reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Enya - ja za Twoja radą ok. 2 miesiące łykałam Castagnusa i prolaktyna ładnie spadła, ale teraz od kiedy sie staramy to biorę tylko przez pierwsze 10 dni do owulacji i nie pomaga. Ziółka też chciałam, ale się boję, bo było napisane, że zażywając niektóre leki nie można ich pić, bo można zrobić więcej krzywdy niż pożytku i, że niby taka informacja będzie na ulotce leku. Ja nic takiego nie znalazłam, ale łykam pół apteki:
Letrox1x25mg
Femibion natal 2 Plus1x1
Vitrum D3 forte1x2000 j.m.
Acard75mg
Sorbifer Durules
wit B6 metylowana50 mg
wit B12 metylowana1 mg (w spray'u)
Kwas foliowy metylowany0,8 mg/1,6 mg
Mumomega (Omega3 i 6 + vit.E)1x1
w cyklu starań do owulacji
koenzym Q 101x 2 (60mg)
Castagnus1x2
Oeparol1x3 (1500 mg)
Infolic1x2 saszetki
DHEA micronized1x50 mg
od owulacji
Clexane1x60mg
Metypred1x12mg
Luteina dopochwowo

1x100mg

i boję się, że coś z tych leków może się źle łączyć z ziółkami...
 
reklama
Esperanza przebijasz nawet mnie a ja też łykam pół apteki :-D Też teraz zamówiłam b12 w sprayu, bo już nie mogę tych do ssania, blee.
 
No ja "jestę Miszczem" w tej kategorii :-) a tak serio to mnie to przeraża, ale nie wiem z czego rezygnować... koenzym Q 10, DHEA micronized i Infolic są na niskie AMH, więc to normalne kobiety mogą sobie odpuścić, ale w mojej sytuacji trudno mi to odstawic, chociaz i tak tylko 10 dni to biorę, Sorbifer Durules chyba już odstawię, bo Ferrytyna mi urosła i Mumomega łykam co drugi dzień. Reszta chyba musi zostac i jeszcze 1/4 Dostinexu łyknęłam, bo mi znów prolaktyna urosła, ale chyba wezmę to tylko jeszcze jeden raz w tym cyklu, czyli do owulacji, bo w ewentualnej ciąży się nie powinno tego przyjmować.
 
Ja biorę teraz prenatal classic, tam jest 2000 j.m. D3 i 60 mg żelaza, więc przynajmniej te dwie rzeczy osobno udało mi się odstawić :-D Za to omega 3 biorę aż 1000 mg dziennie od początku ciąży, podobno dobrze działa też na immunologię. Zmniejszyłabym już dawkę kwasu, ale moja homocysteina wciąż nie chce współpracować...
 
Nafoczka mi kiedyś mówili,ze mam pco. Szczególnie jak po pierwszym poriomieniu nie miałam owulek. Teraz nikt nic nie mówi, w ciąże zachodzę. Nie wiem już jak ten obraz usg przy pco powinien wyglądać. A o ziołach o. Sroki tez słyszałam dobre opinie. Moze zajrzyj na wątek pco na staramy sie.

Ewa gratuluje usg! Świetny wynik, szyjka tez nie najgorzej, głowa do góry! :*

Esperanza jesteś, myślałam o Tobie :*

sliczne macie dzieciaczki! No urocze, ze nie wiem co! Ostatnio zdjęcia mojego Frania oglądałam,bo do ramek szukam i tez sie rozczulalam :-D

Wczoraj była u mnie koleżanka. Z miejsca sie obraziła,ze jej o ciazy wcześniej nie powiedziałam, mimo,ze zna moja historie. Cały czas siedziała nafuczona i jeszcze sobie po mnie pouzywala, gdy jej powiedziałam,ze zarezerwowaliśmy położna do porodu SN. Usłyszałam,ze na pewno mi sie nie uda tak urodzić i w ogóle to polozna mi odmówi. Poryczalam sie M jak wrócił i już nie żałuje, ze sie z nią rzadko widuje. Na poprawę nastroju zamówiłam sobie manicurzystke do domu i mam teraz ładne pazurki i sobie pogadalysmy itp.

Sciskam Was ciepło i już życzę radosnych Swiat, pełnych nadziei i wiary oraz ufności w Zmartwychwstałego!

P.S. Barbinka ma dziś usg genetyczne?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Esperanza a czemu Castagnusa łykasz do owulacji?? Jego powinno się łykać codziennie przez ok. 90dni, potem przerwa. Ja przed ciążą łykałam Bromergon bo Malina mi zapisał jak w szpitalu prolaktyna bardzo mi skakała. Ale gdyby mi nie przepisał, łykałabym Castagnusa:)

Ja kupiłam w Lidlu taki separator na leki i raz w tygodniu uzupełniałam na kolejny tydzień:)
Raptus trzymam, trzymam:-)
 
Kruszka , trochę przegiela ta koleżanka. Nie przejmuj się nią, może chciała dobrze, niezlosliwie ?. Moje 2 najlepsze psiapsiuły rodziły ostatnio przez cc i też trochę mnie straszą abym nie nastawiala się na sn, bo skoro one zdrowe i im się nie udało to lepiej żebym sobie nadziei nie robila. Ale ja się na nie nie obrazam, bo jedna tak sobie sn wkrecila ze po cc miala depresję a druga po prostu już tak ma ;) ja się na nic nie nastawiam. Co Bog da to będzie. Byle bysmy to przetrwaly w zdrowiu ;)
 
Enya - bo czytalam, ze Castagnusa nie mozna w ciazy, wiec poki sie nie staralismy to łykałam caly czas, ale od staran odstawiam w okolicach owulacji, bo mam nadzieje, ze w ciazy zaraz bede. I czy Bromergon mozna przyjmowac w ciazy? Bo Dostinex tez jest na zbicie prolaktyny i mi lekarze mówili, ze w ciąży absolutnie nie można, wiec moze poprosze o zmiane na Bromergon?
I separator na każdy dzień tygodnia z przegrodami rano/południe/wieczór mam juz od dawna :-)
 
Bromka można, brałam do 12 tc.

Iris właśnie niestety celowo to wszystko. Cały czas siedziała obrażona, a jak zdziwiłam się, że nasza wspólna znajoma chce cc mimo,że rodziła kruszynke to powiedziała, że skoro nie urodziłam SN to nie wiem co to za ból, więc lepiej żebym się nie odzywala. Pierwszy raz chciałam, by ta wizyta była jak najkrótsza.
 
reklama
Esperanza, byłaś już może u tego lekarza w Gamecie??
Ja też łykam tonę tabletek, już mi chyba żołądek przez to szwankuje, bo boli coraz częściej ;/ Dziewczyny czy Wy bierzecie coś osłonowego? Czy tylko ja mam takie z żołądkowego problemu ;/
Przed wczoraj miałam takie zwątpienie, że przepłakałam pól nocy...;/ Z bezsilności, z niemocy...
Achh ale co zrobić, wiosna idzie, więc i nowe nadzieje:)
Ściskam wszystkie i życzę Wesołych i Pogodnych Świąt :)

p.s. Słodkości te Wasze bobaski Dziewczyny! :)
 
Do góry