reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród -nasze oczekiwania i obawy.

Sądzę że tak, przy parciu jest taki wysiłek, że przy zaciskaniu szczęki można sobie coś zrobić. Moja Kuzynka przy parciu tak zaciskała zęby że szkliwo jej popękało jakby patelnia w zęby regularnie dostawała...:eek::eek:
Pytałam koleżanki, bo teraz rodziła na dniach, i ona ściągała. Pępkowy i językowy.
 
reklama
Może przy znieczuleniu nie będzie bólu i nie będę zaciskać zębów:D zresztą ja nigdy przy wysiłku ani stresie nie zaciskam zębów, jeszcze się namyślę.. ale z pępka do porodu wyjmę
 
Ja też zapewne przed świętami odwiedzę salon fryzjerski. Zastanawiam się nad nową fryzurką, ale nie mam pomysłu. Chciałabym coś prostego i wygodnego, żeby nie było dodatkowego problemu przy dziecku.
Paznokcie też mam raczej pomalowane, ale nie będzie problemu. Trza zmyć to się zmyje. Kolczyk wyjęłam z pępka chyba w 3 m.c. Dziurka nie zarasta.
Jadąc do szpitala chciałabym wyglądać jako tako, ale myślę, że będzie czas na umycie włosów i szybką depilację. Jak na razie radzę sobie sama z lusterkiem, a jak będzie później to się okaże. Podobno depilacja w szpitalu nie jest teraz konieczna, ale przezorny ubezpieczony. Poza tym jej brak wydaje mi się mało higieniczny.
 
Ja tam lubię być wszędzie łysa:) (oprócz głowy, brwi i rzęs:D) ręce też sobie golę:) i ostatnio brzuch, bo hormony:/
 
oj tam od razu mycie okien... :-p:-D:-D:-D

U nas 4 lata temu pomógł właśnie sex :-D:-p teraz też mam w planie wziąć sprawy w swoje ręce :tak:

Jula miała się pojawić 27grudnia. Wizytę u gina miałam 15-go i powiedział że jeszcze pochodzę na bank, bo wszystko jeszcze wysoko i zamknięte itd. Ale 17-go doszłam do wniosku że fajnie było by żeby na święta była już z nami. Więc po namowach szanownego, myk do wyrka i skurcze się pojawiły zaraz po zakończonej misji ( wcześniej nie miałam nawet pół skurcza przepowiadającego) Część przespałam a o 3 nad ranem były już co 5-8 minut więc o 19.30 się młoda na świecie pojawiła. 9 dni przed terminem. Ze szpitala wypuścili nas po 7-dniowym pobycie (przez żółtaczkę) 24 grudnia :tak:


Więc tak sobie myślę że teraz też by było fajnie może zaraz po majówce, a najlepiej 30-go kwietnia :tak::-):tak:
 
widze ze w kwietniu wszystkie majowki bede oblegaly salony frzyzjerskie :) ja tez mam taki plan, tak z miesiac wczesciej wybrac sie do fryzjera sciac wloski i zrobic odrosty.
a w temacie samego porodu, mam do Was takie pytanko, ktore polozna poruszala dzisiaj na szkole rodzenia: co myslicie o pobieraniu krwi pepowinowej? czy ktoras z Was sie nad tym zastanawiala?
 
ja za pierwsyzm razem pobierałam krew pepowinową. uważam, ze warto nawet jeśli tak jak mówią przyda się dziecku max 12 letniemu, a tak naparwade najlepsza jest dla rodzeństwa albo dla mnie ale strzeżonego Pan Bóg strzeże, nie zaszkodzi, jak juz jest to pewnie się nie przyda i o to chodzi :tak: za drugim razem nie pobieralismy, bo już nie bardzo bylo z kasą. na pierwszy rzut wtedy to było chyb 1800zł rozlożone na raty a teraz co roku płacimy 400zł przy dwojce to by było 800, przy trójce juz 1200 sporo. :tak:Jeszcze z mężem nie rozmawialiśmy czy teraz będziemy pobierali.
Na pewno nie jest to konieczne ale jesli kogos staać to jak najbardziej ja bym namawiala
 
dzieki kilolek, ja tez sie wlasnie zastanawiam... wiem ze jest tez taka opcja ze mozna pobrac publicznie bez zadnych oplat i to idzie dla kogos potrzebujacego w danej chwili a jakby kiedy mi byla potrzebna to jestem pierwsza w kolejce, tak chyba jak z pobieraniem krwi. jak nie bedzie nas stac na pobranie dla nas to moze tak publicznie zrobie. nie wiem jeszcze...
 
tylko wtedy moga wykorzystac ją tez do badan chyba i może się póxniej okazać, ze już jeje nie ma bo zostala wykorzystana albo do badań albo dla kogos innego. Właściwie ja nie bardzo na czasie z tm ostatnio jestem, bo pewnie się rozwinęli przez te 4 lata. Musze tez sprawdzić opłaty bo pownniśmy mieć chyba zniżkę jakąs na drugie dziecko.
a jakbys się zdecydowąła w razie to może daj znać (jakbys chciała oczywiście), bo jets taka "promocja" (jeszcze niedawno byla w każdym razie) że jak cie ktos poleci to masz chyba 10% zniżki i osoba polecająca też.
Także jakby ktoś chciał to ja oczywiście jestem chetna do współpracy :-D
 
reklama
Do góry