Ojej ale nabijacie postów, nie wiadomo na co odpisywać
Ja mam termin z om na 18, a z usg na 24, a kiedy synuś zdecyduje się wyjść to się okaże
Jutro idę ostatni raz do mojej pani ginekolog, zobaczymy ile w przybliżeniu nasz syn waży, aż się boję, bo uciska mi już na wszystkie możliwe części ciała
Co do laktatorów obiło mi się gdzieś o oczy w świecie dziecka, że chyba dziennie coś 3,30 zł, ale 59 czy 69 kosztuje sam zestaw startowy, który trzeba mieć nowy, nie wiem czy to tak się opłaca, ja póki co laktatora nie zakupiłam, bo już kasy nie było, jak się okaże potrzebny będziemy na szybko kombinować.
Ja też niestety ma gbs ale w pochwie i odbycie, miło, że nie jestem z tym sama, a dodatkowo mam uczulenie na ampicylinę, więc muszę pilnować, żeby mi jej nie podali, nie powiem stresuję się trochę że dziecko może się zarazić, ja chcę jak najszybciej wyjść ze szpitala, w ogóle to 1 raz kiedy w nim będę.
Nie wiem czy ktoś pytał, jak to jest w żeromskim z lewatywą, trzeba mieć swoją?
Ja mam termin z om na 18, a z usg na 24, a kiedy synuś zdecyduje się wyjść to się okaże
Jutro idę ostatni raz do mojej pani ginekolog, zobaczymy ile w przybliżeniu nasz syn waży, aż się boję, bo uciska mi już na wszystkie możliwe części ciała
Co do laktatorów obiło mi się gdzieś o oczy w świecie dziecka, że chyba dziennie coś 3,30 zł, ale 59 czy 69 kosztuje sam zestaw startowy, który trzeba mieć nowy, nie wiem czy to tak się opłaca, ja póki co laktatora nie zakupiłam, bo już kasy nie było, jak się okaże potrzebny będziemy na szybko kombinować.
Ja też niestety ma gbs ale w pochwie i odbycie, miło, że nie jestem z tym sama, a dodatkowo mam uczulenie na ampicylinę, więc muszę pilnować, żeby mi jej nie podali, nie powiem stresuję się trochę że dziecko może się zarazić, ja chcę jak najszybciej wyjść ze szpitala, w ogóle to 1 raz kiedy w nim będę.
Nie wiem czy ktoś pytał, jak to jest w żeromskim z lewatywą, trzeba mieć swoją?