reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
To ja Ci proponuję podjechać jutro na jakieś usg - dlaczego.... Chociażby po to ,żebyś wiedziała kiedy Twoje pęchole pękają i przy jakiej wielkości. Zyczę Ci oczywiście żeby się udało tym razem, ale z własnego doświadczenia wiem, że to naprawdę cenne informacje na przyszlość:)
U mnie np dopiero pękają jak mają ok 26 mm:)

Powiem Ci ,ze dzięki monitoringom poznałam swoje cialo, w końcu wiem kiedy co się dzieje - no może nie zawsze:p
 
To ja Ci proponuję podjechać jutro na jakieś usg - dlaczego.... Chociażby po to ,żebyś wiedziała kiedy Twoje pęchole pękają i przy jakiej wielkości. Zyczę Ci oczywiście żeby się udało tym razem, ale z własnego doświadczenia wiem, że to naprawdę cenne informacje na przyszlość:)
U mnie np dopiero pękają jak mają ok 26 mm:)
Ja to owu zawsze mialam normalnie , testy mi pieknie wychodzily. Ten cykl jest dziwny przez to clo i ten zastrzyk. Nigdy owu nie mialam wspomagane.
Troche bez sensu mnie ten lakarz prowadzi. Raz w tyg. jest i pewnie przez to nie mowi o monitoringach tylko zaklada ze po lekach owulka bedzie ksiazkowa. Wczoraj ten lekarz sie smial ze testy owu robie , mowi ze one nie sa wiarygodne, a wychodzi na to ze wiarygodniejsze niz jego zalozenia.
 
Kurde, powiem Ci Strawbelko,że faktycznie troszkę dziwnie. Ja przy pierwszej stymulacji to prawie co dwa dni u gina byłam, bo chciał wiedzieć jak reaguje na lek....
Kurcze ja bym jednak skontrolowała - czy pękły. Zeby mieć pewność ,że się jakieś torbiele nie porobiły...tak dla świetego spokoju.
Ale kurcze kobieto musi być w Tobie więcej pozytywnego myślenia! Przecież to polowa sukcesu i mam nadieje,że Cię nie dołuje moimi postami, ja tylko chcę doradzić jak najlepiej:)
 
Strawbelko,
Ja uciekam spac. Jutro goscie przyjeżdzają, a musze jeszcze ogarnąć dom:)
Dobrej nocy i pamiętaj pozytywne myślenie!!!!
 
Kurde, powiem Ci Strawbelko,że faktycznie troszkę dziwnie. Ja przy pierwszej stymulacji to prawie co dwa dni u gina byłam, bo chciał wiedzieć jak reaguje na lek....
Kurcze ja bym jednak skontrolowała - czy pękły. Zeby mieć pewność ,że się jakieś torbiele nie porobiły...tak dla świetego spokoju.
Ale kurcze kobieto musi być w Tobie więcej pozytywnego myślenia! Przecież to polowa sukcesu i mam nadieje,że Cię nie dołuje moimi postami, ja tylko chcę doradzić jak najlepiej:)
Nie dolujesz Lumia. Mi sie juz pozytywne myslenie skonczylo i juz chyba sie pogodze z tym ze sie nie uda. Ci lekarze to tylko kasowac umieja, wczoraj mnie skasowal za iui plus usg. A usg przecierz wchodzi do iui. Nawet pani w recepcji byly zdziwione ze tak policzyl. Nagadal sie o tym encortonie i mnie tylko zdolowal ze nie wierzy w teorie nk. Jak zbity pies od wcziraj sie czuje. Nie wiem juz mam dosc tych lekarzy i tego wszystkuego. Hanosz mi nawet na maila nie odpisala. Jutro poszukam gina u mnie w miescie zeby chociaz usg zrobil.
 
reklama
Strawbelka jedż gdzieś na usg dzisisj .
Może trzeba jeszcze jeden zastrzyk dołożyć .Czasami trzeba dostrzyknąć .
Lepiej sprawdzić dla świętego spokoju.
 
Do góry