Kasiulem
Fanka BB :)
Dziewczyny, lewatywę robią od razu przy przyjęciu na izbie przyjęć jeszcze...(nie pytają czy ktoś chce, czy nie). Niespodzianki się zdarzają, ale raczej to bączek :-), a na siusiu to przyniosą basen, jak już nie dacie rady dojść do toalety. Spokojnie nie stresujcie się takimi pierduszkami, bo o tym później w ogóle się nie myśli...
Ja bardzo chciałam rodzić w tej fajnej wannie no ale niestety nie zdążyli z remontem :-(
Przy pierwszym porodzie korzystałam, ale z tej zwykłej wanny co była na porodówce. Ja ogólnie bardzo lubię się pluchtać, więc była to dla mnie rewelacja no i ból troszkę mniejszy...
Aga ja też przytyłam 18kg :-) ale schodzi raczej ciężko, tym bardziej przy karmieniu piersią, bo trzeba jeść i nie można się "dietować" :-(
Daj znać co tam u niuni jak wrócisz od lekarza.
Zazdroszczę wam tego oczekiwania... I też jestem ciekawa czy się spotkacie no i jak się poznacie... Ale jak nie wylądujecie na jednej sali to raczej będziecie tak zajęte, że nawet mijając się pod prysznicem nie zwrócicie na siebie uwagi...
Ja bardzo chciałam rodzić w tej fajnej wannie no ale niestety nie zdążyli z remontem :-(
Przy pierwszym porodzie korzystałam, ale z tej zwykłej wanny co była na porodówce. Ja ogólnie bardzo lubię się pluchtać, więc była to dla mnie rewelacja no i ból troszkę mniejszy...
Aga ja też przytyłam 18kg :-) ale schodzi raczej ciężko, tym bardziej przy karmieniu piersią, bo trzeba jeść i nie można się "dietować" :-(
Daj znać co tam u niuni jak wrócisz od lekarza.
Zazdroszczę wam tego oczekiwania... I też jestem ciekawa czy się spotkacie no i jak się poznacie... Ale jak nie wylądujecie na jednej sali to raczej będziecie tak zajęte, że nawet mijając się pod prysznicem nie zwrócicie na siebie uwagi...