@olaa90 mignęło mi że urodziłaś! gratuluję!! Niech maleństwo rośnie zdrowe, a ty wracaj szybciutko do formy! Samych najpiękniejszych chwil życzę!
Dziewczynki, nie mam czasu czytać na bieżąco. Trzymam kciuki za wszystkie staraczki i zaciążone, mam nadzieję, że u ciężarówek wszystko w najlepszym porządku! Może dorwę chwilę czasu kiedyś, żeby chociaż "po łebkach" doczytać co u was :*
My powolutku dzielnie walczymy, małymi kroczkami brniemy do przodu, chociaż czasem trzeba się zatrzymać, a nawet zrobić krok w tył :/ Dziewczynki zmęczyły się oddychaniem i łapały straszne bezdechy, trzeba było intubować i przełączać na respirator, Gajka od wczoraj jest znów na cpapie, ale dostaje bidula steryd na płucka i strasznie przez to napuchła, mimo, że jest między nimi różnica tylko 40g w wadze, to w wyglądzie straszna przepaść. Igusię jeśli nic się nie posypie to może w przyszłym tygodniu będą próbowali przełączać znów na cpap. Dzisiaj dziewczynki ważą 880 i 920g.
W poniedziałek na naszej sali zmarło dwoje dzieciątek, straszny to był dzień. Do dzisiaj jeszcze nie mogę się pozbierać. Rodzice płakali przy swoich dzieciątkach, a my pozostałe każda przy swoim inkubatorze razem z nimi... Ból nie do opisania...