reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Alusi Ty prawdziwy sherlock jesteś:-), ale wypatrzyłas... kurczę ciekawość mnie zżera :)))nic siedzę, czekam spokojnie kto się ujawni,
myślałam że może Madzia nasza..ale widzę że jeszcze nie... chociaż mam nadzieje że paskudna @ się jednak nie pojawi :-)
Madziu , no niestety cena IUI zawsze jest podona za sam zabieg, a tu wiadomo dochodzą jeszcze obowiązkowe badania, wizyta , zastrzyk z oviratalle itd., u mnie wszystko razem wyszło ponad 1000.. a badania już dużo miałam swoich zrobionych..
bo wiadomo jakie ceny badań maja w klinikach:-(
Tak czy siak, chociaż mam nadzieje że w czwartek wyjda dwie kreski, to jak najbardziej polecam IUI , jeśli wszystkie hormony i resztę masz ok, to jest olbrzymia szansa na powodzenie, a sam zabieg nie jest taki straszny:-)

Joanna ja komórki NK też mam 15 %, niby do ciązy najlepsze są około 12, ale jeśli aktywność jest w normie, to jerzak nie widzi w tym problemu, chociaż ja i tak stosuje na wszelki wypadek encorton, żeby nie rosły w razie czego..

Dziewczynki które czekaja na przesyłkę ode mnie , wybaczcie, nie doszłam jeszcze na pocztę:-(, obiecuje że w poniedziałek o poranku polece :), Enya Tobie dorzucę jeszcze trochę luteiny, bo ciągle bierzesz , tak ?

Ja byłam wczoraj u ginekolog z tymi bakteriami w moczu, i stwierdziła że to prawdopodobnie od luteiny, zamieniła mi na doustną,
do tego mam brac urosept i pić bardzo dużo wody ..

HA, dzisiaj zaliczyłam rzyganko:-), co prawda po ince która mi nie podeszła, ale zawsze coś ;-)
 
reklama
Witajcie ciężaróweczki!
Misiejku! Gratuluję rzyganka:-D Ja jak byłam w 5 ciąży też po ince rzygałam:)hi hi i chudłam jak nie wiem co....
Ja też zastanawiałam się nad inseminacją, ... zobaczymy, co powie mój nowy GIN ,,, Jak podchodzi Ci ta dieta o niskim IG? Mierzysz sobie cukier czy nie ma takiej potrzeby???
Ja dużo nie schudłam bo tylko 3 kg ale kilka cm w talii mniej i w bioderkach, także sukienka na powitanie męża jest:-)
Już dziś po powrocie z pracy i śniadanku zaliczyłam spacerek z Brunkiem i Turbo Spalanko.... Pot leje się strumieniami...

I ja czekam na kolejna ciężarówkę:)

Pozdrawiam wszystkie forumowiczki!
 
Truskaweczko, Wy z Meżem jesteście przecież super płodni, pewnie IUI nie będzie potrzebna, szczególnie jak wraca po tak długiej nieobecności :-):-)
Tak sobie tylko myśle, że mogłabyś podpytać lekarze, czy np. ta selekcja plemników przy IUI, nie wpływa np. na to , że wybrane sa "najsilniejsze",
i np. zarodek się lepiej zagnieżdża :sorry2:, pewnie głupoty piszę, ale może coś w tym jest;-)

No ja schudłam bardzo w ostatnich miesiącach, wczoraj jak mnie zważyli to byłam w szoku, 59 kg , a jeszcze kilka miesięcy temu było 67 !!
Maż już wkurzony, bo "chuderlaków" nie lubi, chociaż jak dla mnie jest teraz w sam raz:-)
Dietetyczka mi tłumaczyła że tak może działac ten glucophage, dieta dieta, ale on jakoś wiążę cukry itd.. organizm nie odkłada tłuszczów.
Generalnie tak z ciekawości , czytam o nim w necie, to oczywscie roi się od ogłoszeń, czy ktoś może nie ma sprzedać itd..
bo głupie siksy chcą się faszerować, oby tylko schudnąć..
Ja w przyszłym tygodniu ide na wizyte do Jerzakowe, mam nadzieje że zmniejszy mi jego dawkę, bo mój ginekolog, nie jest zachywycony że biorę go w ciaży..

