reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne


Guenevere wpisz sobie w gogle; diagnostyka immunologiczna w poronieniach nawykowych tam masz cały artykuł w pdf Malinowskiego poczytaj sobie:-)

www.ptmp.pl/png/png4z1_2011/PNG41-6-Malinowski-algorytm.pdf















 
reklama
Gogac85- szczepionki sie nie przyjeły za dobrze ale na tyle by w ciagu 2 m-cy zaciazyc, jakis wskaznik podniósł sie na tyle ze była sznasa by dotrzymac ciaze ( bo jestem po 3 poronieniach) ja chodze do T a tam inaczej niz u Maliny
 
Arla witaj. Ja cię pamiętam. Przykro mi, że tak wyszło z tą ciążą. :-( Ale nie poddawaj się, widać, że jesteś na dobrej drodze. Tylko coś się po prostu w międzyczasie źle zadziałało.
Ja dziewczyny powiem wam tak, że bardziej byłam przychylna tym wlewom niż szczepieniom ale z racji kosztów poszłam w drugą stronę. Choć patrząc na to, ile już wydałam do tej pory na leczenie w Białymstoku i Łodzi to pewnie ze dwa wlewy już bym miała :cool: No nic. Pozostaje mi wierzyć, że szczepienia pomogą i że zajdę w końcu w ciążę. Bo jakiś nerw mnie ogarnął i się go pozbyć nie mogę. Zastanawiam się nad tymi ziółkami Ojca Sroki co to Enya o nich wspominała ale boję się, że namieszam sobie w tym cyklu.
 
Dziewczynki przepraszam że dopiero teraz ale wklejam link który obiecałam: CIĄŻA!! -OWULACJA!300 GRAM ZIOŁA SROKI NR 3+TEST (3557310233) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. dotyczący ziółek:) Poszukajcie takich które Wam pasują - ja piłam mieszankę nr 3 i w sumie od tego cyklu znowu mam zamiar zacząć, pomimo że dzisiaj 5dc...

Madzik bardzo się cieszę i trzymam kciuki za dalsze powodzenie - oczekujemy za parę tygodni pozytywnych wieści z wizyty serduszkowej:) Tylko coś mi nie gra że napisałaś 3 tc bo w sumie musiałabyś być tydzień od owulacji kiedy ciąża praktycznie nie jest do wykrycia, chyba że nie dodałaś tych przepisowych 2 tyg i jesteś w 5 tyg ciąży:-) Trochę się czuję matką chrzestną Twojego powodzenia bo mam nadzieję że to trochę po części zasługa ziółek i mojego doradztwa hihi. Super !!!:-)

Arla przykro mi że nie wyszło:( Sama wiesz że Ci mocno kibicowałam....:sorry: Ja właśnie nie bardzo chcę próbować w ciemno ze staraniami bez odpowiedniego MLR " w kieszeni" bo tak panicznie boję się powtórki... Strasznie to wszystko ciężkie:no: Chociaż pewności nigdy nie ma - ja wiem że w sumie takie ryzyko kolejnego niepowodzenia w naszym przypadku jest mega wysokie ale każdy ma nadzieję.....

Barbinko bądź dobrej myśli, pokonałaś już ten jeden ważny schodek w postaci MLR a teraz kolejny schodek przeskoczysz - mówię Ci:-) Wyobraź sobie że ja miałam już 7 szczepień i nadal nie wiem czy to coś dało. Jeśli się okaże że lipa to nie wiem co zrobię - pojęcia nie mam.

Dziewczynki ja odstawiłam Colostrum bo nawet babka na szczepieniu powiedziała mi że mam widocznie dużą odporność skoro nie przyjmuję ot tak szczepionek więc zrobiłabym sobie masło maślane. I w sumie może to śmieszne ale cieszę się że trochę wczoraj bolało mnie gardło (łał ;-)) no bo w sumie ja ostatnio poważnie chorowałam chyba w 2 ciąży czyli ponad 2 lata temu :confused: I jak dla mnie jedno z drugim jakoś się wiąże chociaż może się mylę...No i znowu mogę nosić pierścionki - trochę cofnęła mi się alergia na nikiel i bardzo bardzo mnie to cieszy:-)

Mój mężuś pojechał po jednym dniu pobytu - no nie nacieszyłam się nim .....Ale za 9 dni znowu przyjedzie, tym razem na dłużej - pełna rozpusta bo aż 8 dni będzie w Polsce:-) Gorzej bo to będą płodne dni, tak jak wyżej pisałam nie chcę próbować w ciemno bo jeszcze nie będę mieć wyniku MLR a z drugiej strony mega mnie kusi no bo okazja jest straszna - same wiecie....
 
