Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[edloteh]

@edloteh
U mnie po blastkach sikacze wychodza 4-5dpt,tzn tak akurat wypada, ze wiekszosc transferow mam w poniedzialki i sikacze wychodzą zazwyczaj w piątki, soboty . Doustny progesteron zaczelam brac po badaniu krwi, wiec nie mial jak wyjsc. Potem mi juz nie badaja, a dla nich taka wartosc byla ok... Nastepnym razem zaczne go brac przed transferem, rowno z dowcipnym.

Kochana, jak sikacze wychodzą wcześniej to tym bardziej nie ma co czekać do 14dpt z badaniem. Robić wcześniej i w razie „W” od razu reagować.
Przypomnij mi gdzie ty się leczysz?
Może ten twój prog który brałaś nie wychodzi jednak w krwi....?
Bo trudno mi uwierzyć że lekarz przy 6 progesteronie powiedziałby ze jest ok.... muszę poczytać co to za specyfik brałaś.
A we wcześniejszych transferach brałaś te same dawki? Jaki był wtedy prog?
A ten doustny to jaki brałaś?

Leki zamawiam z Czech. Wszystko za pośrednictwem poczty do kosztów leków trzeba doliczyć jakieś 35zl za przesyłkę.

heparynę podawałam sobie sama, leki do stymulacji tez Moim zdaniem to jest mniej bolesne niż jak robi to ktoś inny....

 

[edloteh]

Dziewczyny, a na co sa wlewy z immunoglobulin?

Tu ci pewnie @dżoasia wykład zrobi

 

[dżoasia]

Tu ci pewnie @dżoasia wykład zrobi

Ehh, moze lepiej @Auri_a bo ja nie mam z nimi dobrego doswiadczenia. Ja po nich 2 razy poronilam, mnie niestety nie ochronily. Jak intralipid mi nie pomoze to juz nie mam pomyslu.

 

[anna_kat]

Jestem w Niemczech, z badaniami problem taki, ze tu jest raptem jeden prywatny lab, niestety nie blisko, a reszta to u lekarzy, oni wypisuja skierowania, nawet jak masz sama placic takze tego...
Mam progestan bensis, to samo co ultrogest czy co tam jesCze jest, w kapsulkach miękkich. Do tej pory bralam tyle ile klinika zalecala 600mg na dzien (pierwsza ciaze tak donosilam) , doustny pierwszy raz teraz dostalam od swojej normalnej ginki, tez besins, ale tak jak pisalam, po badaniu. Niestety duphastonu mi tu nikt nie przepisze, pytalam o crinone, ponoc dziala tak samo, a roznica w cenie spora.
A co do zatrzykow, do stymulacji tez zawsze sama robilam, wszystko bylo ok az do pierwszego z heparyna. Zemdlalam, myslalam nawet, ze to jakas reakcja uboczna, ale mnie tu dziewczyny wyprowadzily z błędu. Od tamtej pory mam strasznego stracha i nie robię juz nic sama. Chyba przestaje sie do tego nadawac [emoji51]

 

[JoannaRak]

Dziewczyny, w koncu znalazlam chwile aby napisac cos po wczorajszej wizycie, chcialabym zapytac Was o rade. Co myslicie o takiej rozpisce lekow? Brakuje mi czegos?

1.encorton 10mg (zalecenie Pasnika to biore od 6dc)
2.estrofem 2x1 (biore od 2dc)
3.luteina dopochwowa 3x2 (zaczynam dzisiaj)
4.luteina podjezykowa 3x2 (zaczynamy od dnia transferu)
5.proxicam jelfa (antybiotyk to tylko na transfer)
6.relanium 2x1 (od transferu przez 4 dni)
7.GCSF to podobno jest filgastryn (neopopen) nie mam jeszcze informacji jak to bede brac ale to mowila ze to cos podskornego jest. Znacie to? jak to sie bierze? Musze napisac do mojej pani doktor i spytac sie czy mialaby cos takiego dla mnie lokalnie?
8.plaquenil - tez po stwierdzeniu ciazy, nie wiem jeszcze co i jak? to cos tez na immunologie. znacie to moze?
9.fraxiparine, to rozumiem na rozrzedzenie krwi.

