@marzycielka81 ja teraz leczyłam grzybka pimafucinem,potem gyno-pevarylem, aż w końcu zażyczyłam sobie macmiror i mam spokój
dopiero ten lek pomógł...brałam je pod rząd. trzymam kciuki,żebyś czekała na ciążę , nie na okres
@smerfik88 , ja byłam u naszej ginki w lipcu i pozwoliła się starać. Miałam ustawioną wizytę na koniec sierpnia u dr P i warto było,bo w końcu zrobiłam badania immunologiczne i wszystko wyszło źle, dostałam accofil i metypred. Nasza lekarka wszystko zaakceptowała i kontynuowała to leczenie,choć z początku nie podobało jej się,że biorę razem accofil ze sterydem. Chciała accofil odstawiać wcześniej,ale wylądowałam z tym krwiakiem w szpitalu i zostawiła w końcu do 12tc. Ja polecam dr P mimo że jesteś pod opieką dr Rajtar, robi super usg, dokładnie Cię obejrzy, wypowie się co do wyników i leków. Ja potem słuchałam zaleceń dr Rajtar,bo dr P szybko odstawia leki , zresztą to u niej prowadzę ostatecznie ciążę, więc muszę się słuchać
Czekamy na relację
ja mam połówkowe w środę, mam nadzieję,że wszystko oki
@bea25ta , śliczna Milenka <3
Zrobiłam sobie dziś clexane w udo i jestem w szoku,bo nie bolało i nie piekło ani troszkę!! Zastrzyki w ramię to od tygodnia mój wieczorny koszmar
tylko zastanawiam się czy ma znaczenie miejsce wstrzyknięcia na tym udzie? Robiłam od przodu na 1/3długości.