dobrze, ze chłop chce
mój też chce i ja chcę.... potrzyma za rękę, plecy pomasuje, huknie w łeb położną, jak mnie będzie wkurwiała ;D
to też moja pierwsza ciąża i bardzo się boję, ale to, ze mąż bedzie przy mnie dodaje mi jakoś otuchy... choć mój chłop, to spokojna dusza, ale wiem, ze to ktoś kto mnie kocha i nie da mi zrobić krzywdy (w sensie moralnym, bo chyba inaczej krzywdzić mnie tam nie będą aj hołp )...
mój też chce i ja chcę.... potrzyma za rękę, plecy pomasuje, huknie w łeb położną, jak mnie będzie wkurwiała ;D
to też moja pierwsza ciąża i bardzo się boję, ale to, ze mąż bedzie przy mnie dodaje mi jakoś otuchy... choć mój chłop, to spokojna dusza, ale wiem, ze to ktoś kto mnie kocha i nie da mi zrobić krzywdy (w sensie moralnym, bo chyba inaczej krzywdzić mnie tam nie będą aj hołp )...