reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród na ujastku lub Kopernika! Jak szybko wypuszczają do domu ?

reklama
Ja tez😊 tzn. będę miała 1 wizytę w pon. bo przejął mnie od innego lekarza
U mnie było podobnie, jestem u niego od 26tc ;) przejął prowadzenie ze względu wlasnie na moją wade serca :) bardzo sympatyczny człowiek 😊😊 zaskoczyła mnie tylko częstotliwość wizyt. Co 4 tygodnie. Nawet teraz, byłam w 32+4 i kazał mi przyjechać dopiero w 37tc. Stwierdził, że wszystko jest ok z dzieckiem i ja tez czuje sie dobrze wiec nie ma sensu przyjeżdżać częściej.... a myślałam, że pod koniec będę mieć wizyty co 2tyg. Więc mam trochę obaw, bo jeszcze 2 tyg do kolejnej wizyty, ale nie będę podważać zdania profesora :) w końcu kto jak kto, ale on powinien widzieć co robi ;) i bardzo fajne jest to, że kazuje do siebie pisać SMS, gdyby tylko cokolwiek mnie niepokoiło.
 
Ja rodziłam 17.08.2020 przez CC w znieczuleniu ogólnym i słyszałam że trzymają do 3 dób ale wywalili mnie w drugiej dobie po CC, chciałam zostać jeszcze jedną dobę ale się nie zgodzili - moje dzieci(bliźniaki) niestety musiały zostać dłużej a że nie ma odwiedzin to nie mogę ich odwiedzać, oczywiście nie ma porodów rodzinnych więc człowiek zdany zupełnie na siebie
 
Ja rodziłam 17.08.2020 na Ujastku przez CC w znieczuleniu ogólnym i słyszałam że trzymają do 3 dób ale wywalili mnie w drugiej dobie po CC, chciałam zostać jeszcze jedną dobę ale się nie zgodzili - moje dzieci(bliźniaki) niestety musiały zostać dłużej a że nie ma odwiedzin to nie mogę ich odwiedzać, oczywiście nie ma porodów rodzinnych więc człowiek zdany zupełnie na siebie
 
Ja rodziłam 17.08.2020 przez CC w znieczuleniu ogólnym i słyszałam że trzymają do 3 dób ale wywalili mnie w drugiej dobie po CC, chciałam zostać jeszcze jedną dobę ale się nie zgodzili - moje dzieci(bliźniaki) niestety musiały zostać dłużej a że nie ma odwiedzin to nie mogę ich odwiedzać, oczywiście nie ma porodów rodzinnych więc człowiek zdany zupełnie na siebie
Ale jak to Ciebie wypisali a dzieci zostawili? To tak można? Jejku. Wystraszyłas mnie. A co z karmieniem itd?
I jeszcze pytanie o znoeczulenie ogolne. Mialas na to jakis wplyw jakie znieczulenie? Bo bardzo boje sie zastrzyku w kregoslup a po ogolnym niezle sie czuje (mialam w ubiegłym roku 2x ze wzgledu na operacje. Jedno takie krótkie na chirurgi jednego dnia i jedno takie długaśne. I poza wymiotami czulam sie super. Nie bylo problemu z uruchomieniem po itd)
 
Ja rodziłam 17.08.2020 przez CC w znieczuleniu ogólnym i słyszałam że trzymają do 3 dób ale wywalili mnie w drugiej dobie po CC, chciałam zostać jeszcze jedną dobę ale się nie zgodzili - moje dzieci(bliźniaki) niestety musiały zostać dłużej a że nie ma odwiedzin to nie mogę ich odwiedzać, oczywiście nie ma porodów rodzinnych więc człowiek zdany zupełnie na siebie
 
U mnie to sytuacja trochę wyjątkowa bo wcześniej byłam 3 tygodnie na patologii ciąży na Ujastku i nagle mnie wzięli na CC mówiąc że były trzy deceleracje u jednego z bliźniaków tzn. że ponoć tętno spadało dlatego też znieczulenie ogólne bo dawali mi jakieś leki, zastrzyki więc nie miałam wpływu na rodzaj znieczulenia. Przed CC robią wywiad i jest też rozmowa z anestezjologiem i na tej podstawie decydują o rodzaju znieczulenia z tego co zaobserwowałam to najczęściej dają w kręgosłup.
A dzieci urodziły się w 34+3 tygodniu więc musiały zostać bo są za małe - mówili że dwa do trzech tygodni ☹️ a mleko odciągam, zbieram i codziennie zawożę
 
reklama
Do góry