reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Beta 24. Odstawiam leki i czekam na krwawienie. Malinowe leczenie na mnie nie działa. Nie wiem gdzie teraz szukać pomocy. Malina mnie teraz wyśle na histero ale chyba tylko żeby zrobić 'cos' bo nie miałam nigdy interwencji w macicy więc raczej nic tam nie ma. Moim zdaniem on nie wie co mi jest...
 
reklama
U mnie też kiepsko. Ciąża 5 tydz.6 dzień. Na usg już widać krew. dostałam steryd, ale Pani dr powiedziała ze tylko po to bo wypada, ze jest kiepsko. mam tylko część wyników no i mam test LCT nieprawidłowy, test MLR brak hamowania. czy to oznacza ze ja nie mogę mieć dziecka tylko z moim mężem?. Pani dr niczego mi nie wyjaśniła. Jak mi się udało urodzić pierwsze dziecko ?. MLR ujawnia się po pierwszej ciąży ?.
 
@evita okazuje sie ze duzo ciaz ma wady genetyczne i niestety jak sie chce dziecko to brutalnie trzeba probowac do skutku. Ja bym tak robila. Przetasowanie lekow i jeszcze raz... przepraszam ze pisze chlodno w takim momencie. Znam bol straty, niemoznosc donoszenia i... niestety zajscia. Kochana serce krwawi... wazne by przejsc trudne chwile i pomimo zlych doswiadczen wciaz probowac. Bo jak sie czegos pragnie bardzo mocno w glebi serca, to caly wszechswiat pomaga. Tule Kochana [emoji30] :*

@FoCzUsiA nie poddaje sie. Mamy niemal 1% szans, ale tak jak pisalam poddam sie po menopauzie. Napewno bedzie duzo trudnych dni... czasem siedze i rycze, czasem jestem spokojna. Licze na wszechswiat i jego pomoc. Narazie przydalby sie ktos znajomy i zyczliwy. Musze poukladac sobie w glowie wszystko i jeszcze raz przezyc moje straty, bo mocno odzywaja sie we mnie

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
@fiolkowa problemy immuno mogą pojawić się w dowolnym momencie życia. Czyli mogłaś mieć bezproblemową ciążę a potem poronienia pod rząd. Mam koleżankę w takiej sytuacji ale ona zareagowała na leczenie i jest teraz w ciąży. Myślę że partner nie ma jakiegoś wielkiego znaczenia, ja byłam w ciąży z 2 partnerami (pierwsza ciąża 100 lat temu ) i też straciłam. Teraz z mężem 3 straty. Choć jako przypadek beznadziejny nie powinnam się wypowiadać.
 
Evita, twoje doswiadczenia sa niezwykle trudne i bolesne. Kazdy najmniejszy maluszek jest cenniejszy od zlota, nawet jesli mial tylko jeden dzien w lonie mamy. Takie doswiadczenia ucza nas doceniac najmniejszy przejaw zycia. To Wasze dziecko, najwspanialsze i najukochansze i nigdy nie bedzie inaczej. Ono gleboko zapisze sie w sercu - juz nie tylko twoim [emoji4] - i w pamieci. Jak sie mnie pytaja czy mam dzieci zawsze odpowiadam z niezwykla pewnoscia ze TAK. Bo my wszystkie tu z zywymi maluszkami czy nie jestesmy mamami i nikt nam tego nie odbierze.

@fiolkowa, nadzieja umiera ostatnia. Poki beta rosnie i malec walczy, prosze badz dzielna

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@EvitaO Przykro mi:(
Ja straciłam 5 ciąż. I nie jest łatwiej po kolejnej,ale chyba wypracowałam jakiś system ochronny,że skoro nie było widać serduszka, to nic tam nie było. Może to nienormalne,ale mi pomaga nie rozpaczać...zbyt długo.
Co do tematu z kim dziecko...to jakaś bzdura, co? Mi kiedyś jedna pani dr powiedziała,że po szczepieniach będę mogła "robić" dziecko tylko ze swoim mężem...(p.s.z nikim innym nie chcę,ale nie o to chodzi)Także cóż. Mitów i teorii wyssanych z palca jest wiele.
A co do tematu,że mamy jedno dziecko beż żadnego problemu,a teraz strata za stratą...Ktoś też mi powiedział,że organizm zapamiętuje takie zdarzenie,że coś próbowało się zagnieździć w moim ciele i za każdym razem jest jeszcze bardziej agresywny, bo tak mu "każe "pamięć. Mam nadzieję,że wiecie o co mi chodzi?
 
@evita ja też od maliny miałam zlecone histeroskopie a nie miałam nigdy lyzeczkowania dwa poronienia samoistne ale mówił ze od tego tez mogą być zrosty i coś może wyjść innego. Wszystko ok było ale warto zrobić. Bardzo mi przykro pogadaj z malina napewno jest jakieś wyjście z sytuacji
 
@Czajak możesz napisać czy miałaś histero w Matce Polce? Jak to wyglądało? Ile dni w szpitalu, jaka opieka? Boję się bo nigdy nie miałam narkozy.
 
Ja miałam histeroskopie pojechałam w czwartek w piątek histeroskopia i w sobotę do domu niektore kobiety wychodziły już w piątek ja na upartego też mogłabym wyjść bez wypisu sama histeroskopia ok 20 min może trwała przez 2 godz trochę spiaca byłam po narkozie plamienia trwały może 3 do 4 dni u mnie okazało się być wszystko ok
 
reklama
@EvitaO tak w łodzi w matce polce mogłam u siebie bi mam tam daleko ale wolałam u maliny. Byłam 3 dni sam zabieg chyba 15 minut. Ogólnie spoko był ze mną mąż i z welfronem chodziliśmy po łodzi na spacerki a i dobre obiady obok w pediatrycznym:)bo te dwa dni to takie bezsensu siedzenie. A i super opieka wszystcy bardzo mili bo wiedza ze od maliny jestes.Dobrze się czułam po. Mysle ze warto bo jak jest jakiś problem to odrazu mogą to usunąć.
 
Do góry