reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Iris aha wiec osobno sie robi badanie.. rozumiem..czyli znow bedzie laska musiala czekac miesiac na wynik badania? Czy w tej sytuacji moze poprosic na cito? Hmm a co z transferem? Ma podchodzic czy nie?
 
reklama
Znów prawdopodobnie będzie czekać na badanie. Ja w karcie mialam wpisane "pilne. Ciąża" a i tak czekalam 21dni roboczych. Z tego co czytałam to taka hodowla trwa 3 dni ale nie wiem jak dlugo przygotowuje się samą próbkę. A czy ma podejść do transferu - hmm to już decyzja jej i lekarza. A co z resztą badan? Co jeszcze miała robione?
 
Robila mutacje sobie, kariotypy, wymaz na trojce, homocysteine, kwas foliowy, itp.. no to niezle.. znow tyle czekania z powodu laboratorium ktory zawalilo wszystko!
 
Czasem nie jest to wina labu. Przy hodowli tak się zdarza. Nie ma badań w 100 procentach powtarzalnych. Zwłaszcza przy hodowlach komorkowych. Może probka krwi byla niewłaściwe przechowywana ale może cokolwiek innego miało negatywny wpływ. Ja robilam kiedys badania naukowe zwiazane z geno i cytotoksycznoscia i wiem jakie problemy były z hodowlami, mimo że wszystko było właściwie wykonywane.
 
Iris dzieki za odpowiedz.. a to znaczy ze cos nie tak bylo lub bedzie? Ze moze wyjdzie zly?
 
Ostatnia edycja:
Nut dziękuję. Czy to całkowite oznacza, że mu nie odrastają?
Mam podejrzenie hashi. Zrobię w tym tygodniu powtórne badania. Zobaczę czy coś spadło pi leczeniu.
 
Dzięki. Gin mówił, że po vit pp i selenie może spadną, jeśli nie, mogę odstawić te leki. Tsh mam w porządku, stąd jeszcze taka myśl (nadzieja), że to może pomyłka. Tak Ana robiłam: 1:160 coś tam plamisty (nie pamiętam, w łóżku już leżę ) .
Ja te łysienie to mam od 6 lat. Tam zarosnie to zaraz gdzie indziej się pojawi. Po porodzie nie zauważyłam różnicy.
 
Olusiu ja już miałam 2x rtką sytuację w Diagnostyce że powtarzali mi badanie. W jednym przypadku właśnie tak miałam że idę po wynik p/ciał na które czekałam 2 tygodnie a babka mi mówi że są do powtórki. Nie zrobiłam ponownie bo i tak jechałam do Łodzi.

Ja byłam już przedostatniej w ciąży jak wydzwaniałam po wyniki kariotypów i trombofili. Dostalam je dopiero tydzień po poronieniu.....

Kruszko jutro napisze Ci "przepis" na preparat na włosy robiony na zamówienie w aptece tylko lekarz musi przepisać receptę. Preparat był stosowany przez córkę znajomych z łysieniem plackowatym - podobno rewelacja. Nic gotowego jej nie pomogło a to tak;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam, wracam po narkozowym matrixie, ale miałam wczoraj odlot :-D i gdyby nie ten kacowy ból głowy to może i fajnie by było :-D Reasumując histero wykazała tylko tyle, ze mam książkową prawidłową budowę. Ginka kazała przezimować zimę i wiosną ruszyć do boju... ja jednak idąc waszym tropem uważam, że jeszcze troche badań musze dozbierac bo te obecne opróc niskiej D nic nie wykazały. Brakuje mi: MTHFR, homocysteiny, ANA? i tu pytanko do Ewy, czy dr. Przybycień zalecał Ci te badania, ewentualnie jakie jeszcze? Moja lekarka i tak uważa, ze sa to już "wymyślane" badania...
 
Do góry