reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Porod w szpitalu Ujastek

Witam. Nie słyszałam o prywatnych cesarkach na ujastku. Jeżeli są wskazania wykonuje się ją na NFZ. Jeżeli nie chcesz karmić piersią to warto porozmawiać o tym że swoim ginekologia wtedy on przepisze tabletki, w szpitalu z reguły namawiają żeby karmić jednak nie przymuszają. Ja nie karmiłam, dzidziuś nie bardzo potrafił ssać , a pokarmu też nie było, po cesarce jest on później. Dostawałam mleko w jednorazowych buteleczkach. Duża wygoda. Pierwsze słyszę że jeżeli się wymiotuję to dziecko rośnie. .
 
reklama
Witam, jestem tu nowa, ale planuje dzielić się opiniami na temat szpitala Ujastek. Dzisiaj byłam na pierwszym ktg w tym szpitalu. Najlepiej iść z samego rana, ja byłam o 7.30 i nie było jeszcze kolejki, za to później zrobiła się ogromna. Dla niewiedzących: byłam bez skierowania, po prostu moja Pani Doktor, do której chodzę prywatnie, kazała mi przyjść w ten dzień, przejść przez szklane drzwi - tam gdzie izba przyjęć i zaraz za tymi drzwiami jest rejestracja /informacja i tam powiedzieć od kogo jestem i że chce iść na ktg. Panie bez problemu wypisały mi karteczkę i wytłumaczyły gdzie mam iść (pawilon B, pokój 4) i tam też się udałam. Na drzwiach wisi informacja, że pacjentki wzywa położna - nic bardziej mylnego, trzeba zapukać i zapytać czy można wejść. Ta Pani ma tam tyle pracy, że nie ma czasu ciągle wstawać i zapraszać pacjentki. Są tam 4 łóżka, badanie trwa 30 minut, więc idzie w miarę sprawnie. Po badaniu wróciłam do tej rejestracji a Panie zniosły mój zapis do gabinetu, kazały usiąść i czekać aż zostanę wywołana przez lekarza. Poczekałam chwilę i zostałam wywołana, Pani Doktor sprawdziła mój zapis (był w porządku), ale akurat zauważyłam u siebie podkrwawiony śluz więc poprosiłam o zbadanie. Jestem w pierwszej ciąży więc wolę dmuchać na zimne. Pani mnie zbadała, okazało się, że po prostu powoli zaczyna się robić rozwarcie i stąd ta krew. Z zaproszeniem słownym na następny zapis ktg za tydzień zakończyłam wizytę nic nikomu nie płacąc oczywiście. Także jak najbardziej polecam się tam udać, wszystkie Panie były bardzo miłe i przyjazne, dodam jeszcze, że nie dzwoniłam wcześniej się rejestrować ani nie dowiadywałam się jakie są terminy. Wydaje mi się że przyjmują każdą ciężarną jaka się pojawi.
 
Tak, nie robią problemu. Warto że skierowaniem iść wcześniej np. Miesiąc. Żeby ustalić termin itp. Na CC przychodzi się dzień wcześniej, w dniu cc cały czas kroplówka wzmacniająca, po cc 2 godz. Na sali pooperacyjne na obserwacji potem przewóz na oddział i dają dzidziusia, po 10 godz wstaje się z pomocą pielęgniarki. Cały czas na przeciwbólowych. Nie ma problemu jeżeli boli to dają. Ja miałam cc w poniedziałek a w czwartek do domu. Nie było komplikacji. Karmienie polecają wiadomo piersią ale ja nie bardzo chciałam to bez problemu dostępne są mleka w takich jednorazowych buteleczkach.
 
Nikomu nie płaciłam nawet złotówki. Lekarzy i położnych jest tyle że nawet nie wiadomo było by komu. Nie słyszałam też żeby ktoś coś dawał. Wszystko idzie szybko. Cc umówione na poniedziałek rano, byłam już w niedzielę że względu na dojazd. W niedzielę po przyjęciu mnie na oddział, Ktg miałam robione chyba że 3 albo 4 razy. Dla pewności bo coś im nie pasowało. Cc wykonywane są planowo wg kolejności, wiadomo jak wypadnie jakieś cc z porodówki to się przedłuży. Też miałam spakowane swoje mleko i butelkę. Na wszelki wypadek. Ale naprawdę nie jest to potrzebne. Mleka są chyba 3 rodzaje do wyboru. Bierze się je z takiego pokoju na oddziale, można wziąć więcej na zapas. Wieczorem chodzi pielęgniarka i pyta ile zostawić na noc. Bardzo jest to wygodne. Nie trzeba tego mleka podgrzewać ani myć butelek bo są jednorazowe. Co do bólu to proszę się bardzo nie martwić. Nie jest tak źle. To była moja druga cesarka. Pierwsza była w innym szpitalu więc mam porównanie. Nie żałują leków przeciwbólowych. Ja brałam do końca, nikt mnie nie krytykował i zawsze uzyskiwałam odp na pytanie. Dziecko jeżeli nie ma się sił to zabierają. Jak kto chce. I oczywiście może przyjść ktoś z rodziny, mąż czy mama już 2 godz po cc pomoc przy dziecku. Mogą być praktycznie cały czas, ale lepiej żeby to wypośrodkować zwłaszcza jeżeli nie jest się samemu na sali.
 
Witam,
Kiedy po cesarce w Ujastku dostanę dziecko? Wolałabym nie dokarmiać, jeśli nie będzie takiej potrzeby, ale czy w tym przypadku będą przynosić mi dziecko na karmienie pierwszej nocy? Czy jest możliwość, żeby mąż został z nami na pierwszą noc po cięciu i podawał dziecko do karmienia?
 
Dziecko dają po 2 godz. Czyli po przewiezieniu z sali pooperacyjnej. Jest cały czas. W nocy też może zostać, to jest do uzgodnienia, jeżeli nie jest się na siłach to zabierają. Ogólnie dziecko leży z nami na łóżku więc nie trzeba nikogo do pomocy. Ale oczywiście jeżeli jest w łóżeczku tym swoim to można zadzwonić dzwonkiem i przychodzi pielęgniarka i podaje dziecko, również jak jest problem z chwytaniem to też pomagają, oraz jak trzeba przewińąć. Odwiedziny są bez ograniczenia czasowego, ale na noc to chyba przesada, trzeba uszanować też inne kobiety. Wiadomo nic przyjemnego jak obcy chłop się gapi... Warto może przemyśleć wykupienie osobnej sali, żeby być samemu. Taki luksus
 
reklama
Dziecko dają po 2 godz. Czyli po przewiezieniu z sali pooperacyjnej. Jest cały czas. W nocy też może zostać, to jest do uzgodnienia, jeżeli nie jest się na siłach to zabierają. Ogólnie dziecko leży z nami na łóżku więc nie trzeba nikogo do pomocy. Ale oczywiście jeżeli jest w łóżeczku tym swoim to można zadzwonić dzwonkiem i przychodzi pielęgniarka i podaje dziecko, również jak jest problem z chwytaniem to też pomagają, oraz jak trzeba przewińąć. Odwiedziny są bez ograniczenia czasowego, ale na noc to chyba przesada, trzeba uszanować też inne kobiety. Wiadomo nic przyjemnego jak obcy chłop się gapi... Warto może przemyśleć wykupienie osobnej sali, żeby być samemu. Taki luksus
Dziękuję za odpowiedź! Ta płatna sala to apartamenty, o których jest informacja na stronie, czy jeszcze coś innego? Trzeba je wcześniej rezerwować czy można zdecydować się w dniu cięcia?
 
Do góry