Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Marthi tak jak pisała @kas90 u mnie najprawdopodobniej była to kwestia homocysteiny. Początkowy wynik powyżej 15. Po drugim poronieniu zrobiliśmy sporo badań chociaż nie wszystkie. Wykluczono zespół antyfosfolipidowy, mutacje mthfr, Laiden i inne, man w normie poziomy hormonow I dobre usg tarczycy , miałam robione wykazy na ureoplasmy, cytomegalie i inne dziadostwa i też nic nie wykryto, zrobiliśmy z mężem badania kariotypow i oboje mamy prawidłowe. Mnie moja lekarka kazała brać metyle, przejść na dietę bezglutenowa, stosowac acard i teraz w ciązy biorę fraxiparyne 0,6. Jest póki co ok i mam nadzieję że tak zostanie do końca :-* podejrzewamy że coś u mnie pomimo badań musi być z tą krwia.... Ja radzilabym Ci zrobić badania Kochana.... I wierzę że i Tobie się uda.... Ja jestem po 3 lyzeczkowaniach.... Niestety po 2 poronieniu źle wykonali zabieg i z zakażeniem do nich wróciłam..... Głowa do Góry!!!! [emoji8][emoji110]
Liluli dziękuję ze pytasz. Jeszcze musze dojść do siebie. To dopiero 2 doba z antybiotykiem. W nocy tak mnie bolały mięśnie jakby mnie ktoś obdzieral i okropnie się poce ale dziś "perfekcyjnie" pobiegłam obiad zrobić
bo inaczej z głodu umrzemy na temat tesciowej się nie wypowiem...
Foczus czasami lepiej wziasc antybiotyk niz sie meczyc. Zdrowka dla Was Kochanie [emoji8][emoji8]Liluli dziękuję ze pytasz. Jeszcze musze dojść do siebie. To dopiero 2 doba z antybiotykiem. W nocy tak mnie bolały mięśnie jakby mnie ktoś obdzieral i okropnie się poce ale dziś "perfekcyjnie" pobiegłam obiad zrobić
Wikus za to zaczął mieć mokry kaszel i dałam mu antybiotyk.
Szukamy i niby M. coś znalazł w przystępnych pieniądzach ale całe do remontu. Z jednej strony trzeba zrobić a z drugiej można zrobić tak jak się chce. Póki co to ja z dziadkami więcej gadam bo on za ich zachowanie ma z nimi straszna kose.
