reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Porzeczka1234 moja moze byc ksiezniczka budyniowa bo jej inkubatorek Mamcia uwielbia budyn[emoji16]

Ale Cie nastraszyla,mam nadzieje,ze moj gleboko schowany w szafie detektor sie nie przyda [emoji4]

@agatush slodko to ujelas [emoji5]prawda po tej stronie brzuszka tez jest fajnie[emoji5]

@bertha kciuki za wynik[emoji4]

@kas90 a Ty masz jakas internetowa szkole rodzenia?dobrze pamietam?

@susana grtauluje przepieknej corci[emoji5]rosnijcie zdrowo[emoji8][emoji8][emoji8]
Jest cudowna[emoji7]

Dziewczynki brzusio do przejecia ,bobosexy i to juz[emoji4][emoji4][emoji4]

Ja dzis jade do kolezanki na ploteczki [emoji4]a potem do pracy[emoji5]buziaczki i pozdrawiam kazda z osobna[emoji8][emoji8]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Susana piękna kluseczka! Zuzuiu witaj na świecie! Rosnij zdrowo na pocieche rodziców i braci :)
Przypomnialam sobie w nocy o czym jeszcze mialam napisac! :) o nawilzaczu powietrza. Ja nie kupilam, wolalam rozlozyc mokre reczniki na kaloryferze. Moja siostra miala nawilzacz i po pewnym czasie zaczął smierdziec pleśnią. I dlatego zrezygnowalam z zakupu.
Co do pozycji do spania. W szpitalu kladli na plecach tylko główkę przekrzywialy. Zreszta te lozeczka w szpitalu sa pod ukos. I tak samo zrobilam z lozeczkiem. Ja najzwyczajniej podlozylam książki pod górę łóżeczka, ale mozna kupić taki specjalny klin ktory wklada sie pod materac. Jesli dziecko by chlustalo to bym wtedy ukladala na bokach. Ale takie zwykle ulewanie przechodzi bez problemu.
 
@susana bardzo się cieszę kochana, masz swoją córcie!! Tyle przszłyśmy ale mamy nasze upragnione dziewczynki:tak:
Czytałam dziś nasze posty na priv i poryczałam się!! To ostatnie1,5 roku to był trudny czas ale teraz ciesz się!!

Susana jest mi szczególnie bliska z wielu powodów!

Buziaki dla wszystkich, myślę o Was i trzymam &&&&&
 
Ostatnia edycja:
@bertha czekamy na Twój wynik :) Ja się na tym nie znam wprawdzie, ale kibicuję Ci mocno, jako mojej koleżance-wrocławiance :) Wiec trzymam kciuki, żebyście jak najszybciej mogli coś zadziałać
@pixi.nova fajnie to nazwałaś - pamięć immunologiczna - już o tym słyszałam, wiec coś w tym jest. Niestety podobno organizm koduje tez poronienia, stad każda kolejną ciaze podobno ciężej utrzymać. No ale zakładam, ze naturalną, a nie taką jsk nasze - leki, leki i jeszze raz leki - wszystko pod kontrolą :)
 
Koleżanki Wrocławianki polecicie jakiegoś fajnego ginekologa?
Mój jakoś do mnie nie przemawia...
Zrobiłam zastrzyk w środę, dziś sprawdzałam i pęcherzyka nie było, ale endo... cieńkie (6,5mm), lekarz jakoś się nie przejął.
Zawsze musi być coś :(
 
Koleżanki Wrocławianki polecicie jakiegoś fajnego ginekologa?
Mój jakoś do mnie nie przemawia...
Zrobiłam zastrzyk w środę, dziś sprawdzałam i pęcherzyka nie było, ale endo... cieńkie (6,5mm), lekarz jakoś się nie przejął.
Zawsze musi być coś :(
A do kogo chodzisz?
Ja chodzę do młodego Woytonia do polikliniki na grobli (koło Hirszfelda). Pracuje tez w szpitalu na Borowskiej. Zna temat poronień, chociaż się w nim nie specjalizuje. Ale tematy metylowanych witamin, układów fosfolipidowych, mthfrow, heparyny, sterydów nie są mu obce. Nue wiem jak z innymi przypadłościami.
Ps. Jak pęcherzyka nie było, to pękł :) a podobno z mniejszym endo tez bywają udane strzały :) wiec może :)
Ps. Niestety dla lekarza jesteśmy jedna z kilkudziesięciu, kilkuset pacjentek - nie ma możliwości, żeby się przejmował kazdą niestety :( Dla nas udana ciąża to sprawa życia lub nie.... naszego maluszka. Dla niego to tylko kolejna ciąża - udana albo nieudana.
ps2 ten mój jest przemiły, wszystko pięknie tłumaczy (chociaż ja też jestem z tych zawsze przygotowanych z setką pytań i własnych teorii), wiec duży plus dla niego
 
Ostatnia edycja:
reklama
@kas90 małe sprostowanie ;) Jak był tyci ,tyci to były plecki a później już zazwyczaj spał tak jak na załączonym obrazku
Obraz 126.jpg
 

Załączniki

  • Obraz 126.jpg
    Obraz 126.jpg
    24,8 KB · Wyświetleń: 484
Do góry