reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród w Gorzowie WLKP

Hej :)
zaraz chyba zwariuje...spac nie mogę a dzisiaj miałam wyjątkowo aktywny dzień. Myślałam że coś się zacznie dziac a tu cisza...:(
Jutro mam w planach pieczenie pierniczków :) chciałam zrobic pierogi i zamrozic ale zrezygnowałam. I tak ich jeśc nie będę...niestety. Pomroziłam sobie kilka obiadów co by miec w chwili słabości bo z doświadczenia wiem że z pomocą róznie bywa...a Moje Kochanie jedyne co umie zrobic to zalac zupkę w proszku heheheh
Katarinka nie właz na krzesła - zwariowałaś!!! Mężuś okna umyje :) Mój umył :)
Pozdrawiam Mamusie :)
 
reklama
hej laseczki widzę tutaj aż gorąco i czekamy wszyscy na nowe zycia ;)

katarinka dzieki, Helenka już lepiej, czasem jeszcze jakiś gil wyskoczy z noska, ale kataru nie ma. jest aktywna, roześmiana. no i zaczęła mi raczkowac 3 dni temu. nie wiem czy pisałam, ale froteruje podłogi na równi ze szmatą ;)))

co do porodu to ja pamiętam jak mi czop odszedł, a potem jak chodziłam, to mialam ból w pachwinie prawej chyba. w poniedziałek umylam jedno okno, i to tylko przetarłam od wewnątrz. a we wtorek Hesia się pojawiła na świecie. polecam umycie okna, ale ostrożnie bo moze się łożsko odkleic...wiec uwazajcie.

tak piszecie o tych aktywnych skurczach, kopnięciach maluszków....chyba sobie zrobię dziecko haha
 
UUUUUU jaka cisza...chyba Katarinka pojechała rodzic :)

Ja jeszcze czekam...wczoraj cały dzień bolał mnie krzyż i brzuch tak jakby na okres już miałam nadzieje...

Jak tam wasze Maleństwa dziewczyny??
 
Hej, hej! Jestem, jestem, u mnie nic się jeszcze nie dzieje. Dzielnie czekam, a że człowiek ze mnie niecierpliwy to kiepsko mi idzie to czekanie. :-D Ostatnio zauważyłam, że mi mleko poleciało, a raczej siara. Zrobiły mi się całe mokre sutki, czyli jeszcze troszkę i będzie poród. Mała dzisiaj jakaś taka wyciszona, nie rzuca się już tak jak wcześniej. Przeciąga się, pokopie troszeczkę, ale jest grzeczniejsza. Dzwoniłam do położnej bo się tyci przestraszyłam, zawsze szogun, a tu nagle leniuch. Położna powiedziała, że nie ma co się bać, dziecko wycisza się przed porodem, ważne że się rusza. Licze ruchy od 9.00 do 12.00 ma być 10kopnięć, no i jest. W środę kolejne ktg. MamoFranusia - jak będziesz miała neta w domu, to wrzuć foteczki Frania z chrzcin. Ciekawe jak wyglądał. :-) Masz dzielniego synka, nie straszne mu szczepienie. :-)Future - super, że Helenka zdrowa i już sobie raczkuje. Masz teraz mega czyste podłogi, ale za to więcej prania. :-) Planujesz drugiego bobaska? Mówią,że najlepiej mieć dzieci w małych odstępach lat, ale to 2x większy obowiązek. tak sobie myślę, że na następne dziecko zdecyduję się za 3-4lata kiedy Amelka pójdzie do przedszkola, ale życie pokaże. ;-)
 
katarinka ja po porodzie mowilam,ze nie bede miec wiecej dzieci, ale teraz już chcemy.... nawet 2 dni temu test robilam, bo mi sie dni nei zgadzaly...ale dzis okres dostalam. a test oczywiscie negativ ;/

ja bym chciala tak 2 -3 lata różnicy, zeby Helenka miala kompana, a raczej kompankę do zabawy. chcemy z mężem drugą córeczkę ;) i żeby byla tak udana.

dla znudzonych - oto i ona, MOja Helen!


Helenka w chodziku - YouTube
 
Future Helenka śliczna, a jak śmiga szybko jak przeciąg po mieszkaniu :-)
Najśmieszniejsze, że nie patrzy gdzie jedzie :-D widać, że nie ma prawka ;) ale wszystko przed nią :tak:
całuski dla Księżniczki :*


A oto mój Gucio po kąpieli
i jak próbuje strzelać pierwsze gole z lewej nóżki :tak:

DSC01727 26.11.11 male.jpgDSC01729 26.11.11male.jpgDSC01786 27.11.11.jpg

Pozdrawiam wszystkie Mamusie :*
 
Czesc dziewczyny,

napiszcie mi proszę ile mniej więcej potrzebuję pieluszek tetrowych i flanelowych oraz do czego je uzywacie.Oczywiście biore pod uwagę, że bede uzywac pieluszki jednorazowe.

Pozdrawiam Was serdecznie i wiernie czytam codziennie Wasze wpisy:).Trzymajcie sie:).
 
heloł.
Anula - szczerze mówiąc to głównie do ulań a potem do ślinienia. wiec mysle że około 20 powinno wystarczyc,
ja miałam 5 flanelowych, to wykładałam gondole, zeby bylo czysto, latem kładłam na dywanie, zeby mała poleżała, na macie na przykład...ale generalnie...5 starczy.

ja mam trochę więcej ale stosuję też do otulaczy do sikania ;) bo my wielorazowe jesteśmy ;)


oto coś na wieczór do pośmiania ;)

helenka sprząta - YouTube
 
Ja używam 5 flanelowych i 5 tetrowych. Choć powiem szczerze, że tetrówek mogłabym mieć więcej. Używam ich do karmienia, żeby nie poplamić ubranka dziecka-podkładam pod bródkę. Na ramię do odbicia też i ogólnie do wycierania buzi jak się uleje itd. Ponadto trzeba mieć 1 tetrową i 1 flanelową do lekarza - jedną kładziesz na wagę, drugą pod dziecko jak lekarz bada. Flanelowych używam do kąpieli wkładam do wanienki, żeby dziecko się nie ślizgało..po kąpieli otulam ciepłą pieluchą.. no i pod główkę do wózka czy łóżeczka jak mu się uleje, żeby nie poplamił prześcieradła. Pozdrawiam;-)
 
reklama
ja do lekarza nigdy nie musiałam miec, bo u nas mają taką jednorazową flizelinę z rolki, i wszystko podkładają sami. a u lekarza lekarz badał na przewijaku, i nigdy malej nie rozbierałam do końca, tylko odsłaniałąm buszek, albo plecki do osłuchiwania. a zreszta tam tez ta flizelina.


ale zawsze mamy tetrę do ulania, slinki.

ale fakt, ze podkładałam tez pod bródkę....ale tylko do 3 iesiecy chyba...do spania. teraz moja nie ulewa, chyba, ze żygnie haha...
 
Do góry