Malgo, dziękuję za dobre słowo pocieszenia. Mam nadzieje, ze u nas się też wyjaśni. Też już staram się karmić jak najrzadziej cycem, ale w nocy tylko na nim jest. Niestety, delicol mało pomaga. Przynajmniej na razie. Wiem, że muszę całkowicie przejść na pepti bez mieszania. Makabra z tym wszystkim. Nie sądziłam, że po 2 miesiącach pojawią się jakieś alergię.
reklama
Nikos
Mama Kuby i Leny
U nas alergia pojawiła się w 4 tyg. Kurcze szkoda, że musisz zrezygnować z karmienia piersią.
Przypomniało mi się, że jak jeszcze karmisz nocą to ugotuj sobie ryżu i zjedz go. I tak kilka razy. Nie zaszkodzi a może pomóc.
Tak mi kiedyś lekarz polecił.
Przypomniało mi się, że jak jeszcze karmisz nocą to ugotuj sobie ryżu i zjedz go. I tak kilka razy. Nie zaszkodzi a może pomóc.
Tak mi kiedyś lekarz polecił.
Tonya
Zadowolona z życia :)
Asiacur powodzenia i walcz o badania u pediatry. Współczuję tych problemów. Już kolejna sierpniówka rezygnuje z karmienia piersią ze względu na alergię, ale się porobiło.
susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
asiacur powiedz ile kupek na dzien corcia robila jak bylo tak bardzo zle? TRZYMAM KCIUKI ZEBY BYLO CORAZ LEPIEJ!!!!
MALGO bardzo sie ciesze ze u Was sporo sie wyjasnilo i ze synek nie ma juz kolek i tak nie cierpi!
MALGO bardzo sie ciesze ze u Was sporo sie wyjasnilo i ze synek nie ma juz kolek i tak nie cierpi!
Daj znać co Ci powiedział lekarz..No i po...
Dostaliśmy skierowanie na posiew kału w kierunku bakterii. Lekarka nie chciała mi dać w kierunku lamblii i grzybów twierdząc, że mała nie miałaby gdzie tego złapać. Bez komentarza.
Poza tym jeśli to nietolerancja laktozy to nie mogę karmić bebilonem peptii i pierś też odpada, bo nawet jakbym restrykcyjną dietę narzuciła, to nie wyeliminuję laktozy do 0, chyba, że będę o chlebie ( choć i w nim laktoza może być) i wodzie. Masakra.
Przepisała nam NUTRAMIGEN!! Chyba się załamię. Nie wiem jak ona będzie to piła jak przy pepti był problem. Nie mogę mieszać z innym mlekiem, bo z tyłka od razu fontanna leci. Cyckiem mogę ewentualnie karmić w nocy, bo szkoda, zeby mleko zanikło, a może być tak, że te problemy są przejściowe.
A mi w dzień już cycki eksplodują. Dodam jeszcze, że laktatora się pozbyłam bo mi kaleczył brodawki. Zajefajnie!!!
Powiem Wam szczerze, że mam już dość. Wolałabym ja mieć sraczkę i nie karmić piersią, byleby tylko Pola jej nie miała. Mam kryzys.
Mała ma już pęknięcia w okolicach intymnych, koło odbytu zaczerwienione i krostki, mimo że walę sudocremu grubą warstwę i wietrzę tyłek. Przepisała nam jakąś robioną maść. Odbiorę po 16. Zobaczymy.
Czy ktoś prócz Tayci i MalgOO karmi Nutramigenem??? A u Was dziewczyny jak maluchy to jedzą???
Ryczeć mi się chcę normalnie.
Dostaliśmy skierowanie na posiew kału w kierunku bakterii. Lekarka nie chciała mi dać w kierunku lamblii i grzybów twierdząc, że mała nie miałaby gdzie tego złapać. Bez komentarza.
Poza tym jeśli to nietolerancja laktozy to nie mogę karmić bebilonem peptii i pierś też odpada, bo nawet jakbym restrykcyjną dietę narzuciła, to nie wyeliminuję laktozy do 0, chyba, że będę o chlebie ( choć i w nim laktoza może być) i wodzie. Masakra.
Przepisała nam NUTRAMIGEN!! Chyba się załamię. Nie wiem jak ona będzie to piła jak przy pepti był problem. Nie mogę mieszać z innym mlekiem, bo z tyłka od razu fontanna leci. Cyckiem mogę ewentualnie karmić w nocy, bo szkoda, zeby mleko zanikło, a może być tak, że te problemy są przejściowe.
A mi w dzień już cycki eksplodują. Dodam jeszcze, że laktatora się pozbyłam bo mi kaleczył brodawki. Zajefajnie!!!
Powiem Wam szczerze, że mam już dość. Wolałabym ja mieć sraczkę i nie karmić piersią, byleby tylko Pola jej nie miała. Mam kryzys.
Mała ma już pęknięcia w okolicach intymnych, koło odbytu zaczerwienione i krostki, mimo że walę sudocremu grubą warstwę i wietrzę tyłek. Przepisała nam jakąś robioną maść. Odbiorę po 16. Zobaczymy.
Czy ktoś prócz Tayci i MalgOO karmi Nutramigenem??? A u Was dziewczyny jak maluchy to jedzą???
Ryczeć mi się chcę normalnie.
Tonya
Zadowolona z życia :)
Asiacur trzymaj się kobietko, bardzo Ci współczuję i trzymam kciuki za szybką poprawę sytuacji. O Nutramigenie nic nie pomogę bo się nie znam.
reklama
Nikos
Mama Kuby i Leny
Kochana zjadaj kiedy chcesz, no i niestety na sucho, no chyba że wolisz taki rozgotowany (wtedy bardziej mokry jest).Nikos, ten ryż mam zjeść w nocy??Czy wieczorem i tak na sucho?
Susmali, jak było tak źle, to z 10 robiła.
Dziś na 10 do lekarza.
Na problemy skórne (odparzenia) spróbuj TORMENTIOL jest bezkonkurencyjny - ale tylko i wyłącznie 2 razy na dzień.
Ja przy mojej diecie też mało co mogę jeść. Ciągle to samo. Do tego ciągle walczę o pokarm. Jak mam tylko gorszy dzień czy zapomnę dużo pić już pokarmu 0.
Trzymaj się i bądź dzielna.
Ostatnia edycja: