reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Czrna Mała, popieram Ciebie w 100% ale wg FONDIE, szpital jest beee, lekarze też, najlepiej leczyć się samemu w domu bo w szpitalach to nic nie pomogą.
Ja tak jak ty jeździłam na IP z każdym problemem i NIKT MNIE NIE WYGONIŁ! Zresztą mój lekarz mówił cały czas, że lepiej pojechać raz za dużo niż raz za mało i żałować do końca życia!
 
reklama
Czarna jej biedne dzieci to chyba najgorszy czas dla wszystkich w przedszkolu .

Dzol musimy się wspierać bo ktoś napisze że nie ma wsparcia. ;-). Pisz co u Ciebie?Faktycznie forum jest tylko o Fondie ale staram sie wylapac tez inne "potrzebujace".Mnie również to drażni iniejedna z nas ale trzeba rozumieć strach a Fondie jest specyficzna.
J
 
U mnie nic nowego, bo caly czas czekam na wyniki odnosnie zespolu antyfosfolipidowego. Minely juz 2 tyg a maja 30 dni ☹️ tyle sie kuzwa placi to powinny byc na drugi dzien jak beta. Poza tym ide w pon go gina na monitoring po clo. Milego wieczorku [emoji8][emoji8]


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
Fondie jedz na IP masz o co włączyć ja bym wszystko zrobiła dla dobra fasolki ale to Twoja decyzja oby ustały Ci te plamienia każda tu Cie wspiera ale bez przesady to Twoja decyzja..walcz o te dziecko takie jest moje zdanie !!!
 
Cześć Motylek. Dawno Cię nie było.

Wiecie z tym IP to tez różnie jest. Mi teraz dr kazał zostać w domu bo jazda samochodem była by gorsza w moim przypadku. Ni chyba ze silne krwawienie to wtedy szpital

Fondi i jak?
 
dopiero 8 ale dziś jak.wstalam nie chluslo tylko polecialo troszkę w drodze do wc i to dopieropo zaaplikowaniu luteiny. zobaczymy co będzie dalej.
mój m drzew się na mnoe jak mówię o szpitalu żebym nie panikowala tylko maliny słuchała żepojadę tyle km a oni.mniw zbadają i do domu bo nie znam.lekarza gdzie jadę albo że w szpitalu odstawi mi fraxi i namieszaja a po kryjomu nie będę wbijac się w brzuch, że jest wekend i tylko dyżury są i nawet ocbchodow nie ma albo dzwonią po lekarza tylko jak trzeba.Mówi że jak nie jest gorzej żeby poczekać do pon. nalina coś wymyśli bo możemy bardzo żałować jak zajedziemy nawet szpiatlow nie znając i jescze mi.mówi pamiętaj że ją muszę wrócić do domu a ty nie wiadomo z jaką opieką zostanoesz sama.
więc jeśli niebedziemy dziś gorzej to poczekamy do pon. a dziś jesxcze mam dzwonić do lekarA tego lokalnego czy lepiej.
 
jakby było gorzej to będę przeznania tel mówić.mojemu ginowi żeby mnie przyjął do szpitala bo soe bardzo denerwuje itp
 
reklama
Motylek rosniemy pomału. Bardzo pomału. Ciągnie mi się jak flaki z olejem. Oczywiście strach towarzyszy w każdym dniu.

Ja się dziś obudzilam z bólem głowy.
M mi już pól domu posprzatal a teraz wziął mała zawiozl ja do teściowej a on poszedł sobie przepiac naczepe w tirze bo już od przyszłego tyg jedzie w trasę :( wiec zostaniemy same.

Fondi trzymam kciuki!
 
Do góry