reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Bertha
Wg mnie wyniki wszystkie masz w normie.
Może samo Nk mogłoby być niższe ale w sumie duże bardzo nie jest .
Ja mam tą subpopulację dużo gorszą

Doris Agnieszka
Piękne brzusie .

Nafoczka
widzę że humor lepszy .
To dobrze .Tylko wieszaków wykożystać nie można tak jakby się chciało .hehe .

Dzięki Susana!
 
reklama
A ja jak wczoraj caly czas beczalam, to dzis chodze wsciekla jak osa:(
Jutro jade na 8 rano.
Dam znac potem czy jakies jajka sie nadawaly do zaplodnienie.
Boje sie jak nie wiem co:(
 
Dziś byłam w kościele i jak zwykle rozmyślałam o swoim problemie. Mogę się tam wyciszyć i pozastanawiać. Mamy świetnego księdza, który często żartuje na kazaniach. Dziś opowiadał np. o siostrze zakonnej, która była "imprezowa" ;-)
Ale rozmyślajac tak między wierszami poczułam, że powinniśmy zacząć się starać od tego cyklu. Ponieważ w tym cyklu mojego K nie będę miała w dniu owulacji to będą takie starania bez żadnej presji i pewnie odrazu nic z tego nie wyjdzie.
Przed dniami plodnymi skończę antybiotyk na moją E. Coli.
Agnieszka, Doris słodziaśne brzuszki.

Nafoczko, dasz radę. Już bliżej niż dalej. Jeszcze nieraz wspomnisz jak teraz leżysz, bo jak Wiktorek się urodzi, nie będzie już leżenia :-)

Susana, nie miałaś lekko w ciążach. Ciągle towarzyszył Ci strach. Mam w takim razie nadzieję, że ta ciąża będzie nudna.
Ja w ciąży ze starszym miałam same wypadki, w tym zleciałam ze schodów w 8 miesiącu a w 6 wpadłam na szybę i cała się pokaleczylam, nogi, ręce miałam zszywane, oczywiście bez znieczulenia, ale że miałam cukrzycę to rany nie chciały się goić. Też bardzo bałam się jak to może wpłynąć na małego. Urodził się w 39 t.c. 4300g i 62 cm. Poród był tak ciężki. Mały wyciągany vacum, lekarz naciskał mi na brzuch. Po wszystkim jak szłam do toalety to straciłam przytomność. Synek miał przodogłowie i zwichnięte bioderko. Pobyt w tym szpitalu był koszmarny a byliśmy tam tydzień.
 
Strawbelka
Jutro bedzie piekne jajcobranie :-)&&&&&&

Nafoczka widzę że brak seksu uderza na myślenie tylko o tym ;).

Lumia ten kwas foliowy bierzesz metylowy? Z tego co czytałam to jeśli organizm go nie przerabia to możesz mieć odłożone w organizmie i on sobie jakąś część z tego pobierze.

Ja wczoraj poimprezowałam i ledwo żyję. Do tego czasu głowa mnie boli., ale było warto. Mąż mnie dopadł w nocy i jak już miało coś być to mi się film urwał więc tylko on zyskał :p

Teraz juz tylko metylowy, ten co tu dziewczyny zachwalaja z iherb ;-)

Ja wczoraj tez przyimprezowalam ;-) i niedziela dzis taka krotka :p

Asiu
Ja wlasnie tez mam ta sama mutacje.
Lekarka-genetyk kazala mi brac przez 3miechy i sprawdzic znow poziom kwasu foliowego.

A co do seksiku i mojego m. Po tej ostatniej sytuacji Dziewczyny nie poznaje mojego. Od piatku taki wariot, ze juz mam dosc :p
Ubrania jest gdzie wieszac i nawet zdazyly by wyschnac :p hahaha
Ojjj tego mi brakowalo :p
 
Lumia, a chociaz w dobrym czasie działacie? Który masz dc?

Strawbelka, będzie dobrze, zobaczysz!!!!!!

Asia669, to ciężki miałaś poród. Ja miałam przejścia przy pierwszym, jak sobie przypomnę to mi słabo, ja młoda, nastolatka jeszcze, poród SN bez znieczulenia. Potem nie mogłam urodzić łożyska, kładli mi się na brzuchu lekarz z położną. Koszmar! W końcu wezwali anestezjologa, uśpili mnie i usunęli łożysko (było w jednym miejscu wrośnięte) . Potem mega krwotok, leżałam z lodem na brzuchu pół nocy, dobrze że się zlitowali i nie usunęli mi wszystkiego tam, bo podobno tak robią przy takim krwotoku i łożysku wrośniętym, Pewnie się zlitowali widząc nastolatkę na porodówce :rofl2::rofl::rofl2:

Nafoczka, gdzie zniknęłaś? Mąż w domu?

Susana, Arda i RESZTA
a Wy gdzie?
 
Doris przecież to nie ważne czy seks jest w dobre dni ważne ,że jest ;)

Lumia widzisz czasem trzeba z mężem po prostu porozmawiać :)

Asia 669 Na pewno od razu po antybiotyku chcesz sie starać? Nie wiem czy tak się robi ,ale na pewno antybiotyki osłabiają organizm i tu mogłoby być kiepsko z dobrymi jajeczkami lub endometrium.Pomyśl o tym.

Strawbelka trzymam kciuki i dawaj znać.
 
reklama
Kaira- witaj. Co u Ciebie? Jak dziewczyny? Już trochę luźniej? Nademną to jakieś fatum wisi:( ale nie będę wątku zaśmiecać. Moje Kluski mają już skończone 17 miesięcy. Nadal Łobuzują:) na szczęście do tej pory nie mają jakiś oznak rozwojowych ze względu na wcześniactwo. Jedynie są drobniejsze niż rówieśnicy. Ale mądrale że hoho. Tymonek ma nadal nerki do obserwacji. Jeśli chodzi o lokum to nadal mieszkamy u przyjaciela:( a do pracy miałam wrócić z początkiem kwietnia ale ze względu na operację serca taty musiałam przejść na bezpłatny wychowawczy (muszę dodatkowo przejąć opiekę nad niepełnosprawną mamą).

Tu też dla otuchy dla innych dziewczyn napiszę, że Karolina ważyła 2040 a Tymonek 1840 a teraz tak jak napisałam wyżej dają tak w kość matce:)

Destino- ja brałam tylko Vissanne a z antykoncepcji przepisywano mi Qlaire. Ja bardzo źle znoszę wszelkie hormony i sterydy. Jelita mi zupełnie odmawiają posłuszeństwa.
 
Do góry