M
reklama
portia, trzymam kciuki, odganiaj czarne mysli!
Lili, to widzę, że nasze historie sa podobne. Ja lecze się w Angelius Provita, bo jestem ze Śląska, jednen z lekarzy wykrył wysokie NK i odesłał mnie do dr Janosz, nie jest immunologiem, ale ginekologiem z zacięciem immuno. Od razu odesłała mnie na wlewy z Intralipidu i dodała suplementację. W piątek mam drugi wlew, a potem 30.09 badania Treg i immunofenotypu, żeby sprawdzić czy w ogóle jest jakiś efekt. Ty próbowałaś Intralipidu może? Ja teoretycznie poza niedoczynnością tarczycy jestem zdrowa, żadnych poważnych chorób nie przechodziłam. Raz tylko wyszedł mi pozytywny antykolagulant tocznia (więc to żadna diagnoza), ale Clexane i tak mam brać. Jakie dawki Encortonu proponuje Twoja pani dr?
Lili, to widzę, że nasze historie sa podobne. Ja lecze się w Angelius Provita, bo jestem ze Śląska, jednen z lekarzy wykrył wysokie NK i odesłał mnie do dr Janosz, nie jest immunologiem, ale ginekologiem z zacięciem immuno. Od razu odesłała mnie na wlewy z Intralipidu i dodała suplementację. W piątek mam drugi wlew, a potem 30.09 badania Treg i immunofenotypu, żeby sprawdzić czy w ogóle jest jakiś efekt. Ty próbowałaś Intralipidu może? Ja teoretycznie poza niedoczynnością tarczycy jestem zdrowa, żadnych poważnych chorób nie przechodziłam. Raz tylko wyszedł mi pozytywny antykolagulant tocznia (więc to żadna diagnoza), ale Clexane i tak mam brać. Jakie dawki Encortonu proponuje Twoja pani dr?
Alicja1985
Fanka BB :)
Portia kciuki mocno trzymam &&&&
Esperanza86
Fanka BB :)
Portia - Ty wiesz :*
Lili - no u mnie to było tak, że w tym samym czasie szukałam pomocy i jeździłam i do Jerzak i do Suchanek. Miałam NK 16% i prof J powiedziała, że to prawidłowo i nie dostanę sterydu na co powiedziałam, że mam graniczne ANA1 (robiony w trakcie ciąży) i czekam na wynik ANA2. Stwierdziła, jak wielu innych lekarzy, ze graniczne ANA ma co drugi człowiek i, ze z tych ANA2 pewnie nic nie wyjdzie. Dr S tez tak mowila, ale zleciła te ANA2 i niemiła niespodzianka - najwyższe możliwe miano. Prof J, że steryd w takim razie mogę brać bezpiecznie jeśli przepisze mi go reumatolog, nawet dawkę 20 mg (a wcześniej straszyła
). Już nie miałam siły szukać reumatologa, więc zostałam przy sterydzie u dr S. Teraz badałam NK w ciąży i są niziutkie. Fajnie, że zleca mi dużo badań w ciąży, ale często zapomina, co mówiła ostatnio i zmienia wersje leczenia (np. najpierw, ze steryd od + testu, a potem nagle, ze od owulacji) :-) Ja jednak najbardziej ufam mojemu hematologowi, który co 4 tyg sprawdza mi wszystkie parametry krzepliwości. Jak widze jak dramatycznie spada mi białko S, to wolę nie myśleć co by się działo bez Clexane.
Ania - mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Ja też te PAPPA robię, ale prawdopodobnie wyjdą źle ze względu na maluszka, który obumarł. Te markery mogą być zaburzone. Dla mnie amniopunkcja to absolutna ostateczność. Bardzo się jej boję, tym bardziej, że trzeba odstawić Clexane chyba na 2 dni. Jak u mnie coś będzie nie tak, to robię NIFTY i to już jest dokładniejsze badanie i MUSI pokazać, że wszystko jest DOBRZE. Innej opcji nie przyjmuje!!!
Kaira - fajnie, że zaglądasz :*
Gosia - trzymam za Was mocno kciuki :* żebyś szybko do nas dołączyła! Póki co szczęśliwa passa, tylko krwiaki atakują :/
Pagula - chodziło mi o to czy ktoś kontrolował na bieżąco Twoją krzepliwość w trakcie ciąży, co 4-7tyg. Może dlatego się przepływy pogarszały i trzeba było zwiększyć dawkę Clexane? Ale naprawdę to tylko moje hipotezy, być może bzdurne, hematolog by się musiał wypowiedzieć.
Aaaaa i dziewczyny Kruszka przyjmowała wlewy z Intralipidu w Warszawie. Teraz opiekuje się maleństwem i mniej sie udziela, ale napiszcie do Niej na priv jeśli macie wątpliwości. To cudowna osoba i pewnie pomoże
Lili - no u mnie to było tak, że w tym samym czasie szukałam pomocy i jeździłam i do Jerzak i do Suchanek. Miałam NK 16% i prof J powiedziała, że to prawidłowo i nie dostanę sterydu na co powiedziałam, że mam graniczne ANA1 (robiony w trakcie ciąży) i czekam na wynik ANA2. Stwierdziła, jak wielu innych lekarzy, ze graniczne ANA ma co drugi człowiek i, ze z tych ANA2 pewnie nic nie wyjdzie. Dr S tez tak mowila, ale zleciła te ANA2 i niemiła niespodzianka - najwyższe możliwe miano. Prof J, że steryd w takim razie mogę brać bezpiecznie jeśli przepisze mi go reumatolog, nawet dawkę 20 mg (a wcześniej straszyła
). Już nie miałam siły szukać reumatologa, więc zostałam przy sterydzie u dr S. Teraz badałam NK w ciąży i są niziutkie. Fajnie, że zleca mi dużo badań w ciąży, ale często zapomina, co mówiła ostatnio i zmienia wersje leczenia (np. najpierw, ze steryd od + testu, a potem nagle, ze od owulacji) :-) Ja jednak najbardziej ufam mojemu hematologowi, który co 4 tyg sprawdza mi wszystkie parametry krzepliwości. Jak widze jak dramatycznie spada mi białko S, to wolę nie myśleć co by się działo bez Clexane.Ania - mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Ja też te PAPPA robię, ale prawdopodobnie wyjdą źle ze względu na maluszka, który obumarł. Te markery mogą być zaburzone. Dla mnie amniopunkcja to absolutna ostateczność. Bardzo się jej boję, tym bardziej, że trzeba odstawić Clexane chyba na 2 dni. Jak u mnie coś będzie nie tak, to robię NIFTY i to już jest dokładniejsze badanie i MUSI pokazać, że wszystko jest DOBRZE. Innej opcji nie przyjmuje!!!
Kaira - fajnie, że zaglądasz :*
Gosia - trzymam za Was mocno kciuki :* żebyś szybko do nas dołączyła! Póki co szczęśliwa passa, tylko krwiaki atakują :/
Pagula - chodziło mi o to czy ktoś kontrolował na bieżąco Twoją krzepliwość w trakcie ciąży, co 4-7tyg. Może dlatego się przepływy pogarszały i trzeba było zwiększyć dawkę Clexane? Ale naprawdę to tylko moje hipotezy, być może bzdurne, hematolog by się musiał wypowiedzieć.
Aaaaa i dziewczyny Kruszka przyjmowała wlewy z Intralipidu w Warszawie. Teraz opiekuje się maleństwem i mniej sie udziela, ale napiszcie do Niej na priv jeśli macie wątpliwości. To cudowna osoba i pewnie pomoże
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny
Na forum jestem już jakiś czas i zaczynałam na wątku „Kto po in vitro”, ale w związku z tym, że dziewczyny z którymi zaczynałam, albo już zaszły w ciąże i urodziły, albo im się nie udało i gdzieś poznikały ja też przestałam się udzielać na tym wątku, ponieważ za duża tam rotacja.
Na namową zuli postanowiłam do Was napisać. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do Waszego zacnego grona i pomozecie znieść immunologa.
Mam 36 lat, o dziecko staram się 6 lat, miałam 6 podejść do in vitro. Za 4 razem miałam ciąże biochemiczną. Mąż ma przeciwciała przeciwplemnikowe. Ja mam enometrioze I stopnia, mutacje w genie dotyczącą krzepliwości krwi, i NK na poziomie znowu ponad 19%. W listopadzie 2014r. zdiagnozowano u mnie NK na poziomie ponad 19%. Lekarka zaleciła mi wlewy z intralipidu co 5 tygodni. Pod koniec stycznia miałam NK na poziomie 13,5%. Po ciąży biochemicznej, która miałam w kwietniu, zaleciła wlewy co 3 tygodnie. Później były 2 podejścia do In vitro znowu nie udane. W sierpniu tego roku zbadałam NK i znowu mam je na poziomie 19%. Lekarka tłumaczy się tym, że pewnie miałam jakąś infekcję lub stres, ale mnie to średnio przekonuje. Jestem na nią wkurzona o to, że nie wpadła wcześniej na to, żeby zlecić mi zbadanie wysokości NK.
Plan mam taki: 22.09 idę na wlewy, 25.09 jadę do Szpitala zapisać się na histero. Na początku października jadę zbadać NK. Ustaliłam z moim dr prowadzącym, że jak NK spadną to działamy dalej i w listopadzie stymulacja. Jak NK nie spadną to wszystko odwołujemy i myślimy co dalej. Wszystko wskazuje na to, że jak NK nie spadną to będę musiała ruszyć w PL za jakimś immunologiem, który zajmuje się NK.
Możecie mi kogoś polecić. Będę wdzięczna za pomoc
yplocka – wiem, że kiedyś udzielałaś się na tym wątku. Co u Ciebie słychać?? Pamiętam Ciebie z wątku „Kto po in vitro”.
Na forum jestem już jakiś czas i zaczynałam na wątku „Kto po in vitro”, ale w związku z tym, że dziewczyny z którymi zaczynałam, albo już zaszły w ciąże i urodziły, albo im się nie udało i gdzieś poznikały ja też przestałam się udzielać na tym wątku, ponieważ za duża tam rotacja.
Na namową zuli postanowiłam do Was napisać. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do Waszego zacnego grona i pomozecie znieść immunologa.
Mam 36 lat, o dziecko staram się 6 lat, miałam 6 podejść do in vitro. Za 4 razem miałam ciąże biochemiczną. Mąż ma przeciwciała przeciwplemnikowe. Ja mam enometrioze I stopnia, mutacje w genie dotyczącą krzepliwości krwi, i NK na poziomie znowu ponad 19%. W listopadzie 2014r. zdiagnozowano u mnie NK na poziomie ponad 19%. Lekarka zaleciła mi wlewy z intralipidu co 5 tygodni. Pod koniec stycznia miałam NK na poziomie 13,5%. Po ciąży biochemicznej, która miałam w kwietniu, zaleciła wlewy co 3 tygodnie. Później były 2 podejścia do In vitro znowu nie udane. W sierpniu tego roku zbadałam NK i znowu mam je na poziomie 19%. Lekarka tłumaczy się tym, że pewnie miałam jakąś infekcję lub stres, ale mnie to średnio przekonuje. Jestem na nią wkurzona o to, że nie wpadła wcześniej na to, żeby zlecić mi zbadanie wysokości NK.
Plan mam taki: 22.09 idę na wlewy, 25.09 jadę do Szpitala zapisać się na histero. Na początku października jadę zbadać NK. Ustaliłam z moim dr prowadzącym, że jak NK spadną to działamy dalej i w listopadzie stymulacja. Jak NK nie spadną to wszystko odwołujemy i myślimy co dalej. Wszystko wskazuje na to, że jak NK nie spadną to będę musiała ruszyć w PL za jakimś immunologiem, który zajmuje się NK.
Możecie mi kogoś polecić. Będę wdzięczna za pomoc
yplocka – wiem, że kiedyś udzielałaś się na tym wątku. Co u Ciebie słychać?? Pamiętam Ciebie z wątku „Kto po in vitro”.
Esperanza86
Fanka BB :)
Lilia - witaj Przekaż Zuli żeby się tu czasem odezwała, bo tęsknimy! A co do NK to od razu zaczęto u Ciebie zbijać Intraipidem? Nigdy nie stosowano sterydu? U mnie zbił NK z 16% na 11% po miesiącu przyjmowania Metypredu 12mg. Teraz w ciąży przyjmuję 16mg i spadły do 6% po ok 5 tyg przyjmowania.
Badałaś krzywą insulinową? Parę dziewczyn pisało, że jej obniżenie poprawia jakość komórek i pomaga zajść w ciążę. Ja podczas starań pilnowałam diety z niskim IG choć wyniki miałam ok, ale dziewczyny tez biorą leki na obniżenie insuliny. Ponoć w niektórych klinikach nawet profilaktycznie je podają. Może warto to skontrolować?
Przekaż Zuli żeby się tu czasem odezwała, bo tęsknimy! A co do NK to od razu zaczęto u Ciebie zbijać Intraipidem? Nigdy nie stosowano sterydu? U mnie zbił NK z 16% na 11% po miesiącu przyjmowania Metypredu 12mg. Teraz w ciąży przyjmuję 16mg i spadły do 6% po ok 5 tyg przyjmowania. Badałaś krzywą insulinową? Parę dziewczyn pisało, że jej obniżenie poprawia jakość komórek i pomaga zajść w ciążę. Ja podczas starań pilnowałam diety z niskim IG choć wyniki miałam ok, ale dziewczyny tez biorą leki na obniżenie insuliny. Ponoć w niektórych klinikach nawet profilaktycznie je podają. Może warto to skontrolować?
Esperanza, dzięki za pozytywny przypadek związany z Intralipidem, szukam nadziei Super u Ciebie zadziałał ten steryd. Ja startuję z 30% i pewnie dlatego lekarka od razu wytoczyła ciężkie działa wlew + encorton. Drogo, dużo zamieszania, ale jak ma pomóc to robię grzecznie co trzeba.
Lilia, gdzie się leczysz?
U mnie na Śląsku to mam wrażenie, ze tylko jedna jedyna lekarka zleca Intralipid i trochę czuję się zagubiona. Nie jest immunologiem, tylko ginekologiem jeszcze do tego. Boję się, że czeka mnie Łódź albo Warszawa, a tego za wszelką cenę chciałabym uniknąć.
Super u Ciebie zadziałał ten steryd. Ja startuję z 30% i pewnie dlatego lekarka od razu wytoczyła ciężkie działa wlew + encorton. Drogo, dużo zamieszania, ale jak ma pomóc to robię grzecznie co trzeba. Lilia, gdzie się leczysz?
U mnie na Śląsku to mam wrażenie, ze tylko jedna jedyna lekarka zleca Intralipid i trochę czuję się zagubiona. Nie jest immunologiem, tylko ginekologiem jeszcze do tego. Boję się, że czeka mnie Łódź albo Warszawa, a tego za wszelką cenę chciałabym uniknąć.
reklama