Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[marshia]

Sama mam pai hetero i znalazłam badanie, że ta mutacja zapobiega w jakiś sposób poronieniu.

Hihi. No jeśli wziąć pod uwagę, ze utrudnia implantację to tak..... nie ma implantacji - nie ma poronienia
A na poważnie - jest zdecydowanie bardzuej niebezpieczna w ciąży niż samo MTHFR, bo jest jeszxze "silniejsza" zakrzepowo.
Także jakieś to badanie mało wiarygodne

 

[8Ania8]

Hihi. No jeśli wziąć pod uwagę, ze utrudnia implantację to tak..... nie ma implantacji - nie ma poronienia
A na poważnie - jest zdecydowanie bardzuej niebezpieczna w ciąży niż samo MTHFR, bo jest jeszxze "silniejsza" zakrzepowo.
Także jakieś to badanie mało wiarygodne

Ale nie zawsze zakrzep jest przyczyną poronienia. To była praca doktorska polskiej lekarki, znajdę i wrzucę link. Ona podzieliła kobiety na 2 grupy. 1 z poronieniami nawracającymi i 2 mająca dzieci bez poronień w wywiadzie. Badała różne geny i wyszło że heterozygotyczną pai mają częściej te bez poronień w wywiadzie. Homozygotyczną częściej z poronieniami.

 

[marzycielka81]

Ja mam pai homo i hetero mthr i 2 poronienia za soba.

Co do szczepien Adrian byl szczepiony 5 w 1.

 

[magda1208]

Zbadam sobie to AMH choć muszę zerknąć czy nie badałam .
Mam taki mętlik w głowie,że odechciało mi się starań i adopcji. Najgorsze jest to,że będę się zastanawiać co tym razem poszło nie tak czy to wina choroby wdrożonych późno leków. Czy po prostu szczepienia nie dają rady i muszę szukać gdzieś indziej.

 

[magda1208]

Zbadam sobie to AMH choć muszę zerknąć czy nie badałam .
Mam taki mętlik w głowie,że odechciało mi się starań i adopcji. Najgorsze jest to,że będę się zastanawiać co tym razem poszło nie tak czy to wina choroby wdrożonych późno leków. Czy po prostu szczepienia nie dają rady i muszę szukać gdzieś indziej.
Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.Jak pytam Malinę o accofolic lub intralipid to twierdzi,że to nie dla mnie i co tu począć.

 

[burczuś]

@magda1208 domyślam się co teraz możesz mieć w głowie:/ Niestety szczepienia nie dają 100% gwarancji,że się uda. Ale tak samo in vitro, które jest strasznie kosztowne, również nie daje gwarancji...itd itd...
Trudno oceniać, czy szczepienia to pic na wodę, czy jednak mają jakiś zbawienny wpływ na niepowodzenia(nie w 100%). Poprostu tak jest,że my chcemy zrobić wszystko co jest możliwe, by dopomóc naturze. Z drugiej strony coraz częściej dopadają mnie myśli,że skoro nie udało się 6 razy-W tym raz było puste jajo. Innym razem biochem, a pozostałe z zarodkiem, to może mamy na siłę się nie starać? Wiecie na pewno o co mi chodzi. Ryzyko,że jak się uda, to będzie dzieciątko mocno chore. Ja sama nie wiem i mam zawrót głowy od tego. Zaś z drugiej strony wiemy,że warto się nie poddawać i walczyć-dowody to Wasze(troszku i nasze ) dzieciaczki drogie Mamusie :*
Miłego dnia...piątek 13-go

 

[iveo]

@magda1208 AMH powinnas mieć zbadane bo Malina zleca. Zreszta jesli zachodzisz nic Ci ten wynik nie powie.
Ja bym się umowila na wizyte z pytaniem co dalej

 

[iveo]

@burczuś moim zdaniem gdybyś zaszla w ciaze po szczepieniach przy wysokim sprawdzonym mlr biorac regularnie leki to by sie udalo. Masz zdrowa super córeczkę kariotyp prawidlowy to raczej organizm odrzuca ciążę. A maz ma przebadane p plemnikowe we krwi i nasieniu?

 

[burczuś]

@burczuś moim zdaniem gdybyś zaszla w ciaze po szczepieniach przy wysokim sprawdzonym mlr biorac regularnie leki to by sie udalo. Masz zdrowa super córeczkę kariotyp prawidlowy to raczej organizm odrzuca ciążę. A maz ma przebadane p plemnikowe we krwi i nasieniu?

@iveo no właśnie nie ma. Od 3 lekarzy usłyszałam,że nie ma robić, bo mamy córkę. Tak wiem,że p/c mogą się zmienić. Pogadam jeszcze o tym z Paśnikiem. Czy lepiej z ginem?
Wiesz...pomimo brania leków,szczepień, wysokiego MLR nie każdemu się udaje.

 

[iveo]

@burczuś ja szukam pozytywnych przykładów! Patrząc na poczekalnie u Maliny jednak wielu sie udaje. U mnie maz p plemnikowe -bral w czasie staran steryd. Trzeba maksymalnie zwiekszyc swoje szanse zeby sie udalo.