają (a przynajmniej mam taka nadzieje :) )
 
Tak @dagmarie25 zgadzam się z Tobą. nie ma co demonizować,ale wiedzieć trzeba. I zdecydowanie może się nic nie stać, a dziecko czy dzieci z tego będą :) Także o to mi chodzi-wiedzieć i decydowac świadomie. Nie na ślepo. To tak jak czy szczepić dzieci, czy nie :) Popieram podejście-poznaj za i przeciw szczepienia, za i przeciw nieszczepienia-i podejmij decyzję świadomie :) Co do lekarzy-ha ha ha :D
 
@burczuś masz racje :) ja mało obiektywna jestem bo po ostatniej stracie to modlilam się żeby mnie profesor chciał szczepic :)
A jak u Ciebie ? Na jakim etapie jesteś? Teraz u dr. Janosz ? Dobrze kojarze ? :)
 
@burczuś rozumiem doskonale..... trudne to wszystko. Stres jest non stop, najpierw przed staraniami a potem jak juz ciąża to dopiero zaczyna sie panika.... A powiedz mi jakie leczenie proponuje Ci dr Janosz ?? :)
 
@burczuś rozumiem doskonale..... trudne to wszystko. Stres jest non stop, najpierw przed staraniami a potem jak juz ciąża to dopiero zaczyna sie panika.... A powiedz mi jakie leczenie proponuje Ci dr Janosz ?? :)
Proponuje żelazny zestaw, ale większe dawki niz miałam wczesniej :) Plus inne leki typu D3, nie pamietam co dalej. Ale obłożenie farmakologiczne ogólnie.
 
Ostatnia edycja:
@burczuś @szkala dziewczyny mam skieriwanie do genetyka (małż-konkubent) będzie miał w środę. Wizyta u genetyka 12 listopada o 10 w rudzie śląskiej powinnam mieć już wtedy wyniki po badaniu genetycznym po poronieniu i po wizycie u DR Janosz (którą mam 8 listopada)
Zobaczymy co tam u mnie się dzieje
 
Dzięki dziewczyny za przedstawienie różnych wariantów. Wiem, że wiele kobiet decyduje się na szczepienia i się udaje, wiem też, że może to niczego nie zmienić. Pewnie jeśli będziemy pod ścianą to sie zdecydujemy. Do wizyty u dr Przybycia jeszcze 3 tygodnie więc mam czas się zastanowić. Byc mozr dr nas zaskoczy i cos innego wymysli. Na jednym z forum dziewczyna napisała, że jeśli nigdy nie byłam w ciąży to allo jak najbardziej może być 0. Co to może znaczyć? Fakt, przez ponad 4 lata jak się staramy,.po 3 iui nieudanych i 2 ivf nigdy nawet beta nie ruszyła. Mam dzisiaj takiego doła, że chyba będę wyć do księżyca.
 
reklama
Dzięki dziewczyny za przedstawienie różnych wariantów. Wiem, że wiele kobiet decyduje się na szczepienia i się udaje, wiem też, że może to niczego nie zmienić. Pewnie jeśli będziemy pod ścianą to sie zdecydujemy. Do wizyty u dr Przybycia jeszcze 3 tygodnie więc mam czas się zastanowić. Byc mozr dr nas zaskoczy i cos innego wymysli. Na jednym z forum dziewczyna napisała, że jeśli nigdy nie byłam w ciąży to allo jak najbardziej może być 0. Co to może znaczyć? Fakt, przez ponad 4 lata jak się staramy,.po 3 iui nieudanych i 2 ivf nigdy nawet beta nie ruszyła. Mam dzisiaj takiego doła, że chyba będę wyć do księżyca.
@frustratio jesteś barfzo dzielną i silna zresztą jak wszystkue kobietki tutaj macie power w staraniach walczycie i dodatkowo wspieracie innych.
Nie myśl o tym co było i nie staraj się przewidzieć co będzie dobrze jest odpuścić przeszlość i przyszłość i czerpać z tego co jest teraz uśmiechnij się do siebie bo jesteś wielka a za 3 tygodnie bedzie co ma być albo szczepienia albo nie natomiast bedzi3 do kolejny krok do Twojego celu - który osiągniesz ❤❤❤❤❤ ściskam
 
Do góry