reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@bertha czuje, ze bede w Waszej grupie. On juz mowil, ze jak sie nie uda to adopcja kd. Kurde wybralam go po opiniach bo znajomi tak chwalili klinike a teraz zaczynam miec metlik i sie denerwuje. Jak bedzie jedej pecherzyk to chyba juz nie podejde do punkcji tylko wracam do Poznania
 
reklama
@bobasek1990 , ja kłucia w pochwie miewam od początku, ale nie takie jak opisujesz. Teraz częściej boli mnie wzgórek. Ale już masz bliziutko do porodu! Córeczka wczoraj ważyła 1238g albo 1298g , w zależności z których pomiarów liczona waga. W czwartek za tydzień mam 3 prenatalne. Czasem mnie trochę stresuje,bo ma leniwe dni przeplatane aktywnymi. Dziś dwa razy dostałam tak kolankami,że szok. Z cukrzycą póki co walczę dietą,oby jak najdłużej udało się bez insuliny. Od kilku dni swędzi mnie skóra i już się boję czy to nie cholestaza, ale może aż takiego pecha nie mam. W piątek idę na badania krwi, a w poniedziałek badam anty xa,bo ciągle jestem na dawce Clexane 0,4. Fajnie ,że Ci się macica nie stawia, och jak ja tego nie lubię!

Trzymam mocno kciuki za wszystkie staraczki i brzuchatki, niech dzidzie zdrowo rosną i cieszą mamusie, a u staraczek szybciutko pojawiają się dwie kreski :*
 
@marshia nie nie robiliśmy gps. Prawda jest taka, że transferów wcale aż tak wiele nie miałam, chociażby dlatego, że w Novum do transferu wcale nie doszło mimo 2 punkcji. Poza tym w Provicie moje zarodki nie dochodziły do blastki, więc mrozaków te nie miałam. Jak się później okazało nie byłam jedyna,której zarodkinie dochodziły...Dlatego też pisałam, że nie mam dobrego zdania o ich labo.
Oczywista rzecz, że się w zarodek nie wejdzie, ale obecny przypadek wyraźnie pokazuje, że zaatakowała zarodek immunologia. Rozwijał się doskonale do czasu kiedy odstawiłam equoral. Dodałam steryd i ruszył. Problem tylko w tym, czy nie "podgryzłam" go już za bardzo, czy da radę się odbić. Zresztą wszystkie badania i próby immunologiczne też jasno pokazują, że moja immunologia jest niezwykle agresywna. I zresztą nawet by się zgadzało - u mnie w rodzinie praktycznie nie ma raka, a ludzie są długowieczni i w dobrym stanie zdrowia. Sama ponoć biologicznie jestem nieco młodsza. Moja mama ma 83 lata a tato 85 i są w 100% sprawni i fizycznie i umysłowo.
Tyle, że w rodzinie nigdy nie było też problemów z prokreacją. Ale to zwalam też na karb dzisiejszych czasów - organizm staje się bardziej agresywny, żeby poradzić sobie z otoczeniem.
Acha,poza tym robiliśmy robiliśmy kariotypy i badanie poronionego zarodka i wszystko było ok
 
@Auri_a. Niestety u nas prg wysyłają do Katowic (100km), a jeśli idę na badanie po 13ej to wysyłają dopierona drugi dzień i stąd taki poślizg. A nie chcę iść wcześniej na betę,bo nie chcę być sama jak będzie wynik. Chce żeby emek już był
 
@Asiula11111 my tez kariotypy mamy prawidłowe, moje cytokiny i IMK rozhulane nie w ta stronę co trzeba - porównywane tylko do @bertha na tym forum ;).
Mój organizm tez turbo agresywny i mam SM, co już swiadczy o mocnej autoagresji :/. I teraz właśnie Strasznue biję się z myślami czy robić IVF z pgsem czy nie. Buuuuuuuuuuu
 
@Asiula11111 aaaa a no to chyba że tak to rozumiem. Trzymam kciuki za dobry wynik badania !

@marshia ale sama mówiłaś że kd nie bardzo bo co z immunologią? Ja nie bardzo rozumiem i tak podejścia docenta Paśnika (oczywiście z całym szacunkiem do jego pracy) do wlewów z immunoglobuliny, i jeszcze do jego statystyki skąd ją wziął ? Rozmawiałam z trzema osobami po wlewach właśnie w celu zwalczenia przyczyn immunologicznych podczas zajść w ciąże i żadna nie była kierowana do kliniki przez docenta ani np z Macierzyństwa i nikt do nich nie dzwonił czy ciążę donosiły ? Więc skąd statystyka taka u niego? Jestem baaaardzo ciekawa :). Ja naprawdę na Twoim miejscu bym jednak to poważniej rozważyła tym bardziej że w wielu krajach leczą SM właśnie wlewami z immunoglobuliny.
 
@bertha to są stare badania. Od tego czasu to ja u Maliny jeszcze 2 razy robiłam.
Chodzi o to żeby dr Ci dobrał dobre dawki tej immunosupresji bo wydasz kupę kasy na in vitro a organizm odrzuci zarodek. To naprawdę bardzo ważne żeby połączyć wszystko naraz i podejść do tego ze świadomością ze się zrobiło wszystko.
@marshia ja też słyszałam immunoglobuliny bezpieczny zamiennik szczepień czy w Krakowie mieli sukcesy nie wiem może warto się do Dachy umówić popytać
Warto zmienic utraty tok działania jaki mialyscie w poprzednich ciążach bo musi coś nowego pomóc
 
Dziewczyny,moja bhcg z dzisiaj 6 851,00 mIU/ml. Tylko taki marny przyrost po 56h - wtedy było 6 093,00 mIU/ml . Czas chyba pogodzić się z myślą, że z tej ciąży nic nie będzie... nie wiem tylko jak wytrzymam do poniedziałku, kiedy mam usg. A w międzyczasie wesoła impreza rodzinna bratanka. Kupił mieszkanie i robi parapetówkę i liczy na nas, że z nim opijemy,bo jeszcze urodziny ma przy okazji. Muszę sie jakoś wymigać, bo cholera naprawdę nie dam rady...
 
reklama
Dziewczyny,moja bhcg z dzisiaj 6 851,00 mIU/ml. Tylko taki marny przyrost po 56h - wtedy było 6 093,00 mIU/ml . Czas chyba pogodzić się z myślą, że z tej ciąży nic nie będzie... nie wiem tylko jak wytrzymam do poniedziałku, kiedy mam usg. A w międzyczasie wesoła impreza rodzinna bratanka. Kupił mieszkanie i robi parapetówkę i liczy na nas, że z nim opijemy,bo jeszcze urodziny ma przy okazji. Muszę sie jakoś wymigać, bo cholera naprawdę nie dam rady...
Witaj. Ja wierzę że jednak Wam się uda. Pamiętaj że bhcg zwalnia w pewnym momencie i nie jest ostatecznym wyznacznikiem. Trzymam kciuki!
 
Do góry