ANIA0206 - ja co prawda mama kwietniowa, ale chętnie odpowiem na Twoje pytania
Ja z położnymi nie byłam umówiona, niczego nie opłacałam i niestety nie wiem czy takie procedery są na Galla uskuteczniane. Pomimo tego (oprócz jednej) położne są bardzo sympatyczne, pomocne i wyrozumiałe
Praktycznie cały poród są z Tobą. Wyremontowane sale są czyste, łazienka jedna nowa na dwie sale - przyjemna bardzo - jedyny minus to to , że drzwi są otwierane z obu stron i czasem może ktoś do niej zechcieć wejść, ale to baardzo sporadycznie
plus łazienka na korytarzu - tam już dwa prysznice i dwie toalety, ale nie remontowana od lat
Sam poród tak jak napisałam wcześniej przyjazny, położne przy Tobie- monitorują akcję p. cały czas. O znieczuleniu powiedz od razu czy będziesz chciała czy nie. Na wszelki wypadek lepiej od razu powiedzieć, że chcesz. Anestezjolog przychodzi z innego bloku, więc chwilkę trwa zanim dotrze na porodówkę
Po porodzie ( ja urodziłam o 19 ) dziecko pierwszą noc zabierają , po karmieniu oczywiście - żebyś chwilkę mogła się zregenerować ... Jedzenie takie sobie ... ale zjadliwe
po cesarce - sucharki na początek.
To chyba wszystko na początek ... Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam. Jakbyś miała jakieś pytania to pisz !
Szczęśliwego rozwiązania