a dieta cóż, cukru nie badam, może za kilka dni powtórzę inulinę czy spada..
a jeśli chodzi o samo jedzonko, to jakos przywykłam, wiadomo mam trochę zachcianek, i czasami sobie pozwole np. na kawałek pizzy..
ale tak jak radziła dietetyk, ze jak już zgrzeszę, to w tym samym dniu już żadnych węglowodanów itd.

I sport jak najbardziej wskazany, też obniża insulinę, wiec brawa że tak dzielnie trenujesz z Ewa :)
ja staram się nie forsować, ale że jesteśmy z mezem mega łaziki i uwielbiamy spacery,
to codziennie kilka km drepcze:-)
 
Misiejku! To chudzinka teraz jesteś jak nie wiem co... jak się spotkałyśmy w Łodzi niczego Ci nie brakowało...a teraz....:szok:SZOK
Płodność płodnością ale będziemy mięli tylko jeden cykl starankowy...więc kto wie... bo po 8 tyg wraca do pracki....Więc ciężko będzie mnam się zgrać na dwa płodne cykle... Mam nadzieję, że zaskoczymy w pierwszym podejściu, no ale...kto to wie..
Mnie teraz najbardziej myśli zajmuje ten GIN Jesteśmy gotowi zainwestować we wlewy z Immunoglobuliny... tylko zobaczymy co na moją ciążową historię powie Szanowny Gin...
Jeśli chodzi o Glucophage, też słyszałam co nieco że w ciąży powinno się odstawić lub zmniejszyć dawkę....
Dzwoniłam do Apteki jest juz Colostrum... Lecę pędzę...

Kurcze jakie to popaprane życie... wczoraj dowiedziałam się jak stoczyła się moja znajoma ze studiów.... aktualnie odebrali jej dziecko, mieszka w melinie i zbiera złom... SZOK dziewczyna wykształcona, z papierami morskimi...do tego ładna! Wpadła z kibolem Pogoni Szczecin i urodził jej się syn- Wiktor.... po tym jak skończył 3 latka zaczęła zapijać smutki... brać narkotyki... w końcu zabrali jej dziecko a ona pije i zbiera złom i ma dopiero 32 lata.... Masakra...

Buziaki, idę nad morze z psiakiem.... papapapa
My też łaziki jesteśmy.... uwielbiamy spacery...
 
Misiejku- dzięki za info o IUI. Tak myślałam że są tam ukryte koszty. Podejrzałam już w necie jakie badania są wymagane i zaczynam kompletować te których mi brakuje.
Wiecie najbardziej boję się że po zabiegu zrobiły mi się niedrożne jajowody brrrr
Eh te moje schizy. :angry:
A ja po glukophage - nie schudłam ani grama .

Truskawka
- jaka przykra historia Twojej koleżanki. Może jeszcze coś się wydarzy, co pomoże jej wyjść na prostą.
 
Truskawko a kiedy idziesz do tej ginki ?, ta ginka zna się na takich "trudnych" przypadkach jak my ?
coś o wlewach Wam podpowie ?
wczoraj czytałam tez na jakimś forum o APS, ze dziewczyny brały nawet dwa razy dziennie po 0,4 claxane:szok:
u Ciebie chyba tez chcą podnieść dawkę ?

eh, najgorszę teraz to biedne dzieciątko, dziewczyna pewnie praw się nie zrzeknie, wiec adopcja odpada,
może jeszcze jakos się ogarnie :((

Madziu, poszukaj w kilku klinikach, mają różne wymagania, np. w nowum jest masa badan do zrobienia, dla obojga partnerów,
hiv, kiła, czystośc pochwy , hormony , nasienie..,plus kilka wizyt co dwa dni jak rośnie pęcherzyk..
za to ja np. w Invicie miałam tylko hormony, a mojemy M uznali wcześniejsze badanie nasienie, chyba sprzed kilku miesięcy..
a wizytę miałam tylko jedną..

