reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Jestem nowa ale od jakiegoś czasu śledzę wasze wypowiedzi.Przeleciałam kiedyś wszystkie strony , ale i tak połowy nie pamietam:/
Jestem tu z tego samego powodu co inni. Mam synka 2 latka i bardzo chciałabym mieć kolejne dziecko, ale w minionym roku miałam 2 ciąze obumarłe ok. 8 tyg.
Oczywiście po pierwszej -tak sie zdarza, zwłaszcza,że mamy zdrowe dziecko; ale po drugiej gdy dziecko zmarło na tym samym etapie rozwoju -lekarz stwierdził to nie mógł być przypadek.
Badań mam mnóstwo. Na pewno mam PCO bo moj androstendion wynosi juz prawie 10!!!
Przed pierwsza ciaza brałam clo, duphaston i glucophage, bo nie mogłam zajsc, potem mialam wszystko odstawione i od 30 tyg-fragmin-silny krwiak ale na mojej nodze i guz w pachwinie-po ciazy wszystko minęło. w 2 nastepne ciaze zaszlam od razu i dlatego do lekarza trafilam dopiero w 6 tyg bo nie wierzylam ze moge byc w ciazy zwlaszcze ze test ujemny. Przed drugim poronieniem bralam nawet od 6 do 8 tyg fraxi ale nic nie dalo bo pewnie za pozno.
 
reklama
Balbina pomimo tego krwawienia moja intuicja mówi mi ze dzdzia żyje, ale nie chcę za bardzo dopuszczać jej do głosu bo w poniedziałek płacz będzie większy jeśli mnie zawiedzie. I dlatego zostanę tu chociaż opieka jest fatalna, po prostu straszna, nie ma z kim pogadać. Malina był tylko w czwartek i od tego czasu go nie widziałam. Pewnie będzie w poniedziałek wiec będę miała z nim do pagadania. Jeśli będę musiała leżeć do 12tc to będę, żeby tylko dzidzia żyła. Módlcie się za mnie....
 
Z badań wychodzi mi oczywiście mutacja MTHFR C677T heterozygota, ale homocysteina w normie okolo 7; wiem ze mam pco; niskie d3; cykle raczej regularne chociaz estradiole jakies male jak na owulacje ale wkoncu sama zaszlam 2 razy-tylko co z tego.
Bylam juz u Jerzakowej-ona widzi 2 przyczyny albo PCO albo mutacja. Jeśli PCO to na lekach jest 80% szans ze sie uda(standardowy zestaw: glucophage 2x500, b6x3, b12, d3,femibion natal 2, foliowy 5mg; w ciąży do tego clexane 0,4 i acard a inny lekarz dokłada jeszcze encorton 10 mg i leteine dop), tylko , czy wam też mówiła ze mutacja predysponuje do wad genetycznych dziecka? tego sie strasznie boje- nie wiem co mam myslec i robic

Zapomniałam dodac ze mam jeszcze ANA dodatnie, 1:160 i p/c przeciwłożyskowe-ale tu Jerzakowa powiedziała ze to ma każda kobieta która była w ciązy i co o tym myśleć???
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Joanno dziwne że mówiła ze każda ma te przeciwciała.Ja jestem po 3 nie udanych i nie mam.Mi Jerzakowa też kazała sprawdzić ta mutację.Ja mam homocysteine prawie 12 i już sama nie wiem czy to dobrze.Mu nic nie mówiła o wadach płodu
 
Joanno ja też jestem po dwóch poronieniach i przeciwciał ANA nie mam... dziwne ... mam w planach jechać do niej na konsultacje ciekawe co powie.. Jeżeli chodzi o wady przy mutacji MTHFR to gin mi mówił, że dziecko może mieć wady bo jest za mało kwasu foliowego. Podobno niegroźny wróg i można łatwo z nim wygrać
 
Ostatnia edycja:
oOleńka ale ja tam napisała o przeciwciałach jądrowych i przeciwłożyskowych. I to o tych drugich ona mowiła, ze ma kazda ktora byla w ciazy albo rodzila juz nie pamietam dokladnie, natomiast na temat ANA nic nie pwoeidziała; jeśli chodzi o mutacje to owszem można brac duze dawki foliowego i ja biore 5 mg i femibion i mi ładnie podskoczyl z 9 do ponad 20 ale kwas jesli poczytam o nim dziala na wady neurologiczne czyli wady cewy nerwowej, ale nie dziala na zmiany genetyczne jak Zespol Downa a ta mutacja podobno predysponuje do trisomii ktoś juz kiedys na tyn forum wspominal, ze jemu tez tak mowila Jerzakowa. Ciekawe , że jednym to mowi innym nie. A jak je powiedzialam ze w poradni genet nic nie mowili takiego to mi powiedziala wiedzieć nie znaczy znać sie.....
 
HEJ DZIEWCZYNY
WITAM NOWE PANIE ;-)
Enya Skarbie bądź dzielna -nie myśl o złym-tylko pozytywne myśli-na pewno będzie dobrze-WIERZE W TO !!!
zula_5 o krople pytałam lekarza prowadzącego w Klinice-pokazałam mu ulotkę z leku w której nic nie pisze i wydrukowałam opis z netu
leki wspomagające - Poronienie.pl Strona SRpP | Poronienie.pl Strona SRpP
Przeczytał i powiedział że nie zna ich ale są naturalne więc jeśli chcę mogę je stosować do woli.
Zaczęłam 4 dni temu ale jeśli chodzi o stres to na mnie na pewno nie działają-będę przed podejściem musiała poprosić o relanium ale nie zamierzam przestać ich brać bo może na skurcze będą skuteczniejsze.
Od dziś zaczynam stymulację i już stres czy będzie ich dużo i czy będą dobrej jakości -MASAKRA :-(

DZIEWCZYNY wyszła nowa gazeta pt CHCEMY BYĆ RODZICAMI
Jest już nr. 2 -1 nie widziałam ale ten Wam polecam.
Jest o immunologi -wywiad z prof. Malinowskim i Jerzakową - o in vitro, adopcji i naprotechnologii oraz wiele innych ciekawych rzeczy.
 
też kupuje tą gazetkę. Sa dwa artykuły o immunologii Malina opisujący szczepienia jako skuteczną metodę leczenia i Jerzak, która uważa to za ostateczność... I bądz tu człowieku mądry :szok:
 
nati04 szczepienia są może i kontrowersyjne dla większości lekarzy ale prof. M stosuje je od 15 lat więc jeśli nie zaszkodzą to warto je mieć i wierzyć że zrobiło się wszystko :-)
 
reklama
Do góry