reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

porady prawne i sprawy urzędowe

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
to jak to jest z ubezpieczeniem dziecka przy nas? do kiedy i gdzie dokładnie trzeba zgłosić? czy idzie to z automatu?
bo jak idę z młodym do lekarza, to daję swoją legitymację ubezpieczeniową, tam spisują numer legitymacji, ale na pieczątkę z datą nie patrzą.
po zgłoszeniu dziecka dostaniemy jakieś legitymacje rodzinne, czy jak?
a co jeśli np. ja stracę pracę, to dziecko z automatu przechodzi na ubezpieczenie ojca?

Z tego co wiem to dziecko trzeba zgłosić do ubezpieczenia tam gdzie się jest ubezpieczonym, czyli np. w zakładzie pracy ojca czy matki, zależy pod kogo dziecko się "podpina".
 
reklama
to jak to jest z ubezpieczeniem dziecka przy nas? do kiedy i gdzie dokładnie trzeba zgłosić? czy idzie to z automatu?
bo jak idę z młodym do lekarza, to daję swoją legitymację ubezpieczeniową, tam spisują numer legitymacji, ale na pieczątkę z datą nie patrzą.
po zgłoszeniu dziecka dostaniemy jakieś legitymacje rodzinne, czy jak?
a co jeśli np. ja stracę pracę, to dziecko z automatu przechodzi na ubezpieczenie ojca?

aga nie ma jakiś terminów określających zgłoszenie, ja mam jeszcze dziecko nie zgłoszone ( jeszcze mi nie kazali okazywać dowodu ubezpieczenia), teraz już nie wydaja legitymacji, teoretycznie trzeba mieć formularz zgłoszeniowy z potwierdzeniem, jesli stracisz prace to musisz zgłosić synka na ubezp tatusia, ja tak zrobilam odrazu bo u niego raca pewniejsza
 
ale zasiłek idzie z pieniędzy ZUSU, pracodawca ze swoich pieniędzy nic nie wypłaca
ja na przelewie nigdy nie miałam napisane za jaki okres, co mnie denerwuje
 
ale zasiłek idzie z pieniędzy ZUSU, pracodawca ze swoich pieniędzy nic nie wypłaca
ja na przelewie nigdy nie miałam napisane za jaki okres, co mnie denerwuje

Właśnie wypłaca swoje :) Wiem bo idzie z konta firmowego, a w tytule babka z finansowego wpisuje mi zasiłek macierzyński dla Majeczki ;) Zresztą sama mi to tłumaczyła, że tak właśnie jest, dlatego nigdy nie mam poślizgów z kasą bo puszczają mi przelew wtedy kiedy jest pensja w całej firmie.
 
z tego, co ja wiem, to jeśli firma ma więcej , niż 20 pracowników, to wypłaca firma (czyli z konta firmowego) a ZUS potem oddaje firmie :-)
dlaego Alis ma zawsze kasę na czas :-p
 
aga tak, pracodawca zatrudniający po 20 osób wypłaca ze swojego konta , a potem się rozlicza z ZUS, my natomiast jesteśmy skazane na "laskę" ZUSu bezpośrednio :baffled:
 
Właśnie wypłaca swoje :) Wiem bo idzie z konta firmowego, a w tytule babka z finansowego wpisuje mi zasiłek macierzyński dla Majeczki ;) Zresztą sama mi to tłumaczyła, że tak właśnie jest, dlatego nigdy nie mam poślizgów z kasą bo puszczają mi przelew wtedy kiedy jest pensja w całej firmie.

ale ZUS zwraca, wiec to nie sa pieniądze pracodawcy( no może chwilowo), poprostu ZUS sie nim wyręcza (oczywiscie jest to na korzyść pracownika bo ma na czas kase), pracodawca ma obowiazek wypłacic w terminie a potem składa odpowiedni formularz w ZUSie


myslalam ze zalapie sie na 400zl na macierzyńskim, ale przekraczam o 25zl :no:
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry