reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Porodówka - Czyli opowieści i pytania związane z przyjściem na świat naszych pociech!

Emily super poród! Kurcze aż się wzruszyłam...nie mogę się doczekać tego czasu na nowo!



Mój Konrad urodził się 2800g i 50cm - jak wychodziliśmy ważył 2650... więc był BARDZO maleńki... w pełnym 37 tygodniu rodzony
 
reklama
pustiszi dzieci tracą na wadze po urodzeniu i nie może spaść za nisko bo nie puszcza do domu za szybko
 
Ostatnia edycja:
Pustszi każde dziecko lekko spada - więcej lub mniej - to normalnie! Jest lekko napuchnięte itp itd. dziecko dopiero po jakimś czasie zaczyna przybierać na wadzę. Mój spadł i ciężko przybierał bo ja z mlekiem walczyłam przez te początkowe dni. Ale potem w domu to ponad półtora kg miesięcznie przybierał na moim mleku :-D
 
dziecko po urodzeniu jest mało atrakcyjne zewnętrznie choc dla każdej matki jest najpiękniesze....to przy porodzie sn np.moja miała wyciagnieta główke...taką stożkowatą...jest podpuchnięte,niektóre mają siniaki pod oczami to zależy jaki poród czy cięzki czy lżejszy....narzady płciowe takim maluszków też sa opuchnięte i duże. No ale mówie pikne jak nic bo nasze
 
hehe Konrad miał krótkie paznokcie :-D

co do wyglądu to tak jak Diablica napisała... mój był siny i miał podłużną główkę - mąż pamięta,ja jakoś nie... po prostu był śliczny i tyle! <3 Pod dobie wszytko wróciło do normy :tak:
 
mi sie wydaje, ze dzieciacaki leca z waga w dol, bo robia dosc duzo kupki-smolki. W kazdym razie Amelka miala tego sporo, az bylam w szoku gdzie ona to pomiescila! Ale pozniej juz przybieraja, nasza mala w 3 dni po wyjsciu ze szpitala miala 225 gr plus ! Wygladala nie najgorzej, tylko miedzy oczkami dosc dlugo miala siniaczka.

Moj mezus nastawil sie ,ze bedzie brzydalkiem, bo kiedy jego koledze urodzila sie coreczka, zapytalismy do kogo podobna, to on tylko stwierdzil ze napewno nie do niego bo wyglada jak maly " golum" I kiedy przeslal nam zdjecia to rzeczywiscie maly ( ale dla mnie sliczny ) golumek :-)
 
reklama
Ja miałam koszmarny poród rodem z horroru. Lepiej nie będę nikogo straszyć. 18, 5 godziny męczarni bez znieczulenia, później 7 godzin ratowanie mojego życia. Pół roku dochodziłam do siebie po tym porodzie. Do 2 lat po porodzie nie mogłam, nawet oglądać ciężarnych, już nie mówię budynku tam gdzie porodówka. Od razu w nocy koszmary i w śnie od nowa przez to przechodziłam. Mąż dopiero teraz namówił mnie na drugie dziecko, ale ma być CC bo inaczej nie urodzę. Albo w szpitalu albo w prywatnej klinice.
Ale jak teraz mówię, ze rodziłam SN to mi gratulują, bo jak twierdzą - mało która teraz tak rodzi. Taaa, ale jakim kosztem. Do dziś mam problemy chirurgiczne i urologiczne
 
Do góry