reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Roxie ja ciebie nie chce oceniać wydajesz się fajną i wesoła dziewczyną ;)

Jak czujesz się czasami samotna to może po prostu wyjdź z domu ! Zapisz się ja jakąś zumbe albo gdziekolwiek poznasz nowe osoby może znajdziesz jakąś fajna koleżankę do pogadania nie tylko o ciąży , dziecku itd
Piszesz , że często masz płaczliwe dni i wtedy sama siedzisz i wyjesz do 4 ścian ! Może pomogła by jakaś wizyta u terapeuty ( nie zrozum mnie źle ale dużo dziewczyn nawet tutaj z forum korzystało z tej formy pomocy ) może będziesz mogła się wygadać , wypłakać i będzie dobrze !!

Kochana trzymam kciuki


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
@roxie123 dziekuję za dobre słowo. Ja wiem, ze każda ciąża inna ;) Ja sama teraz w życiu nie zeschizowalabym, ze może być puste jajo. Ja na 10000% uwierzyłam w zestaw leków i chciałam tylko potwierdzeń, ze jest ok. Dla spokojnego snu.
Tyle, ze wiesz.... to nie mój wymysł i paranoja. Tylko slowa lekarza, ze na to wyglada. @Maciejka78 ja Cię rozumiem - dopóki nie ma serduszka jest więcej strachu. Buziaki i ściskam.
@Marthi udanego weekendu :*
 
Bobasek1990 my co drugi dzien swego czasu. Choc z jak zaszlam w ciaze z Adrianem to byl zloty strzal.

Kochane ciezarowki:-) spiszcie plan, pokazcie go poloznej i niech Wasz maz wie czego oczekujecie i jeszcze jedno pamietajcie, ze to zawsze jest loteria to porod, natura i rozne scenariusze moga byc. Nuech Wami M wiedza przede wszystkim jakie sa Wasze prawa.

Maciejkaa gratulacje.

Pixi clexan jak dla mnie ma igle duza:-)

Marthi mojemu mezowi nawet to wychodzilo. Tylko go przeszkolili w szpitalu po pierwszym porodze bo mowilam, ze sie igiel boje. Milego weekendu

Napisane na LG-K500n w aplikacji Forum BabyBoom
 
@ovli22 właśnie na moim ZADUPIU nic nie ma... a z chęcią bym gdzieś poszła . Koleżanki miałam , ale tak jak mówię maja swoje i nie potrafią szczerze rozmawiać , ciągle się tylko chwalą co to nie mają , i jaka ja jestem biedna ,że mi się nie układa , a mi nie trzeba łaski , wolę dostawać zjebki chociaż się stawiam ;p myślałam p psychologu , ale stwierdziłam , że nie dałby sobie ze mną rady hehe zawsze mówili ,że ze mnie niezły psycholog ... myślałam bardziej żeby iść do jezuitów na taką spowiedź / rozmowę oni potrafią zrozumiec człowieka i dac nadzieję , to by mi chycba bardzoej pomogło , bo ja należę trochę do tych nawiedzonych , w sensie twierdzę ,że do póki Bóg nie będzie chciał , to na ziemi mogę stawać na głowie a i tak będzie Jego wola ...a w sumie jezuitów mam ich w zasięgu ręki , muszę pomysleć o tym na powaznie .
@marshia jakby nie było leki zadziałają kiedy organizm na nie zareaguje , my już nie mamy wpływu co się dzieje , możemy tylko czekać i miec nadzieję ,że jest dobrze ;* świetnie wiem jak Cię teraz skręca , bo byś chciała usłyszeć mamy serduszko ... tez na to czekam razem z Tobą i życze Ci jak najlepiej ;*
@Marthi np Funi mężuś robi zastrzyki :) a ja bym mojemu nie dała igły w ręce , bo by nie dał rady jego boli nawet patrzeć jak ja to robię haha no cóż kazdy facet jest inny :D
 
Roxie idź nawet do tych jezuitów czy gdzie tylko chcesz ;)
Ale wyglądaj się .

Idź do koleżeński na kawkę , pogadaj o pierdołach !
Nie tylko temat dziecko , ciąża , itd
Na normalne zwykłe ploty ;)
Nie możesz wstać rano i myśleć już o tym!
Nie może być tak , że zaczynasz dzień " jaka ja jestem beznadziejna " bo nie udało mi się to czy tamto .

