reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród

Aha, masz 6 godz na pojawienie się w szpitalu po odejściu wód, ale jeśli są zielone lub masz dodatni gbs, to trzeba być wcześniej.
 
reklama
Przepraszam, bo mój post zabrzmiał jak te „kiedyś kobiety rodziły w domu, bez znieczulenia i dały radę”, a takie działały na mnie jak płachta na byka. Też się bałam oxy, ale wydaje mi się, że jak poród nie postępuje, to myslisz tylko o tym, żeby urodzić zdrowe dziecko, własny komfort przestaje być tak ważny, liczy się tylko ten mały człowiek. I najważniejsze to, że już niedługo będziecie razem ❤
to prawda, zdrowie maleństwa jest najważniejsze. Nastawiałam się, że urodzę troszkę wcześniej tak jak sugerował mój lekarz, ale jak widać córeczka nie śpieszy się na ten świat, ale ma jeszcze troche czasu... Tylko te pytania sąsiadów, znajomych i rodziny czy to już doprowadzają do szału, nawet już mój partner zaczął uciekać od sąsiadów bo jak tylko z domu wyjdzie to zaczynają się pytania 😅😅
 
to prawda, zdrowie maleństwa jest najważniejsze. Nastawiałam się, że urodzę troszkę wcześniej tak jak sugerował mój lekarz, ale jak widać córeczka nie śpieszy się na ten świat, ale ma jeszcze troche czasu... Tylko te pytania sąsiadów, znajomych i rodziny czy to już doprowadzają do szału, nawet już mój partner zaczął uciekać od sąsiadów bo jak tylko z domu wyjdzie to zaczynają się pytania 😅😅
Ja myłam okna 🤦🏻‍♀️ W sb umyłam wszystko, w nocy z niedzieli na poniedziałek zaczęła się akcja. Wiec polecam 😂
 
Ja myłam okna 🤦🏻‍♀️ W sb umyłam wszystko, w nocy z niedzieli na poniedziałek zaczęła się akcja. Wiec polecam 😂
oj też już próbowałam ze sprzątaniem, odkurzaniem, chodzeniem po schodach, spacerkami i puki co nic się nie dzieje 😄 zastanawiam się czy ma na to wpływ ułożenie maleństwa, lekarz stwierdził, że córeczka jest ułożona pleckami do moich pleców i nie jest do korzystna pozycja dla maluszka, do dziś byłam przekonana, że najważniejsze jest to żeby dzięciątko było ułożone główką w dól, ale przed 30 minutami zostałam wyprowadzona z błędnego myślenia i troszkę się zmartwiłam
 
oj też już próbowałam ze sprzątaniem, odkurzaniem, chodzeniem po schodach, spacerkami i puki co nic się nie dzieje 😄 zastanawiam się czy ma na to wpływ ułożenie maleństwa, lekarz stwierdził, że córeczka jest ułożona pleckami do moich pleców i nie jest do korzystna pozycja dla maluszka, do dziś byłam przekonana, że najważniejsze jest to żeby dzięciątko było ułożone główką w dól, ale przed 30 minutami zostałam wyprowadzona z błędnego myślenia i troszkę się zmartwiłam
Koleżanka rodziła tak położone dzieciątko, udało się wszystko, nie martw się.
 
jak długo dochodziłaś do siebie po CC?
Szczerze mówiąc to bardzo szybko. Moja mama nastraszyła mnie że mam się natychmiast prostować i chodzić ile mogę bo inaczej długo będę do siebie dochodzić i tak zrobiłam jak mama kazała😅 i Szczerze pielęgniarki się śmiały że nie wyglądam jakbym była po cc tak śmigałam po korytarzu. Ale myślę że każdy inaczej to odczuje. Ja się czułambardzo dobrze, tylko ciężko było wstać. Szybko mi się wszystko zagoiło
 
Szczerze mówiąc to bardzo szybko. Moja mama nastraszyła mnie że mam się natychmiast prostować i chodzić ile mogę bo inaczej długo będę do siebie dochodzić i tak zrobiłam jak mama kazała😅 i Szczerze pielęgniarki się śmiały że nie wyglądam jakbym była po cc tak śmigałam po korytarzu. Ale myślę że każdy inaczej to odczuje. Ja się czułambardzo dobrze, tylko ciężko było wstać. Szybko mi się wszystko zagoiło
a jak dlugo po CC trzeba zostać w szpitalu? Chyba dłużej jak po naturalnym porodzie? Jakby nie patrzeć cesarskie cięcie to jednak operacja.. Tak czy siak jestem nastawiona pozytywnie i tak też myśle. Najważniejsze żeby z maleństwem było wszystko w porządku 🥰
 
reklama
Naturalnie i to całkiem szybko i sprawnie
Z jednej strony boje się żeby z maleństwem było wszystko w porządku, nie mam zielonego pojęcia co mnie czeka na porodówce, ale w przychodni dostałam informację, że w sobotę mam się zgłosić do szpitała na porodówkę i jeżeli lekarz uzna, że mamy jeszcze czas to w poniedziałek znów muszę "lecieć" do przychodzi na KTG
 
Do góry