Porod w szpitalu Ujastek

[Wanda1609]

Im bliżej mojego porodu, tym bardziej się boję
Boję się tego bólu-dziewczyny pomóżcie mi psychicznie :-(

 

[vikotka]

Widok kochanego maleństwa wszystko Ci wynagrodzi =D... Będzie dobrze grunt to optymistyczne podejście .. Napiszę Ci co jak jak urodzę a to już bardzo bliziutko .. Pozdrawiam wszystkie mamuśki i małe skarby

 

[Arli]

potwierdzam, ja też jak leżałam na patologii to miałam super opiekę niezaleznie od tego, która znich akurat miała dyżur. Na poród nikogo nie opłacałam,zaufałam tej z którą spokałam się po przyjeździe. Miała na imię Honorata i w trakcie porodu spisała się na medal, potem już nie miałam z nią więcej kontaktu.
Natomiast korzystając z doświadczenia znajomych to lepiej opłacić tą która ma akurat dyżur przy porodzie.

 

[Isabellll]

Zdecydowanie polecam Panią Jolę Łaszczyk z Ujastka. We wrześniu w szpitalu Ujastek urodziłam duuuużego chłopca siłami natury i bez znieczulenia!!!!!! Pani Jola powiedziała, że znieczulenie spowolniłoby akcję porodową (poród tak dużego dziecka trwał 1,5 godziny). Za udział położnej nie płaciłam nic. Mimo to Pani Jola była przez cały czas miła, uśmiechnięta, mobilizowała mnie, udzielała dobrych rad (piłka, przysznic itp.), uczyła jak dobrze przeć podczas akcji porodowej, po porodzie zawiozła mnie na wózku do sali, wielokrotnie doglądała mnie, pytała jak się czuję, pokazała jak prawidłowo przystawić dziecko do piersi. Bardzo polecam i ... nie wierzcie, że bez opłacenia położnej i lekarza nie można liczyć na dobrą, fachową opiekę! POLECAM!!!

 

[Ella1]

Witajcie Mamusie :-)

Ja też biorę poważnie pod uwagę ten szpital do porodu
Tylko obawiam się tego co piszą, że jak się nie ma z tamtąd lekarza to opieka lekarsko-polożnicza średnia- znaczy olewają
Napiszcie wszystkie które tam rodziły jak to jest w praktyce???
Bo ja raczej słyszałam dobre opinie o Ujastku...

Jak będziecie po to napiszcie jak było faktycznie

 

[plastelinka5]

Ja chodzę tam na ktg i leżałam 3 dni jak juz pisalam i nic zlego NA CHWILE obecną powiedzieć nie mogę.Jesli będą tam miejsca to własnie na Ujastku chciałabym rodzić.
Jak widzę,to dziewczyny nie mogą się doczekać maleństwa a ja chciałabym w tej ciąży jesczze chodzić i chodzić bo taką mam panikę przed porodem i połogiem.Wanda doskonale Cię rozumiem A jak widzę fotele porodowe to mi słabo...

 

[plastelinka5]

Ja będąc na dniu otwartym na Ujastku zapytałam na osobności położną czy można się umówić na poród i popatrzyła na mnie mówiąc "ale po co? to nasza praca i robimy to jak najlepiej sie da"

 

[plastelinka5]

dziewczyny a nie wiecie czy na Ujastku wykonują lewatywe na zyczenie przed porodem?

 

[vikotka]

Ja chodzę tam na ktg i leżałam 3 dni jak juz pisalam i nic zlego NA CHWILE obecną powiedzieć nie mogę.Jesli będą tam miejsca to własnie na Ujastku chciałabym rodzić.
Jak widzę,to dziewczyny nie mogą się doczekać maleństwa a ja chciałabym w tej ciąży jesczze chodzić i chodzić bo taką mam panikę przed porodem i połogiem.Wanda doskonale Cię rozumiem A jak widzę fotele porodowe to mi słabo...

Witaj plastelinka5
Mam do Ciebie pytanie:
=> czy płacisz coś za badanie ktg?
=> dlaczego leżałaś tam w szpitalu jeśli można wiedzieć?
Ja jestem już dzień po terminie wyznaczonym wg USG i się zastanawiam czy mogę jeśli nie zacznę rodzić do jutra pojechać tam do szpitala i właśnie zrobić badanie ktg?

 

[izabella718]

hej ja w lutym miałam cesarke na ujastku i bardzo dobrze wspominam opieka nad dzieckiem jest super koja kruszyna urodziła się w 34 tyg.ciąży i dzięki lekarzom na ujastku ją uratowali dostajesz środki przeciwbólowe dzieciątko dostajesz jak wyjdziesz z sali wzmożonego nadzoru z zasady kolo 10-12 godzin możesz być z dzieckiem tyle na ile samopoczucie ci pozwala.jest rehabilitantka która pomaga ci w cwiczeniach po cesarskim cięciu poooooooooooooooooooooooooooooooolecam:-)