reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

miesiejku - jesli miałabyś wogóle coś brać to koniecznie jeszcze przed insemką... ja miałam nawet receptę na norprolac ale jego cena 130zł za opakowanie przekonała mnie do cierpień z bromkiem. Jeśli chodzi o samopoczucie to faktycznie z początku kicha ale najlepiej go wziąć zaraz po jedzeniu i iść spać:) zresztą myślę, że Tobie wystarczy tak jak mnie 1/2 tabletki na noc... bardzo chętnie się wymienię, jęśli tylko chcesz:)
co do cen to mam skrerozę - chyba coś ok 160zł... ale zabij mnie głowy nie dam... mąż też nie pamięta... sprawdzę w domu - może gdzieś mam zapisane...
 
Ostatnia edycja:
reklama
misiejku to koniecznie musisz zbic prolaktyne ja mam po obciazeniu wysoka i dzis zaczynam norpolac bo bromka nie mogłam macie dosw czy jest faktycznie lepiej niz bromek ? jakie dawki brałyscie na poczatku ?
 
Witajcie:)
Zrobiłam dziś ponownie Betę - 22 078,0 mlU/ml. Także ostro spada, więc pewnie niedługo się zacznie...;/
Zastanawiam się tylko od kiedy ona spada, może była jeszcze jakaś szansa, może mogłam iść do innego gin, żeby potwierdzić diagnozę...??
No ale cóż, stało się...nic już na to nie poradzę!
Dziękuję Wam za wsparcie:*
 
Zula - omega 3 forte - 2 x dziennie.
Co do encortonu nie znalazłam u siebie jeszcze p/c. Nie mam wysokich komórek NK - 5 %. W immunofenotypie mam nieznacznie zawyżony stosunek limf. CD4/CD8. Jerzak to olała, stwierdziła że to nic nie oznacza. Doczytałam jednak że podniesione są przy alergiach (jestem lekką alergiczką) lub przy chorobach autoimmunologicznych. Z uwagi na to chciałabym encorton. Mam dość niską wagę więc prewencyjnie może 7,5 lub 5 mg.

Misiejek - witaj w klubie Dziś odebrałam swoją PRL - na czczo 10,4 po obciążeniu aż 168. Podobnie jak Ty będę nalegać na leczenie.Jestem takim nerwusem że pewnie częściej mam ten stresowy poziom.:-D

Apolinko - przy ciążach bezzarodkowych tak jest że poziom bety jest dość wysoki. Generuje go rosnący pęcherzyk ciążowy. Moja beta przed zabiegiem była na poziomie 17 tyś.,tylko trochę niższa niż dla mojego tygodnia. Ja kontrolowałam ją regularnie stąd wiedziałam, że źle wzrasta już od skończonego 5. tc (wtedy hcg miało poziom 3 tyś.). Podejrzewam, że tak również było w Twoim przypadku,a więc nie obwiniaj się o nic. Z tego co piszesz jesteś pod bardzo dobrą opieką i myślę że nie ma tu mowy o błędzie lekarskim.
 
Katarina ja też mam encorton 10 mg i Malina powiedział że to dawka bezpieczna dla matki i dziecka. Tylko że ja mam go brać dopiero po pozytywnym teście ciążowym na APA. Spotkałam kiedyś u niego dziewczynę też z APA która była już w 17tc zdrowej ciąży i jeszcze brała encorton. Ale udało jej sie wreszcie:-)

Oleńko witaj!! Bardzo mi przykro że dołączyłaś do nas w takich okolicznościach. Myślę że w Twoim przypadku pozostaje tylko wizyta u immunologa. Dziewczyny już Ci napisały mniej więcej o kosztach. Ja wydałam mniej więcej tyle co Misiejek na badania wstępne, tylko niestety szczepionek miałam aż 9 więc popłynęłam z kosztami - ok. 16 000 zł na leczenie. Ale dziewczynom tutaj szybko poszło osiągnięcie odpowiedniego MLR więc wtedy koszty są dużo niższe. U mnie nie ruszyło nic jeśli chodzi o MLR natomiast reszta się ruszyła. Nadal wierzę w szczepienia i w ciąży na bank będę się szczepić:)