Roxie uwierz mi ale ludzie na świecie maja wiele gorszych problemów !
Nie mają co jeść , pic !
Są chorzy śmiertelne !
Kochanie ciesz się z tego co masz każdego dnia !
Że jesteś zdrowa , młoda , piękna !
Masz super męża który ciebie szanuje i akceptuje jaką jesteś .
Nie wywołuj wilka z lasu !
Ja wiem , że ci ciężko ( ja w życiu tez łatwo nie miałam i dlatego jestem silniejsza i ty tez musisz pozbierać popękane kawałki , zebrać do kupy , poskładać i zapomnieć ) to nie koniec świata Wiec jeszcze nie odchodzisz wszystko przed tobą .
I nie chce więcej słyszeć , że " nigdy nie zoastaniesz mama " po prostu nie chce słyszeć .
Swoim zachwianiem zniszczysz wam obojgu życie !
Staniesz się zgorzkniałą zołzą !
Musisz zacząć coś robić dla siebie bo inaczej zwariujesz !!!
Zabijesz się myślami i wymyślaniem .

Ja tez mieszkam w Pl na wiosce ale jak mam ochotę jadę do większego miasta na szoping lub kino itd .

A to że wielu ludzi ciebie nie rozumie to ja to wiem i dlatego z takim ludźmi nie rozmawiam na te tematy !
I nie można mieć do nich pretensji ! Nikt nie jest w nasze skórze i nigdy nie będzie odczuwał tego co my !
Także ja już się z tym ogarnełam ;)

Staraj się znaleźć ludzi do pogadania o dupie marynie to ciebie wylizuje . Nie się na siłe ciagle drążyć tematu ciąży .

U mnie jest tak , że mi się nawet już o tym nie chce opowiadać ani gadać !
Choć tez się mnie pytają "kiedy " mam to w dupie to moja sprawa indywidualna. I fuck off .





Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Roxie123 a moze jakies hobby. Ja jak nie moglam sie ogarnac zaczelam robic ozdoby karczochowe. Moze idz do tych jezuitow i idz na spacer. Ja rozumiem, ze to pragnienie o dziecko jest dla Ciebie wazne, ale za chwile zeswirujesz. Dla mnie tez bylo takie wazne. Jak nie wyszlo po stymulacji dostalam obuchem w glowe, potem okazalo sie, ze maz ma bakterie, teraz wlasciwie jak mnie z pracy zwolnia to juz bedzie koniec marzen o dziecku, teraz kazdego dnia rano mysle o moim synku i o tym, zeby byl zdrowy. Tak naprawde kazda z nas ma mniejsze lub wieksze problemy i wiesz co wyrzuc je z siebie. Tu albo jakies kolezance. A potem na spokojnie zastanow sie vo jest dla Ciebie wazne. Moze zrob sobie kartke i spisz wszystkie mtsli i pragnienia. Pogac szczerze tez z M bo z tego co pisalas bardzo Cie wspiera. Musisz znalezc spokoj ja po 2 stracie tez szalalam potem przy staraniach tez szalalam i zobacz co z tego wyszlo. Minal rok od kiedy poszlam do dr Kubiaczyk i musialam wszystko zweryfikowac. Okazalo sie, ze zajscie w ciaze to nie pikus, nie mowiac juz o utrzymaniu ciazy. Wy czekacie np na serduszka mi za kazdym razem staje obraz slysze serce a za tydzien cisze. Przerazajacy obraz i przerazajaca cisza. Musiszuwierzyc, ze wszystko sie ulozy bo kto jak nie my baby. Mimo lez i rozczarowan jestesmy sila, potrafimy wszystko spiac i ogarnac. Czasami nie wiemy jak sila i mic w nas jest i na ile nas stac

Napisane na LG-K500n w aplikacji Forum BabyBoom
 
@ovli22 wrócę do pianina bo już mi palce zesztywnialy no i do gitary wygrzebie nuty i polecę w muzykę bo to mi dawało spokój...
Nie mam koleżanek tak jak mówię jedna ma rodzinę nie ma czasu drugiej się nie da słuchać i rozmowa się nie klei . A ja na siłę nie chce . Wiem ze niektórzy mają gorzej i nigdy z nikim sie nie porównuje nie mierze na tragedie bo czasami Ci co mają gorzej są o wiele silniejsi .
Ja walczę dalej już jestem postawiona do pionu [emoji4] dziękuję za troskę [emoji8]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry