reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Raptus, kciuki. Ja odstawiłam w 34, z tego co pamiętam to Iris i Alusia podobnie. Moja gin chciała, żebym brała do 36, ale czytałam, że po 34 tc acard zwiększa ryzyko przedwczesnego zamknięcia przewodu Bottala i odstawiłam.

Bajda, mnie akurat wcześniejszy test nigdy nie wychodził. Najwcześniej w dniu spodziewanej miesiączki albo dzień po. Cykle miałam 26-28 dni. W poprzedniej ciąży miałam objawy, w tej nic.
 
reklama
Dzięki dziewczyny, chyba zwariuję, jeszcze parę dni. Jedyna nadzieja, że każda ciąża inna. A nie wiecie, czy jak się obniża odporność (encorton, intralipid) to objawy są mniejsze?
Raptus, trzymaj się jeszcze trochę niech maluchy rosną.
 
Cześć dziewczyny. nie wiem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta:) Jak ostatnio pisałam, byłam po 3cim poronieniu.Teraz jestem po 4tym. Mam do Was pytanie, bo przewertować cały temat bardzo ciężko. PO krótce tylko przypomnę co mi dolega: policystyczność,insulinooporność, mutację genu MTHFR-tą hetero, homocysteinę podwyższoną(13). Chyba to wszystko jak narazie. Trafiłam do chyba dobrej(w końcu) Pani dr, która uświadomiła mnie,że nie jestem zdiagnozowana pod kątem antyfosfolipidowym, i że nie mam zrobionego testu na zgodność tych przeciwciał z mężem(nie wiem jak t się nazywa). Dała mi światełko w tunelu, wiem,ze było tu mnóstwo postów w tym temacie,ale jakoś nie skupiałam się nad nimi, bo myślałam,że mnie to nie dotyczy. jakieś szczepionki,wlewy? Wiem, że lecę trochę za daleko, bo jeszcze nie mam zrobionych tych badań, ale mam pytanie, co myślicie o tych szczepionkach limfatycznych? bo oczywiście internet huczy od negatywnych opinii...i koszty są straszne. Jeśli ktoś coś mógłby napisać, to byłabym wdzięczna.
p.s. Gratuluję tym dziewczynom, które pisały w tym czasie co ja, a teraz widzę,że będą szczęśliwymi mamusiami:)
p.s.2 pozdrawiam wszystkie starające się:)
Burczuś
 
Ostatnia ciąża-lipcowa-była stymulowana. Miałam brać luteinę i duphaston.nic więcej. na stałe przyjmuję acard. Beta hcg rosła idealnie,ale w obrazie USG nic nie było widać.potem miałam silne krwawienie, beta dalej rosłą jak szalona,więc zaczęli podejrzewać c.pozamaciczną,zrobili laparoskopię,ale nic nie znaleźli.więc stwierdzili,że jednak nastąpiło poronienie.
 
reklama
Z tego co widzę to choroby mamy podobne (tylko homocysteine mam w normie). U mnie leczenie wyglądało tak: miesiac przed staraniami: dieta niskie IG i metformina, suplementacja wit B6 i B12 i metylowany kwas foliowy. ( na mutacje). Do tego w ciazy teraz mam zastrzyki z clexane i acard. ( tez na mutacje).
Mam wykluczony zesp antyfosfolipodowy.
A skad jestes?
 
Do góry