Witajcie Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie bo dawno bardzo mnie tu nie było. Ja zaszłam w ciążę zaraz podrugim poronieniu, miałam amniopunkcję itd. W 33 tygodniu ciąży w nocy odleiło mi się nagle łożysko i dostałam krwotoku i miałąm robioną na szybko cesarkę i 9 lutego na świat przyszedł mój synek Dominik.Termin miałam na 21 marca. Jak to wcześniaczek leżał w inkubatorze na tlenie był bo płuca nierozwinięte byly . Po dwóch tygodniach wyszliśmy do domu. Najpierw karmiłam go piersią przez miesiąc pózniej dokarmiałam i zanikł mi pokarm miesiąc temu i teraz jest tylko na butelce. Dominik ważył przy urodzeniu 2200. Teraz prawie 6 waży. W kwietniu leżeliśmy w szpitalu dziecięcym w Kielcach bo mały miał podejrzenie że coś jest nie tak z wątrobą bo długo bardzo utrzymywała mu się żółtaczka. I dostał też zapalenia oskrzeli. Okazało się że z wątrobą jest wszystko ok. Jezdzimy do okulisty bo wszystkie wcześniaki mają niedojrzałą siatkówkę. Ale już ostatni raz będziemy jechać bo dojrzała. Mały miał na skutek różnicy ciśnienia w momencie porodu wylew i torbieliki w główce które już się wchłoneły i nie zostawiły żadnego śładu.. Rozwija się dobrze.
Chce napisać do Susany, która ma dziś amnio. Wiem co przeżywa bo ja miałam w pażdzierniku. U mnie zle wyszedł test potrójny nifty nie robiłam. Na wynik wpływa wiek, i przeziębienie też. Po amnio Susana leż przez parę dni i wychodz tylko do ubikacji. Do dwóch tygodni bądz na zwolneniu, Oszczędzaj sie, nie dzwigaj i nie przychylaj. Nic nie boli amnio, zrobione fachowo nie ma żadnych skutków ubocznych. Tylko czeka się 4 tygodnie na wynik u mnie do Łodzi wysyłają i schodzi. Gdy dostałąm telefon że mały zdrowy to najszczęśliwszy dzień oprócz porodu dla mnie był. U mnie było podejrzenie zespołu edwardsa 1:50 i zespół Downa1:250. W pierwszym teśćie pappa było downa 1:500 i edwardsa 1: 10. 000. U mnie na usg był podwyższona przezierność 2, 70 przy normie do 3. Susana wszystko będzie dobrze, wiem co czujesz niemoc i rozpacz ale będzie ok. Wiek duży ma wpływ ja jestem rocznik 77 . U mnie skończyło się dobrze i jestem szczęśliwą mamusią, pózno nią zostałam ale zostałam. Pozdrawiam Was Wszytkie dziewczyny
Chce napisać do Susany, która ma dziś amnio. Wiem co przeżywa bo ja miałam w pażdzierniku. U mnie zle wyszedł test potrójny nifty nie robiłam. Na wynik wpływa wiek, i przeziębienie też. Po amnio Susana leż przez parę dni i wychodz tylko do ubikacji. Do dwóch tygodni bądz na zwolneniu, Oszczędzaj sie, nie dzwigaj i nie przychylaj. Nic nie boli amnio, zrobione fachowo nie ma żadnych skutków ubocznych. Tylko czeka się 4 tygodnie na wynik u mnie do Łodzi wysyłają i schodzi. Gdy dostałąm telefon że mały zdrowy to najszczęśliwszy dzień oprócz porodu dla mnie był. U mnie było podejrzenie zespołu edwardsa 1:50 i zespół Downa1:250. W pierwszym teśćie pappa było downa 1:500 i edwardsa 1: 10. 000. U mnie na usg był podwyższona przezierność 2, 70 przy normie do 3. Susana wszystko będzie dobrze, wiem co czujesz niemoc i rozpacz ale będzie ok. Wiek duży ma wpływ ja jestem rocznik 77 . U mnie skończyło się dobrze i jestem szczęśliwą mamusią, pózno nią zostałam ale zostałam. Pozdrawiam Was Wszytkie dziewczyny