No właśnie Balbinko ja mam zupełnie inne zakresy niż Misiejek - u mnie wj ednym labku np od 4,1 do 28,9 ng/ml. Ja przed obciążeniem miałam 19,60 a po obciążeniu 264,20. To dopiero był skok!!!:) Ale dopiero Malina po profilu prolaktynowym w CZMP dał mi Bromergon. Teraz już jest OK bo biorę go od sierpnia ale na poczatku chciałam po nim umrzeć. Ja biorę jedną tabletkę na noc. Przez 14 dni miałam brać 2x1 ale nie dałam rady....

Apolinko bardzo mi przykro, najgorsze jest jak się ma nadzieję a potem jest cios:(
 
Ostatnia edycja:
Witam Nowe Koleżanki, i bardzo mi przykro, że i Wy przechodzi ten koszmar.....
Apolinko, tak mi przykro :( do końca wierzyłam w cud, że będzie wszystko dobrze:* Trzymaj sie Kochana:*

Pozdrawiam Was serdecznie:*
 
Wartość mojej PRL jest w ng/ml natomiast Misiejek ma w mIU/l.
Można to przeliczyć dzieląc wyniki Misiejka przez 20 i wtedy jej wynik będzie w ng.
 
Apolinka ściskam i współczuje :(

eh Dziewczyny, u mnie znowu złe wieści, własnie wróciłam z usg w 3 dniu cyklu, zleconym przez Jerzakową i załamka ..
na obu jajjnikach po 12 pęcherzyków :-(, dr. przygoda stwierdziła że jest to cecha PCOS :-:)-(
kurcze, nie wiem skąd to sie wzieło, nigdy do tej pory na żadnym usg to nie wyszło..
żadnych innych obajwów pscos nie mam, przynajmniej z tych o których czytałam..

Któraś z Was , zna sie troche na tym ? , czy możliwe ze usg z października było ok, a teraz takie historię??
jak to dziadostwo w ogóle sie leczy ???

już powoli ma dosyć, za dużo tego...:(((

Zula doszła wiadomość na priv ? , bo coś mi sie chyba nie zapisało.:(
 
reklama
No dziewczyny ja nie pomogę z ta prolaktyną bo miałam raz 25 ng/ml potem 30 ng/ml teraz znów 11 ng/ml i więcej nie było. Nic nie brałam i nie patrzyłam na to już.

Apolinko przykro mi. Trzymaj się dzielnie.

Misiejku ja miałam jajniki (i chyba mam dalej) struktury PCO. Na jednym miałam zwykle 7 jajeczek, na drugim tez jakoś tyle. W Bocianie uważali to za problem (ale nic nie dali na to), za to w Łodzi już stwierdzili, że to nie problem. Ostatnio w październiku jak byłam u zwykłego gina w Białymstoku, to też miałam jeden pęcherzyk dominujący 17 mm w jajniku i 3 małe. Gin powiedział, ze to nie jest zły obraz i że jest ok. Podobno (gdzies wyczytałam) jak jest powyżej 12 pęcherzyków w każdym jajniku to może mieć związek z PCO. No i AMH jest wtedy wysokie, ale jak ty masz AMH ok, to może te pęcherze to wynik picia ziółek? Pomyśl. Ja AMH mam 2,3 więc w normie,żadnych innych objawów PCO i tylko te jajniki takie pęcherzykowate.

Enyo ja nadal trzymam kciuki i odwiedzam cię wiesz gdzie ;)

Zula mam pytanie - gdzie robisz in vitro - która klinika? Jakie koszty całej procedury? Pytam orientacyjnie, bo rozmyślam nad tym ale może za rok.
 
Ostatnia edycja:
Do góry