Ostatnia edycja:
Enya oczywiście że po cześci jest to zasługa tego forum, bardzo się cieszę że tutaj jestem i mogłam was zawsze podpytać o rzeczy o których wogule nie miałam pojecia, tak też jest i teraz to jest moja I ciaża szczerze mówiąc to z tymi tygodniami to dokładnie nie wiem jak się oblicza okres miałam 13-08 a owu sprawdzałam sobie testami i mialam tak ok. 18dc może masz racje jest to 5-6 tydzien bo nawet Jerzakowa napisała na skierowaniu usg 5-6 tydz wiec się pomyliłam :) ale to wszystko jest dla mnie nowe...powiem wam jeszcze że i tak codziennie się jeszcze boję mam taki strach jak tylko poczyje wydzielający się śluz to od razu biegne do łązienki zobaczyć czy to nie jet plamienie boje się najgorszego a początki są najgorsze myślę że jak już miesiąc wytrzymam to przejdzie ten kryzys ale obawy są...3 razy to przechodziłam i dlatego niepokój jest ale jestem dobrej myśli mam sie nie denerwować a wszystko będzie dobrze :-) a jeszcze zapytam ziółek już w ciąży się nie pije tak?
 
Enya oczywiście że po cześci jest to zasługa tego forum, bardzo się cieszę że tutaj jestem i mogłam was zawsze podpytać o rzeczy o których wogule nie miałam pojecia, tak też jest i teraz to jest moja I ciaża szczerze mówiąc to z tymi tygodniami to dokładnie nie wiem jak się oblicza okres miałam 13-08 a owu sprawdzałam sobie testami i mialam tak ok. 18dc może masz racje jest to 5-6 tydzien bo nawet Jerzakowa napisała na skierowaniu usg 5-6 tydz wiec się pomyliłam :) ale to wszystko jest dla mnie nowe...powiem wam jeszcze że i tak codziennie się jeszcze boję mam taki strach jak tylko poczyje wydzielający się śluz to od razu biegne do łązienki zobaczyć czy to nie jet plamienie boje się najgorszego a początki są najgorsze myślę że jak już miesiąc wytrzymam to przejdzie ten kryzys ale obawy są...3 razy to przechodziłam i dlatego niepokój jest ale jestem dobrej myśli mam sie nie denerwować a wszystko będzie dobrze :-) a jeszcze zapytam ziółek już w ciąży się nie pije tak?

Madzik ziółek w ciąży się nie pije oczywiście -od razu odstawiaj. Wiek ciążowy oblicza się od 1 dc, więc jeśli teraz np masz 28dc to wg lekarzy jesteś w 4tc, ale to w przypadku cykli z owu 14dc, jeśli owu jest później tak jak piszesz 18dc to ciąża jest młodsza i w stosunku do USG będziesz zawsze te 4 dni do tyłu więc jakby coś to się nie denerwuj. USG porównuje zawsze ciążę wg 1dnia @ a faktycznych rozmiarów pęcherzyka. A kiedy masz USG??

Ja jednak w tym cyklu daruję sobie ziółka bo idę w piątek na depilację laserową bikini a ziółka mogą być światłouczulające. No i dlatego też odrzucam w tym cyklu bobosexy bo nie będę ryzykować złego działania laseru na pęcherzyk.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny jestem po zastrzyku z Pregnylu i czuję się bardzo kiepsko, miała któraś z Was, żeby mi coś o tym napisać? :(((
 
Dziewczyny wybaczcie ale ja się wyłączam w tym miesiącu. Przez ten weekend sprawy się skomplikowały. Dowiedziałam się o czymś, co mną wstrząsnęło. Mój ojciec będzie miał niedługo sprawę. Grozi mu wyrok w zawieszeniu. Nie chce się rozwodzić nad tym co i jak, po prostu nie potrafię się pozbierać. Jeszcze do tego te starania, chyba je zawieszę po prostu. Nie dam rady teraz tego wszystkiego ogarnąć. Chcę na razie być z rodziną, a szczególnie z mamą. Wybaczcie. Postaram się zaglądać do was ale teraz nie dam rady po prostu pisać i wspierać was. Pozdrawiam was wszystkie i życzę sukcesów.
 
reklama
Guenevere 84- ja maialm zastrzyk CLO ale to chyba to samo- bo to chyba na peknięcie pecherzyków- choc ekspertem nie jestem, jesli tak to ja czułam sie ok nic mi nie było

brabinka13- no tak to w tym zyciu jest jak nie urok to sraczka, pozyje tu czlowiek w spokoju:no::no: 3maj sie tam dzielnie jestesmy z toba

eneya81- wiem kochana, dziekuje kazada tu kazdej kibicuje bo ciągniemy to samo cholerstwo. Boje ze ten torbiel sie nie wchlonie i zabieg i zas wszystko sie odciagnie. W piątek sie okaze co dalej
 
Do góry