a histeroskopie albo hsg miałas kiedyś robione ?

eh ale zaszalałam dzisiaj, właśnie nabąblowałam się moją ukochaną "mamałygą " :)
kalafior gotowany, gotowne ziemniaki w plasterkach do tego sos smietana, majonez i dużo czosnku..
plus sałata zielona , dużo koperku i świeżego pieprzu. Odlot!! mówie Wam :)

Enya , Kaira jak tam dzisiaj samopoczucie ? spadek formy odpuścił ?
zwariować można z tymi nastrojami..
ja za to dzisiaj latam jak bym miała iskry w tyłku, szcześliwa jak skoworonek:-)
ciekawe jak długo:tak:
 
Ostatnia edycja:
Misiejku u mnie Rr zaczyna sie zwiekszać nie sa jakieś wysokie wartosci, ale zawsze mam w normie, i zaczynam puchnąć.Poprostu końcówka nie ma co się dziwić.Mala mi sie przesuneła i boli mnie strasznie czikita i spojenie łonowe,bo teraz juz ma coraz mniej miejsca wiec to juz nie są delikatne kopniaki, tylko strasznie sie pzreciąga co boli.Z L tak nie miałam. Ale jeszce troche :-)
 
Kairo! Widzę, że to słodkie kopniaki...skoro już druga panna w drodze :-)
Mam nadzieję, że i mnie będzie dane poczuć te kopniaki!!!

Misiejku! Ten Gin to dr Niedzielski ze Szczecina. Polecila mi go moja Pani Reumatolog. Ma wlasnie pacjętkę, która u niego już druga ciaze na wlewach prowadzi... Dlatego teraz uderzamy do niego. Nie wiem czy zna się na tych wszystkich wynikach... zobaczymy. 6 maja idziemy na 1545 wiec zobacze jak mi sie z nim bedzie rozmawialo. Slyszalam co nieco o nim.
Mama nadzieję, że już trochę naszprycowałam się tymi lekami na APS... a jeśli chodzi o Clexane to zaczynam przy staraniach od 0,4 od pozytywnego testu 0,6 i zobaczymy.. Encorton tez 15mg przed i po20mg... Dobrze, żę mam ten zamiennik:)

Pogadamy, zobaczymy...
 
Truskaweczko, ja myślałałąm ze po pierwszym cudzie już wiecej tego nie poczuję wiec dlamnie to piękne, i życze tego Każdej Świadomej starającej sie dziewczyny.Zaczyna mi sie aktulanie okres coraz wiekszego stresu zeby wsyztsko było ok bo jest tak blisko a... odliczam już czas jeszcze 5 tyg
Zula powiem ze wiem co czujesz moja pierwsza ciąza byla blizniacza i w porównaniu do niej przy rzadnej nie miałam takich objawów to bylo ze zdwojoną siła. Chyba każda mam z blizniakami na to narzeka
 
reklama
Misiejku - ja spoza W-wy , niby niedaleko ale zawsze to 120 km. A więc odpada, biorąc pod uwagę częstotliwość wizyt.
U siebie mam ze dwie kliniki, w tym jedną co robi in vitro.
Więc raczej tam się udam.A badań nie mają na stronie, więc póki co zielona jestem.
No właśnie w tym problem, że ani histero ani hsg nie miałam. Rozmawiałam już na ten temat z ginem i powiedział, że za 3 miesiące możemy pogadać. Kazał wyluzować...łatwo powiedzieć.

Truskawka - bardzo dobry pomysł z wlewami. Sama nad nimi się zastanawiałam.
Ale postanowiłam spróbować z encortonem.

Mam dziś jakąś załamkę totalną, wiary w powodzenie zupełnie brak.
Natchnienia również...
Trzymajcie się dziewczynki.
 
Do góry