Dziewczyny, a czy opłacałyście sobie położną przed porodem? Jeśli tak to jak to wygląda od strony finansowej, czy warto i ewentualnie kogo polecacie? Choć co do tej ostatniej części pytania, to z tego co piszecie to chyba wszystkie położne są w porządku
reklama
ja miałam zamiar opłacic, w sumie miałam juz jedna umówiona wstepnie.
Ale ze trafiłam do szpitala z bardzo zaawansowana akcja, to nawet te połozne z dyzuru stwierdzily, ze nie ma sensu jej wzywac bo nawet dojechac nie zdazy zajeły sie mna super, mężem też
koleżanka, ta co rodzila ostatnio, nie miala umowionej i tez jest zadowolona
Nie wiem co doradzic
Ale ze trafiłam do szpitala z bardzo zaawansowana akcja, to nawet te połozne z dyzuru stwierdzily, ze nie ma sensu jej wzywac bo nawet dojechac nie zdazy zajeły sie mna super, mężem też
koleżanka, ta co rodzila ostatnio, nie miala umowionej i tez jest zadowolona
Nie wiem co doradzic
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2009
- Postów
- 10
Witam!
Jestem z Krakowa i też mam zamiar rodzić z szpitalu na ul. Siemieradzkiego Termin mam na 22.06 Znam położną z tego szpitala nazywa się Beata Marzec. Świetna położna! Taka konkretna babka Szpital ma pozytywne opinie. Rodziła tam moja koleżanka, nie miała opłaconego 'swojego lekarza ani położnej' i była bardzo zadowolona! Także myśle, że będzie dobrze
Pozdrawiam!
Jestem z Krakowa i też mam zamiar rodzić z szpitalu na ul. Siemieradzkiego Termin mam na 22.06 Znam położną z tego szpitala nazywa się Beata Marzec. Świetna położna! Taka konkretna babka Szpital ma pozytywne opinie. Rodziła tam moja koleżanka, nie miała opłaconego 'swojego lekarza ani położnej' i była bardzo zadowolona! Także myśle, że będzie dobrze
Pozdrawiam!
rtyska
Mamusia :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2010
- Postów
- 583
Szkoła Rodzenia jest platna 350zl, ale warto! My wlasnie skonczylismy chodzic na wyklady jakis tydzien temu. Zapisywalam sie jakos w 5tym miesiacu i bylam druga na liscie na wyklady kwietniowe, czyli na przelom mojego 7-8 miesiaca. Więc chyba nie ma az takich problemów z miejscami. Myślę, że to dlatego, że zajęcia są płatne (a np na Ujastku Szkoła Rodzenia jest podobno graits). Jesli lekarz Ci nie zabroni, to polecam chodzic na gimnastyke przed wykladami! Zajecia prowadzi bardzo fajna młoda dziewczyna, rehabilitanka, super tlumaczy, niektore cwiczenia się powtarzały, ale za każdym razem wprowadzała też coś nowego. Gimnastyka trwa pół godziny, która bardzo szybka mija. Jest mnóstwo ćwiczeń oddechowych przydatnych przy porodzie, są ćwiczenia rozciągające, na kręgosłup, na skurcze łydek - czyli same przydatne rzeczy Wykłady niektóre są nudne, jak np. rozwój dziecka w łonie matki, ale już wykład o laktacji jest mega przydatny! Tak samo o przebiegu porodu, czy przyjęciu do szpitala. Ja na pewno jak wysłuchałam tych wszystkich informacji to się trochę uspokoiłam wewnętrznie. Będę rodzić po raz pierwszy, więc wszystko będzie dla mnie nowe i niewiadome, ale jednak jak wysłuchałam trochę 'teorii' na temat tego co mnie może spotkać, co się może dziać z moim organizmem itp to myślę, że jednak trochę mniej się będę denerwować
Witajcie!
Jako że mieszkam z moją lepszą połówką jakieś 100 metrów od
Szpitala na Siemieradzkiego to chcę tam iść w przyszłym tygodniu
z moją lepszą połówką na pierwszą wizytę u gina.
Jesteśmy zapisani do dr. Dłużniewskiej ale z tego co czytam o niej
opinie w necie to lekka rzeźnia a nie ginekolog ;-/
Czy któraś z Was piękne panie chodzi może do gina na Siemiradzkiego?
A jeśli tak to którą lekarkę/lekarza możecie polecić?
Jako że mieszkam z moją lepszą połówką jakieś 100 metrów od
Szpitala na Siemieradzkiego to chcę tam iść w przyszłym tygodniu
z moją lepszą połówką na pierwszą wizytę u gina.
Jesteśmy zapisani do dr. Dłużniewskiej ale z tego co czytam o niej
opinie w necie to lekka rzeźnia a nie ginekolog ;-/
Czy któraś z Was piękne panie chodzi może do gina na Siemiradzkiego?
A jeśli tak to którą lekarkę/lekarza możecie polecić?
Pozdrawiam
QLf
QLf
Ostatnia edycja:
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: