Hej,
Ja dzisiaj byłam u gina (a nawet dwóch, tak jakos wyszło, ale skupie sie na drugim bo był sensowny), skonsultować moje wyniki - mutacja mthfr i p.ciala przeciwplemnikowe z jednym plusem.
Kazał brać zwykły kwas foliowy 5mg i jak zajdę w ciąże to clexane i Acard.
P.ciala przeciwplemnikowe z jednym plusem na cztery, powiedział ze bez znaczenia... (Nie wiem czy wierzyć)
Acard przed ciąża powiedział ze nie widzi sensu brać... (I tak bede brać)
Cykl znowu sie przesunął, dopiero teraz mam/miałam owu (choć pierwszy gin jej nie zauważył, jakos szybko popatrzył na usg, nie przyglądał sie, i nie umiał zlokalizować nawet w którym jajniku mam torbiele, czy to lewy czy prawy.,, takze jemu nie ufam. Szkoda bo mam go za darmo z Medicoveru) - dzisiaj 23dc, a zwykle miałam 28-29dniowe cykle, a tu dopiero owu (bazował chyba głownie na tym, ze było dużo płynu za jajnikiem - jak po owu.
Z ciekawostek powiedział ze mierzenie temperatury to juz przeżytek, stare metody i nie da sie dobrze kontrolować cyklu bazując na temperaturze... Dziwne.
Amh - tez powiedział ze mierzenie tego to przeżytek, ze na zachodzie ponoć juz na tym nie bazują...
Takze dziwne rzeczy.
W każdym bądź razie owu była z lewego jajnika, tego z torbielami czekoladowymi. To dobrze, ze jajnik normalnie pracuje.
Na pytanie czym leczymy torbiele powiedział, ze ciążą - takze tak jak mój główny gin.
Żadnego zdjęcia ani opisu usg nie dostałam.