Ja nie wyparzam w ogóle. Myję w płynie do naczyń.
Ja nie wyparzam w ogóle. Myję w płynie do naczyń.
reklama
malinowa_
Pełnoetatowa mama :)
szuszu normalnie cudowne dziecko masz ..:-)
u nas pewnie tak dlugo bo mlodego boli ten brzusio w trakcie polykania.. ale godzina.. to prawie tak jakby na cycu wisial.
przynajmniej nie wiem co to ulewanie ..
ja ma sterylizator ale w sumie to czesciej uzywalam na samym poczatku ..teraz wysterylizuje raz na tydzien a tak to myje normalnie albo zalewam jeszcze wrzatkiem.
a mleczka to raczej nie robi sie na pozniej.. ja mam wode w dzbanku przez caly dzien.. na noc nlewam tez do butelek odpowiednia ilosc i tylko wstawiam do podgrzewacza.
u nas pewnie tak dlugo bo mlodego boli ten brzusio w trakcie polykania.. ale godzina.. to prawie tak jakby na cycu wisial.
przynajmniej nie wiem co to ulewanie ..
ja ma sterylizator ale w sumie to czesciej uzywalam na samym poczatku ..teraz wysterylizuje raz na tydzien a tak to myje normalnie albo zalewam jeszcze wrzatkiem.
a mleczka to raczej nie robi sie na pozniej.. ja mam wode w dzbanku przez caly dzien.. na noc nlewam tez do butelek odpowiednia ilosc i tylko wstawiam do podgrzewacza.
Marcelinaa
Fanka BB :)
Pindzia też nie ulewa ale beka jak facet po kilka razy.
Butelki i smoczki sparzam wrzątkiem za każdym razem. Wcześniej robiłam to gorącą wodą..ale lekarz stwierdził, że Pindzia ma pleśniawki.. co prawda ja tam nic nie widzę..ale przestraszyłam się i teraz parzę..
A wodę mam cały czas w buteleczce odmierzoną i sobie siedzi w podgrzewaczu w gotowej temp. Pindzia się budzi dosypuje tylko mleka i gotowe.
Butelki i smoczki sparzam wrzątkiem za każdym razem. Wcześniej robiłam to gorącą wodą..ale lekarz stwierdził, że Pindzia ma pleśniawki.. co prawda ja tam nic nie widzę..ale przestraszyłam się i teraz parzę..
A wodę mam cały czas w buteleczce odmierzoną i sobie siedzi w podgrzewaczu w gotowej temp. Pindzia się budzi dosypuje tylko mleka i gotowe.
Malgo000
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2010
- Postów
- 620
malinowa, nie chce zapeszac ale colief zadzialal od pierwszego uzycia! Mlody sie napierdzial, sqptal i skurcze odeszly. teraz nie meczy sie przy jedzeniu ani po i az milo popatrzec. daje 4 krople do mleka przed kazdym karmieniem, tak jak jest na instrukcji ale nie wiem czy nie zmniejsze, bo mlody qupta non top teraz i wiecej je. colief pomaga trawic i nam nocne karmienia wychodza teraz co 1,5h a nie 2h jak wczesniej. Jak sie uda wez recepte od gp na colief, bo jest dosc drogi a na recepte za free.
malinowa_
Pełnoetatowa mama :)
Malgo dzieki, w poniedzialek ide do gp i poprosze o recepte..na kazdego co innego ale mam nadzieje,ze pomoze.Troche teraz czytalam o tym i podobno bardzo trudno jest odstawic ten colief:/
mucha_nie_siada
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2011
- Postów
- 1 681
Je, je, je!
U nas 80ml zajmuje jakieś 5 minut
. I odbicie jakieś kolejne 5 minut max.
To wynagrodzenie za Lilę, która przeginała i jadła z godzinę, i kolejną godzinę odbijała!
Dlatego jak karmię cycuchem 20 minut to jestem już mocno zirytowana.
A z ulewaniem.. jak się opije skubany to zdarzy mu się, ale niewiele (to kolejna nagroda za Lilę która ulewała za każdym razem i często w hurtowych ilościach).
U nas 80ml zajmuje jakieś 5 minut
. I odbicie jakieś kolejne 5 minut max.To wynagrodzenie za Lilę, która przeginała i jadła z godzinę, i kolejną godzinę odbijała!
Dlatego jak karmię cycuchem 20 minut to jestem już mocno zirytowana
.A z ulewaniem.. jak się opije skubany to zdarzy mu się, ale niewiele (to kolejna nagroda za Lilę która ulewała za każdym razem i często w hurtowych ilościach
).Ja nie wiem ile młody zjada ale doszedł już do wprawy i cyca opróżnia w 15 minut....potem chwilka na odbitkę. Czasem w nocy się dłużej bujamy jak nie może zasnąć....wtedy dopija zazwyczaj drugi raz ciut i zasypia w końcu.
Co do butelek to nie pomogę ale smoczek myjemy pod ciepłą bieżącą wodą....nie wyparzam już.
Mam pytanie - czy ktoś wie jak długo może stać puszka mleka MM, z której 3 razy zrobiłam mleko a potem stała szczelnie zamknięta przez jakiś czas? Pytam bo muszę wpaść do pracy w przyszłym tygodniu a potem mamy zebranie w przedszkolu i czy w razie gdyby był ryk głodowy można to mleko użyć (bo na co dzień go nie używamy) ??
Na puszcze jest napisane "POWINNO SIĘ ZUŻYĆ w ciągu 4 tygodni od otwarcia"......no i nie wiem, bo "powinno" to nie np. bezwzględnie zużyć......Tym bardziej, ze nie jest otwierane codziennie a szczelnie zamknięte .
Mam jeszcze pytanie bo własnie zwątpiłam....coś mnie w gardle zaczyna drapać i sobie naparzyłam szałwi, 2 razy wypłukałam ale czy ona jakoś przenika do organizmu? Bo piłyście ją na zahamowanie laktacji i zdurniałam - płukac czy razczej nie.
Co do butelek to nie pomogę ale smoczek myjemy pod ciepłą bieżącą wodą....nie wyparzam już.
Mam pytanie - czy ktoś wie jak długo może stać puszka mleka MM, z której 3 razy zrobiłam mleko a potem stała szczelnie zamknięta przez jakiś czas? Pytam bo muszę wpaść do pracy w przyszłym tygodniu a potem mamy zebranie w przedszkolu i czy w razie gdyby był ryk głodowy można to mleko użyć (bo na co dzień go nie używamy) ??
Na puszcze jest napisane "POWINNO SIĘ ZUŻYĆ w ciągu 4 tygodni od otwarcia"......no i nie wiem, bo "powinno" to nie np. bezwzględnie zużyć......Tym bardziej, ze nie jest otwierane codziennie a szczelnie zamknięte .
Mam jeszcze pytanie bo własnie zwątpiłam....coś mnie w gardle zaczyna drapać i sobie naparzyłam szałwi, 2 razy wypłukałam ale czy ona jakoś przenika do organizmu? Bo piłyście ją na zahamowanie laktacji i zdurniałam - płukac czy razczej nie.
Ostatnia edycja:
myszka1987
Mama Mikołaja:)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2009
- Postów
- 607
Mikołaj zjada 90ml w 10-15min max.
Ja butelki i smoczki myję od razu kranówą. Najpierw mleko spłukuje zimną żeby nie śmierdziały mlekiem i myję w ciepłej z płynem do naczyń. 1-2 razy w tyg sterylizuję tabletkami Milton.
JJ myślę że na 100% szałwia do płukania Ci nie zaszkodzi. Położne doradzały pić 1 filiżankę parzonej przy nawale pokarmu żeby unormować laktację więc w takiej ilości nic Ci nie zrobi, tym bardziej że tylko płukasz
Mikołaj waży 5kg prawie, kiedy odstawiłyście pieluszki 2-5?? Ja nie wiem... Mam wrażenie że mogłyby być wyższe ale te rzepki prawie ma złączone na brzuchu a powinny być po bokach jeśli pampki byłyby za małe??
Ja butelki i smoczki myję od razu kranówą. Najpierw mleko spłukuje zimną żeby nie śmierdziały mlekiem i myję w ciepłej z płynem do naczyń. 1-2 razy w tyg sterylizuję tabletkami Milton.
JJ myślę że na 100% szałwia do płukania Ci nie zaszkodzi. Położne doradzały pić 1 filiżankę parzonej przy nawale pokarmu żeby unormować laktację więc w takiej ilości nic Ci nie zrobi, tym bardziej że tylko płukasz
Mikołaj waży 5kg prawie, kiedy odstawiłyście pieluszki 2-5?? Ja nie wiem... Mam wrażenie że mogłyby być wyższe ale te rzepki prawie ma złączone na brzuchu a powinny być po bokach jeśli pampki byłyby za małe??
reklama
B
beti2223
Gość
ja szybko przeszłam na 2 . jak miała jedynki to każda pieluszka przeciekała 
no ok nie każda ale większość.... AGATKA w 2 też ma złączone , no i co ?
no ok nie każda ale większość.... AGATKA w 2 też ma złączone , no i co ?