reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pomysly na imiona naszych lwiatek ??

No to i ja wpisuję ;)

Poki co jestesmy zgodni z mężem

chłopak Tomasz
Dziewczynka Marianna

Młoda nie chce słyszeć o braciszku hehe ;)
A siostrze chce dać na imię Elinka (jej ukochana wróżka tak ma na imię)
 
reklama
Mój mąż pogodził się już z faktem, że Wałbrzycha raczej nie będziemy mieć, chociaż według niego to nadal najpiękniejsze polskie słowo! Może teraz zacznie się boom na Marianny po Ameliach, Oliwiach i Juliach, zmiana w koncu potrzebna.

Tak dla ciekawostki, w Finlandii nie zdradza się imienia dziecka aż do chrztu, lub innej imprezy nadawania imienia. Ja nie lubie tego kilkumiesięcznego czekania, ale w razie problemów z decyzją, mogę mieć więcej czasu.
 
Ostatnia edycja:
AleksandraMaria - Wałbrzych? hahaha uśmiałam się :-D Czyżby sentyment do miasta? Ja mieszkam bardzo blisko Wałbrzycha :-)
 
Ja nie mam szczeglnego sentymentu do Wabrzycha, byam tam kilka razy wliczając 'obowiązkowe' wizyty każdego lata z moim mężem. Ja mieszkałam blisko Wrocławia, więc pokazywałam mojemu Finowi okolice i raz zabrałam go na wycieczkę na zamek Książ, no i się zaczęło ;)
 
Kurcze, myślałam że będę oryginalna z tą Marianną, a tu już któraś z kolei wymienia to imię :)
tez myslałam, ze bede oryginalna :)

Powiem wam, ze jesli okaże sie, ze jest boom na Mariannę, to ja sie bede musiała zoatanowic poważnie, bo ogolnie jakos za boomami nie jestem. Tzn nie chce zeby moje dziecko było któryms tam z kolei Kaprem czy Julką w szkole.

U syna mojej kolżeanki (boom na Jakubów) jest w klasie takowych aż 5, aż albo tylko zalezy jak na to patrzeć. Dyrekcja starała sie umieszczac w klasach tak, zeby o tych samych imionach było jak najmniej.
 
Malgora mam tak samo z tymi imionami, dlatego sprawdziłam sobie najczęściej nadawane ostatnio imiona (okazało się, że królują te z "na dobre i na złe" i odrazu je skreslilam
 
A ja tak nie mam, imię musi mi się podobać, a to czy jest popularne czy nie jest dla mnie bez znaczenia ;) Z resztą to się też może szybko zmienić i możemy wybrać jakieś imię, a za 2 lata zrobi się na nie boom i nic się nie poradzi :-) Jak wybierałam imię dla Jaśka to nie wydawało mi się jakieś bardzo popularne, a jak młody poszedł do żłobka okazało się, że jest 3 Jasiów w grupie :szok: Na szczęście teraz w przedszkolu jest sam jeden :-)
 
reklama
Ja juz pisalam ze u nas przy wyborze imienia decyduje jego znaczenie...

lub jak teraz moja obietnica Temu na Gorze ;)
syn bedzie Mohamed :)
 
Do góry