Bilet juz kupiony, przylatuje w czeartek a w piatek transfer. Sobota wracam do domu.

 

[Oczekujaca123]

Dziewczyny, w koncu znalazlam chwile aby napisac cos po wczorajszej wizycie, chcialabym zapytac Was o rade. Co myslicie o takiej rozpisce lekow? Brakuje mi czegos?

1.encorton 10mg (zalecenie Pasnika to biore od 6dc)
2.estrofem 2x1 (biore od 2dc)
3.luteina dopochwowa 3x2 (zaczynam dzisiaj)
4.luteina podjezykowa 3x2 (zaczynamy od dnia transferu)
5.proxicam jelfa (antybiotyk to tylko na transfer)
6.relanium 2x1 (od transferu przez 4 dni)
7.GCSF to podobno jest filgastryn (neopopen) nie mam jeszcze informacji jak to bede brac ale to mowila ze to cos podskornego jest. Znacie to? jak to sie bierze? Musze napisac do mojej pani doktor i spytac sie czy mialaby cos takiego dla mnie lokalnie?
8.plaquenil - tez po stwierdzeniu ciazy, nie wiem jeszcze co i jak? to cos tez na immunologie. znacie to moze?
9.fraxiparine, to rozumiem na rozrzedzenie krwi.

Bilet juz kupiony, przylatuje w czeartek a w piatek transfer. Sobota wracam do domu.

A na co relanium? Profilaktycznie?

O reszcie sie nie wypowiem , bo sie nie znam. Trzymam kciuki za Ciebie :**

 

[Bunia10]

Dziewczyny, w koncu znalazlam chwile aby napisac cos po wczorajszej wizycie, chcialabym zapytac Was o rade. Co myslicie o takiej rozpisce lekow? Brakuje mi czegos?

1.encorton 10mg (zalecenie Pasnika to biore od 6dc)
2.estrofem 2x1 (biore od 2dc)
3.luteina dopochwowa 3x2 (zaczynam dzisiaj)
4.luteina podjezykowa 3x2 (zaczynamy od dnia transferu)
5.proxicam jelfa (antybiotyk to tylko na transfer)
6.relanium 2x1 (od transferu przez 4 dni)
7.GCSF to podobno jest filgastryn (neopopen) nie mam jeszcze informacji jak to bede brac ale to mowila ze to cos podskornego jest. Znacie to? jak to sie bierze? Musze napisac do mojej pani doktor i spytac sie czy mialaby cos takiego dla mnie lokalnie?
8.plaquenil - tez po stwierdzeniu ciazy, nie wiem jeszcze co i jak? to cos tez na immunologie. znacie to moze?
9.fraxiparine, to rozumiem na rozrzedzenie krwi.

Bilet juz kupiony, przylatuje w czeartek a w piatek transfer. Sobota wracam do domu.

A ja trzymam za Ciebie kciuki i czekam na dobre wiadomości

 

[iveo]

@JoannaRak pozycja 7 to inaczej accofil na KIRY i lepsze zagnieżdżenie trzeba kontrolować morfologię przy nim a plaquenil to immunosupresja żeby nie odrzucało zarodka.

 

[JoannaRak]

@Oczekujaca123, u mnie w klinice zawsze daja relanium przy transferze, to ma byc bardziej na uspokojenie organizmu i aby skurczu macicy nie bylo.

 

[Oczekujaca123]

@Oczekujaca123, u mnie w klinice zawsze daja relanium przy transferze, to ma byc bardziej na uspokojenie organizmu i aby skurczu macicy nie bylo.

Ok ok rozumiem
Powodzenia ;*