reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@matylda23 życie samo pisze scenariusze niestety :/ musisz wierzyć że teraz wszystko będzie dobrze: * Co było konkretna przyczyna straty ? Skoro prenatalne były ok

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@matylda23 na tym forum brutalnie sie przekonujemy,że takie rzeczy się zdażają:( I jest to niesprawiedliwe...Postaraj się jednak myśleć o sobie...
Mnie za to dziś dobiła informacja o śmierci młodej dziewczyny. Parę miesiecy temu wyszła za mąż. Dopadło ją raczycho. Od diagnozy pożyła 5 miesięcy? Całe życie przed nią było... i taki mam nastroj do dupy.
 
@magda1208 ciezko powiedziec, bo nie wszystkie dziewczyny sprawdzaly czy dzieci mialy wade czy nie. Mnie jakos urzekla historia kairy. Chyba taki nik miala 6lub 8 (juz dokladnie nie pamietam) dzieci z tego tylko 2 zywych. Ale jak pisalam nie wszystkie badaly.

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Dziękuję za informacje.
 
@magda1208 kciuki za wizytę! Oby Malina dał Ci nadzieję. Takiego przypadku nie kojarzę:/ wiec życzę byś przetarła szlaki i była inspiracją dla podobnych w Twojej sytuacji.
@roxie123 dopiero w piątek. A do tego czasu zejdę na zawał...ja tak się boję. Już wiem jak będe sie zachowywac. Zamkne oczy jak zawsze i nie będę patrzeć na monitir. I będę czekac na wyrok...

Będzie dobrze kochana wierzę głęboko.
 
@burczuś nigdy nie wiadomo kiedy i co człowieka spotka... tydzień przede mną za mąż wychodziła dziewczyna,której wesele skończyło się o 21- zabrało ja pogotowie bo dostała udar... dziewczyna 26lat, piękna, aktywna, przede wszystkim lajtowo podchodząca do życia - podejście typowo no stress... dzisiaj się zmaga z powikłaniami,również z brakiem dzieci -lekarze zabraniają... ehh... aż strach pomyśleć...

@matylda23 bardzo mi przykro z powodu koleżanki,na pewno potrzebuje wsparcia ale nie wiem czy nie będzie jej trudniej uzyskać go od Ciebie - jak będzie widziała Twoj rosnący brzuszek :( a Ty kochana pamiętaj, nie dopuszczaj do siebie złych myśli,żeby się nie stresować niepotrzebnie...

Ehh wracam jutro do pracy... „moje dzieci” czekają na mnie... ehh... jestem tak przytłoczona,ze nie mogę zasnąć.. :( nikt nie wie jaki był powód mojej nieobecności,prócz plotek ale mi jest tak ciężko,ze muszę się wam wyżalić.... :l no nic... muszę poki co na nie przelać mój instynkt,miłość,troskę... :(
 
Ostatnia edycja:
@olaa90 , powiedziałam jej,że zrozumiem jak nie będzie chciała ze mną rozmawiać czy mnie widzieć, powiedziała,że na pewno tak nie będzie. Ja miałam podobną sytuację jak straciłam poprzednią ciążę,wtedy bardzo bliska mi osoba była w ciąży i usłyszałam od niej,że pewnie jest ostatnią osobą,z którą chciałabym rozmawiać i wiesz co? To była bzdura. Mimo,że ona nigdy nie poroniła i na dodatek była w ciąży,jakoś umiała ze mną rozmawiać i bardzo mi pomogła. Niedługo potem byłam odwiedzić ją w szpitalu,bo maluszek troche wolno rósł i tam już czułam się nieswojo,ale nie przez jej obecność czy jej brzuszek,tylko przez tak dużą ich ilość. Te kobiety czekały na poród,a ja byłam miesiąc po stracie i to mnie wtedy mocno przytłoczyło. Różnica jest taka,że my z koleżanką miałyśmy bardzo zbliżony termin. Ale to sama wiesz,jak to jest... trzymam kciuki za "bezbolesny" powrót do pracy. Może kontakt z dziećmi Ci właśnie pomoże?
 
@dżoasia kciuki za twoje mrozne dzieci. Zlapcie mamke mocno i nie puszczajcie. Zycze powodzenia.Jutro myslami z Wami.

@burczuś nie zapominaj ze masz brzuszek po Milenie ktora z mama bawila sie w chowanego i to strachowego chowanego. Bedzie wyrok pozytywny heh.
Wiadomosc o tej dziewczynie z rakiem ktora zmarla tak we mnie rabnela ze nie zasne od razu przed oczami mam cierpienie jej meza .

@roxie123 oj glupia ty glupia ty!! Bylas na wizycie u dr P trzeba bylo po wyjsciu isc do rejestracji umowic sie na kolejna wizyte a tak to teraz jak vi ktos wizyty nie odda to czarno to widze jak rejestracja od lutego hmm.

Sama podjechalabym do doktorka zeby zrobil mi usg piersi bo mam guzka przy sutku wyczulam przy karmieniu i to dosc sporego. Srodowiskowa mowi zeby sie nie przejmowac hmm ze przy karmieniu mogly sie rozne guzki pojawic ale jak sie nie przejmowac tego nie powiedziala
 
reklama
@smerfik88 dluugo nie moglam sie doczekac, a od kilku dni mam strach w sercu i panike w oczach... Oczywiscie duzo odbija sie na moim m bo mu sie czesto obrywa za nic ale biedak juz wie, ze bedzie musial to znosic.
@bea25ta dziekuje :*
@matylda23 szacun dla Twojej kolezanki ktora mimo, ze nie byla w takiej sytuacji, potrafila zrozumiec.
@olaa90 dasz rade, chociaz wiadomo, bedzie ciezko :* najgorszy bedzie pierwszy dzien.
 
Do góry