Karolina1983a
podwójna mamusia ;)
My wigilię spędzamy zawsze u moich rodziców.
Ja oczywiście lecę już od rana, żeby mamie pomagać no ale kolacja wygląda tak:
Na początku opłatek, później zupa grzybowa z kluskami i zupa fasolowa z karmelem. Karp smażony, karp w pieczarkach i pomidorach ze śmietaną, śledzie w śmietanie, kapusta z fasolą, sos grzybowy. Potem ciacho, kolędy, prezenty i to tyle. Pierwszy dzień świąt chodzimy na obiad do teściowej a w drugi dzień znowu o moich rodziców na obiad i kolację.
Święta w 100% w gościach ;D
Ja oczywiście lecę już od rana, żeby mamie pomagać no ale kolacja wygląda tak:
Na początku opłatek, później zupa grzybowa z kluskami i zupa fasolowa z karmelem. Karp smażony, karp w pieczarkach i pomidorach ze śmietaną, śledzie w śmietanie, kapusta z fasolą, sos grzybowy. Potem ciacho, kolędy, prezenty i to tyle. Pierwszy dzień świąt chodzimy na obiad do teściowej a w drugi dzień znowu o moich rodziców na obiad i kolację.
Święta w 100% w gościach ;D