reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pomysły na prezenty

my tegoroczne święta spędzimy w biegu i na walizkach, bo nie dość że mój M pewnie zaliczy nocke w wigilie(od 17 do 1 w nocy)
to w pierwszy albo w drugi dzień świąt będziemy wracać do Pl.ale nasze mamuśki są z nami to tak samotni nie będziemy, ale już mnie przeraża powrót 16 godzin samochodem, już sobie zajęłam tylne siedzenia będe leżeć całą drogę żeby brzuszka nie przeciążać tylogodzinnym siedzeniem w jednym miejscu.W związku z tym ja niemogę się doczekać przyszłorocznych świąt kiedy to maluszek będzie z nami i zapewne już będzie tuptał i wniesie dużo radości i pozytywnego zamieszania.
 
reklama
my na święta odwiedzamy naszych rodziców - również na Wigilię - wybieramy się do teściów- mam zamiar wspomóc świateczne menu - moim żurkiem, który odkąd jestem w ciąży wychodzi mi rewelacyjnie- może mało tradycyjnie , bo to chyba bardziej wielkanocna potrawa, ale uwielbiam takie kwaśne smaki, a pewnie na wigilijnym stole nic podobnego się dla mnie nie znajdzie ;-)

jeśli chodzi o dekoracje - takie przedświateczne już wiszą - choinkę przed Wigilią sobie ubierzemy - chciałam żywą , ale jak koleżanka opowiedziała mi historię z zeszłych świąt jak to okazało się , że miała pajęcze gniazdo w choince i po 2 tygodniach cały sufit miała oblężony przez małe pajączki - nigdy juz chyba nie zdecyduje sie na żywą choinkę :szok:

a jeśli chodzi o prezenty - na razie wybrałam dla siebie - za forumowym poleceniem - zamówiłam trymer Brauna - mąż odbierze, więc tak jakby prezent będzie od niego:-D choć przyznam , że nie lubię takich przewidzianych prezentów...ale cóż ...

synkowi też raczej wiemy co kupić (nie napiszę , bo kto wie co on tam w necie porabia - jeszcze sobie poczyta ;-) -

teściom chcemy sprawić e-papierosy- bo kopcą jak lokomotywy - może da im do myslenia;-) , rodzicom - sama nie wiem jeszcze - chyba coś praktycznego do kuchni:tak:

dla chrześniaków i zawsze kupujemy im jakieś zabawki - w tym roku 2 latek od szwagra dostanie konika na biegunach, a 4 latek mojego brata klocki lego,

...no i mąż mi zostaje i przyznam - nie mam absolutnie żadnego pomysłu :eek: - może pomożecie co można kupić facetowi po 30 , który niedługo zostananie tatusiem :-)
 
Jesli chodzi o prezenty to my postawiliśmy na sport i zdrowie.
Mama dostanie ta wielka gumowa piłkę do ćwiczeń bo od kiedy ja mam to ona tez chce :)
Tacie hantle i jakaś glukozamina na stawy.
Babcia dostanie ten rotor rehabilitacyjny bo to dla niej ostatnia szansa zeby rozruszać stawy i zrzucić pare kilo dla zdrowia a ze nie chce jej sie chodzić nawet na spacery to przynajmniej popedałuje pod stołem przy serialu :)
A nad resztą jeszcze myślimy.
 
Witajcie w poniedziałkowy poranek:)

dołączę się do tematu prezentów. Któraś z Was pytała co kupić mężowi- mam kilka propozycji:
- w sklepie z ubraniami dla mam są fajne koszulki dla tatusiów- mój mąż już taką ma (z napisem Model Tata typ Rodzinny:)
- można także kupić książkę o wychowaniu dzieci ale taką typową dla tatusiów (w empiku np. są)
- mój mąż uwielbia dostawać ode mnie plyty CD- kupiłam więc aż 2 sztuki: Kult Unplugged oraz Meskie Granie
- no i tradycyjnie mozna kupic jakas fajna wode toaletowa (ja wybralam Hugo Boss)

Co do reszty prezentow; siostrze( 12 lat) lupilam plyte i czapke z szalikiem, ojcu i jego narzeczonej miski do kuchni oraz kosmetyki. I to chyba na tyle.

Aha- dla siebie zazyczylam sobie jakas ksiazke o wychowaniu malych dzieci.
 
moj mezus juz ma fajna koszulke z ogromnym napisem :
" Najlepszy tata na świecie " i chodzi w niej co chwile juz chyba półtora roku ..polecam ten prezent
 
Ja tez pomyslalam o ksiazce dla mezusia :) polecam "Mamo tato co ty na to" czytam ja i nieraz jestem w szoku, albo wrecz pekam ze smiechu :) a moj mezus o dziwo chce dostac patelnie grilowa hehe, ja znow zazyczylam sobie torbe do wozka, sobie nawzajem nie kupujemy nic bo chcemy obraz z ikei wiec pewnie przed wigilia sobie go sprawimy, a prezenty tak jak juz chyba wspomnialam losujemy wsrod mojej rodzinki, ja wylosowalam moja mame i ona sie nie okreslila co chce, ale myslalam o jakies bluzeczce i jakis kuleczkach z solami do kapieli, mozecie cos polecic w zakresie tych kapieli??
 
ligotka świetny pomysł z tym losowaniem obdarowywanego wśród rodziny:) szczególnie jak rodzina jest duża.

Zawsze spędzaliśmy Wigilię u moich rodziców ale w tym roku M. się napuszył i jedziemy do jego rodziców a do moich na obiad w 1-sze święto.
Kupujemy prezenty tylko dzieciakom. Takie czasy:(
A dzieci do obdarowania mamy sporo - aż siódemkę.
Postawiliśmy, głownie na gry w tym roku.
Zakupiliśmy "Spadające małpki" dla 5-latki; "Zgadnij kto to" dla drugoklasistki; Gra z Buzzem dla 5-letniego miłośnika Toy Story;
garaż z gumowym autkiem dla dwulatka, tor wyścigowy z pająkiem do przewrócenia dla 6-latka lubiącego robale; klawiatura i mysz dla 15latka i jeszcze musze kupić jakieś ciuszki dla 9miesięcznego kawalera.
Uff; samym pisaniem się zmachałam a co dopiero było z wybieraniem:)

Jeśli chodzi o książki nt rodzicielstwa. Super pisze Talko, bodajże Marek. Pełne humoru opowieści o zmaganiach z wychowywaniem dwójki dzieci.
Ja właśnie czytam "Talki w podróży" i boki zrywam:)
To on napisał "Dziecko dla odważnych", Dziecko dla średniozaawansowanych
 
Ostatnia edycja:
U nas na świętach już od kilku lat składamy się na prezenty. Głównie chodzi o te dla dzieci. W rodzinie mamy ich sporo. Dorosłym kupuje sie drobnostki - cos w stylu jakas fajna kawka lub herbtka albo inne drobiazgi. Dzieciom zawsze staramy się kupić coś porządnego. Składamy się wszyscy po ok 120 - 150 zł i z tego robi sie pula na prezenty - odliczamy ok 100 - 150 zł na doroslych. a reszte dzieli sie na ilość dzieci. W tym roku wyszlo nam ze na kazde dziecko przypada ok 80 zł. Do tej kwoty każde z nich dostanie prezent. Konsultujemy sie z rodzicami kazdego malucha i jesli oni chca to moga dodatkowo dołożyć parę złotych jeśli wybrali coś o wiekszym budzecie.
U nas to się sprawdza i przynajmniej każdy jest zadowolony a i kasy mniej idzie.
Jakby kazdy mial kupic cos od siebie to prezenty bylyby marniejsze a i kazdy z nas wydal by conajmniej 300-400 zł.
 
Ja juz tez mam kilka prezentów...Dla męża mam płaszcz i książkę "Mamo Tato co ty na to" z dedykacją od p.Pawła Zawitkowskiego :tak:zakupioną na spotkaniu :-)....dla dzieci w znaczeniu dla Tymona i 2 bratanków męża zabawki (autka, puzzle, słodycze, klocki lego)...mąż podobno tez ma juz jakis prezent ale jest nieugięty i nie da z siebie nic wyciągnąć :zawstydzona/y: zresztą nawet nie chce wiedziec...ale lubie sie z nim podroczyć....:-)
Ja chciałam torebke ale wygrałam na spotkaniu Mama rozmawia wiec prezent juz jest....nawet nie wiedzialam ze takie eleganckie, funkcjonalne torebki mamusiowe istnieją....jest super :-) ale cena zabija...napewno nie kupiłabym takiego drogiego prezentu;-)
Zostało kupic cos dla mamy i taty....musze sie jeszcze zastanowic...
 
reklama
Do góry