reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Iris aha wiec osobno sie robi badanie.. rozumiem..czyli znow bedzie laska musiala czekac miesiac na wynik badania? Czy w tej sytuacji moze poprosic na cito? Hmm a co z transferem? Ma podchodzic czy nie?
 
reklama
Znów prawdopodobnie będzie czekać na badanie. Ja w karcie mialam wpisane "pilne. Ciąża" a i tak czekalam 21dni roboczych. Z tego co czytałam to taka hodowla trwa 3 dni ale nie wiem jak dlugo przygotowuje się samą próbkę. A czy ma podejść do transferu - hmm to już decyzja jej i lekarza. A co z resztą badan? Co jeszcze miała robione?
 
Robila mutacje sobie, kariotypy, wymaz na trojce, homocysteine, kwas foliowy, itp.. no to niezle.. znow tyle czekania z powodu laboratorium ktory zawalilo wszystko!
 
Czasem nie jest to wina labu. Przy hodowli tak się zdarza. Nie ma badań w 100 procentach powtarzalnych. Zwłaszcza przy hodowlach komorkowych. Może probka krwi byla niewłaściwe przechowywana ale może cokolwiek innego miało negatywny wpływ. Ja robilam kiedys badania naukowe zwiazane z geno i cytotoksycznoscia i wiem jakie problemy były z hodowlami, mimo że wszystko było właściwie wykonywane.
 
Iris dzieki za odpowiedz.. a to znaczy ze cos nie tak bylo lub bedzie? Ze moze wyjdzie zly?
 
Ostatnia edycja:
Nut dziękuję. Czy to całkowite oznacza, że mu nie odrastają?
Mam podejrzenie hashi. Zrobię w tym tygodniu powtórne badania. Zobaczę czy coś spadło pi leczeniu.
 
Dzięki. Gin mówił, że po vit pp i selenie może spadną, jeśli nie, mogę odstawić te leki. Tsh mam w porządku, stąd jeszcze taka myśl (nadzieja), że to może pomyłka. Tak Ana robiłam: 1:160 coś tam plamisty (nie pamiętam, w łóżku już leżę ) .
Ja te łysienie to mam od 6 lat. Tam zarosnie to zaraz gdzie indziej się pojawi. Po porodzie nie zauważyłam różnicy.
 
Olusiu ja już miałam 2x rtką sytuację w Diagnostyce że powtarzali mi badanie. W jednym przypadku właśnie tak miałam że idę po wynik p/ciał na które czekałam 2 tygodnie a babka mi mówi że są do powtórki. Nie zrobiłam ponownie bo i tak jechałam do Łodzi.

Ja byłam już przedostatniej w ciąży jak wydzwaniałam po wyniki kariotypów i trombofili. Dostalam je dopiero tydzień po poronieniu.....

Kruszko jutro napisze Ci "przepis" na preparat na włosy robiony na zamówienie w aptece tylko lekarz musi przepisać receptę. Preparat był stosowany przez córkę znajomych z łysieniem plackowatym - podobno rewelacja. Nic gotowego jej nie pomogło a to tak;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam, wracam po narkozowym matrixie, ale miałam wczoraj odlot :-D i gdyby nie ten kacowy ból głowy to może i fajnie by było :-D Reasumując histero wykazała tylko tyle, ze mam książkową prawidłową budowę. Ginka kazała przezimować zimę i wiosną ruszyć do boju... ja jednak idąc waszym tropem uważam, że jeszcze troche badań musze dozbierac bo te obecne opróc niskiej D nic nie wykazały. Brakuje mi: MTHFR, homocysteiny, ANA? i tu pytanko do Ewy, czy dr. Przybycień zalecał Ci te badania, ewentualnie jakie jeszcze? Moja lekarka i tak uważa, ze sa to już "wymyślane" badania...
 
Do góry