reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@bea25ta bardzo mi przyko

@mała79 ja miałam 10 szczepień zanim mrl się podniósł a ty w sumie ile ich miałaś? 3 od męża 3 od mąż + pullowane i 4 pullowane + 2 w ciąży

@magda1208 ja nie mam do nich emeila

@mickey* cholera nie wiem czy szczepienia by pomogły ale strasznie ci te nk szaleją moze warto o tym pomyśleć
 
reklama
dziewczyny czy jest sens iść na konsultacje do dr Sydora czytałam że zajmuje się tematem immunologii w poronieniach, chodziła któraś do niego?
 
mickey ja nie wiem zbytnio kto Cię leczy, ale np doktor Przybycień u mnie w wyniku braku szczepień właśnie poszedł w drugą stronę czyli zwiększa aktywność komórek NK. Ja byłam u masy lekarzy naprawdę i z tym leczeniem immunologicznym to jest tak że i tak dokońca nie wiadomo co zadziałało że ciążą się utrzyma. Tak mi tłumaczył Przybycień. Bo np. dziewczyny które się szczepią i tak dostają żelazny zestaw może na mniejszych dawkach ale jednak. I ja się tego trzymam u niego. Czyli liczę na cud plus na działanie żelaznego zestawu. W dawkach acard 75 mg, clexan 0,4 i encorton 10 mg ale od 7 do 9 tygodnia 15 mg. Plus witaminy metylowe co drugi dzień (bo teraz mam wyniki powyżej normy) starania od maja.

U Sydora była moja koleżanka. On pracuje również na immunologi w poradni na skawińskiej. Wyślij im tam skierowanie + informacje że pilne wraz z wszystkimi wynikami. Ja tak zrobiłam zadzwonili że wizyta za tydzień Byłam u dr Wójcika. Ale powiem Ci od razu że oni nie są ani za wlewami, ani za szczepieniami ani niczym tylko próba na porządnym zestawie żelaznym. Sprawdzą Ci u siebie jeszcze dokładnie wszystkie czynniki zespołu. Warto tam iść bo masz wszystko za darmo.
 
mickey ja nie wiem zbytnio kto Cię leczy, ale np doktor Przybycień u mnie w wyniku braku szczepień właśnie poszedł w drugą stronę czyli zwiększa aktywność komórek NK. Ja byłam u masy lekarzy naprawdę i z tym leczeniem immunologicznym to jest tak że i tak dokońca nie wiadomo co zadziałało że ciążą się utrzyma. Tak mi tłumaczył Przybycień. Bo np. dziewczyny które się szczepią i tak dostają żelazny zestaw może na mniejszych dawkach ale jednak. I ja się tego trzymam u niego. Czyli liczę na cud plus na działanie żelaznego zestawu. W dawkach acard 75 mg, clexan 0,4 i encorton 10 mg ale od 7 do 9 tygodnia 15 mg. Plus witaminy metylowe co drugi dzień (bo teraz mam wyniki powyżej normy) starania od maja.
ja chodzę też do dr P.
a napewno dobrze zrozumiałaś że On chce zwiekszac aktywność kom nk?:szok::szok::szok:
a jakie miałaś wyniki badania kir? aktywnośći kom nk?
 
Nie robiłam tych badań. Bo powiedział że nie trzeba. Na 100% jestem pewna, jestem bardzo dokładna i 100 razy pytałam czy na pewno chce zwiększać komórki NK. Przepisał mi receptę na accofil.
Z tym że ja mam dziecko z pierwszej ciąży zero leków wtedy. Córka jest jak moje ksero, kazał się modlić o drugie tak genetycznie podobne dziecko do mnie, twierdził że wtedy w ogóle nie potrzebowała bym żadnych leków.
 
@bea25ta bardzo mi przyko

@mała79 ja miałam 10 szczepień zanim mrl się podniósł a ty w sumie ile ich miałaś? 3 od męża 3 od mąż + pullowane i 4 pullowane + 2 w ciąży

@magda1208 ja nie mam do nich emeila
3 od męża + 2 pullowane= 5 szczepionek bony ja się boję że jestem takim samym przypadkiem jak enya. no ale Porzeczko tobie dopiero wzrósł z 0% po 10 szczepionce?????? czy stopniowo po każdej kolejnej???
 
reklama
Do góry