reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
@marzycielka81 nie wiem w sumie co napisać. Może jak jest taka kropka nad i,to może szybciej będziesz w stanie się pogodzić z tym wszystkim... Ja tak myślè,że jakbym już wiedziała,że nie mam szans...to może w końcu odetchnęłabym psychicznie?? Kto wie...
@bobasek1990 jesteś już pod okiem lekarzy,a więc nie martw sìę...czekamy razem z Tobą na maleństwo :) a potem @matylda23 ,bo kochana ma tak stresowo...że nic dziewczyny tylko kciuki za Was:*
 
Hej kochane rano wstałam bo do dzisiaj mialam skierowanie moja niunia się zlitowala i zaczęły się wody sączyc więc szybko prysznic ubrałam się jak dojechalismy do szpitala to wody poleciały jak z kranu ale skurczy brak więc narazie czekam wywoływać będą dopiero jutro ile mogą zwlekać od odejscia wod
Bobasek od odejścia wód muszą co jakiś czas sprawdzać crp żeby kontrolować czy nie wda się stan zapalny. Mnie przebił pęcherz, wody wpłynęły a po 12 godzinach sprawdzili crp :-* powodzenia Kochana!!!!!
 
@nafoczka - pisz tutaj co z Karolkiem.
@burczuś - udanego wyjazdu! ;*
@bobasek1990 - nie wierzę! już??? :) ale zleciało!
@Marzycielka - zdrówka!!!! :*
@Totois30 - piękny synuś :* i cieszę się, że jesteś pod kontrolą i spokojniejsza <3

@dżoasia - dziękuję, że pytasz <3 @Kudi81 - również! ;)
Kudi, co do Twojego pytania - czułam się przygotowana, ale z taką świadomością, że z żadnymi nowinkami nie wyjdę z wizyty, że niczym mnie nie zaskoczy doc. Paśnik i faktycznie tak było ;) Rozmawiając z nim, wiedziałam o czym mówi, rozumiałam go, itd.

Co do samej wizyty:
Doktor bardzo fajny, ale niestety badan teraz nie mogłam robic - zbyt szybko po poronieniu, mówił, że pewne wyniki mogłyby być fałszywie dodatnie, co by tylko nie potrzebnie nas zaniepokoiło, a bez sensu wydawać 2x kase na te same badania. Lepiej odczekać i zbadać nieco później. Badanka mam więc zrobic w nowym, normalnym cyklu i przyjechac z wynikami... Mowil, zebym zbadała to w moim mieście w Diagnostyce albo Synevo, ze nie musze jechac specjalnie do niego na te badania.

Zlecił mi i Mężowi - helicobacter pyroli z kalu albo z krwi - jak z krwi to wtedy zbadać IgA.

Ja za to mam zbadać jeszcze:
PAI - 1
Test limfocytotoksyczny (LCT)
Test IMK z cd4 i cd8
TH1 i TH2

Ale to wszystko w nowym normalnym cyklu. Zwykle sie bada te NK w 18-22 dc a ja mam sobie dodać ze względu na moje długie cykle 5-7 dni do tego (ja mam cykle 33-35 dni)

Wykluczył u mnie problem z trombofilia i zespołem antyfosfolipidowym, stwierdził ze wg niego hashimoto nie jest tu wielkim problemem i ze tak naprawde te badania nam powiedza cos wiecej - na to byłam przygotowana wiec spoko

Odnośnie moich pytań - doktorek jest za tym, zebysmy byli z M. na metylach cały czas (oboje mamy te sama mutacje mthfr), co do diety bezglutenowej w 100% - mowi ze wskazań takich nie ma typowo, ale ze względu na hashimoto warto, zebym ograniczała gluten ale nie całkowicie. Co do sterydu to mowil, ze dobrze ze bralam te 10mg a nie 7,5mg bo to mogło mi pomoc akurat. Mowil ze mój M. tym wysokim żelazem (zawsze ma ponad norme) nie ma sie przejmowac bo morfologię i ferrytyne oraz transferyne ma Ok wiec widocznie taka jego natura do magazynowania żelaza jak moja do kwasu foliowego (ze tez mam zawsze podwyższony).

Wspomniał o szczepieniach, ze moze sie okazać, ze beda one dla mnie pomocne, ale za wczesnie jeszcze na te diagnozy i dopiero wyniki nam dadza odpowiedz. Intralipid i accofil domacicznie nie jest dla mnie wg niego bo ja nie mam problemu z implantacja i utrzymaniem ciazy tylko później pojawia sie jakis problem w 5-6tc ze sie zarodki zatrzymują. Czepiał sie, ze moze byc tutaj PAI decydujący albo te cytokiny mogą miec istotna role...ale - znowu :) czekamy na wyniki i wtedy będziemy rozmawiać.

Poza tym mowil, ze to TH1 i TH2 da nam odp czy to moje ANA 1:320 jest istotne klinicznie czy nie ma znaczenia skoro ANA profil mam cały ujemny.

Ogolem, badania mam za miesiąc robic i z wynikami na wizyte. Wtedy postawi diagnozę i powie co dalej robimy Na taki przebieg spraw byłam właśnie nastawiona, szkoda tylko, że nie mogłam od razu zrobić badań u niego.
@Marthi czyli ww sumie sytuacja podobna do mojej tez wspominał o szczepieniach i również tracę około 5 tyg. Mam jednak nadzieję że wymysli coś zamiast szczepien. Zobaczymy dzisdb wlasnie dodanego jade i mam czas Was nadrobic
 
@Oczekujaca123 mi poleciły dziewczyny Gajewska Kucharek i zastanawiam sie nad Sodowską bo u niej leczyła się moja funfela.
Dziś będę dzwonić i żebrać o wizytę. Jestem tez zapisana do Cnoty na 24 lipca tyle że on bierze 300zl za wizytę. To sporo...
Mam dluga listę lekarzy których nie polecam dlatego pytałam do jakich Ty :)
@bobasek1990 mega jestem podjarana dzisiejszym dniem! 3mam kciuki za Waszą dwójkę.
@marzycielka81 nadzieja umiera ostatnia skoro dziewczyny piszą że jest szansa to mam nadzieje że będzie u Ciebie okej.
 
reklama
@marzycielka81 bardzo mi przykro. Może rzeczywiście nie myśl o staraniach tylko kochaj męża i jak bedzie miało być to będzie :) masz juz jakiś obraz sytuacji. Nie wiem czy Cie to akurat pocieszy ale myślałam podobnie jak ty, ze chcialabym aby Karol miał rodzeństwo.. i gdy pojawiło sie ryzyko ZD wszystkie mysli skupiły sie na tym, że Karol miał mieć wsparcie a do końca życia mógł miec po prostu obowiązek. Wtedy pomyślałam, że moglismy żyć spokojnie i szcześliwie z Karolem.. taka jest prawda... Teraz oczywiście tej walki nie żałuję bo i Wikuś jest zdrowy (i to moze bardziej niz Karol) ale gdzy mnie nachodzi chęć na córeczke w głowie wciąż mam te przemyślenia. Po prostu poproś Boga aby wybrał najlepszą drogę dla całej twojej obecnej rodziny- najlepszą- a znajdziesz spokój. Tego Ci życzę :*

@bobasek1990 na pewno juz jesteście razem :) mi położna mówiła ze po odejściu wód akcja powinna sie zacząć w ciągu 12 godzin. Czekamy!
 
Do góry