Dziewczyny mam pytanko wróciłam tydzień temu do pracy zależało mi by wrócić na zmiany 12 godzinne nocka dniówka dwa dni wolne ale powiedziano mi że nie mogę bo karmię i mój syn jest za mały (ma 6 miesięcy), kazano mi przynieść zaświadczenie że karmię piersią i tak zrobiłam. Teraz się dowiedziałam ze zmiany 8 godzinne z dwoma przerwami na karmienie to tylko przywilej z którego mogę ale nie muszę skorzystać . Jestem teraz wściekł bo moje wypłata jest bardzo mała przez te dyżury 8 godzinne.Czy któraś z was miała też taki problem że w pracy nie pozwolono jej przejść na zmiany 12 godzinne. Pomóżcie
reklama
Ktos Cię robi w balona. Ja też mogę brać dyżury, więc wiem jak to wygląda. Do 4.roku życia dziecka kobieta jest chroniona przed praca nocną, stąd pewnie zakazano Ci 12-godz. zmian, ale z drugiej strony prawo mowi, że jesli wyrazisz pisemnie zgodę na taką pracę, to pracodawcy nic do tego, że masz małe dziecko. Chyba Cie trochę wrobiono każąc przynieść to zaświadczenie o karmieniu...
martha1
Fanka BB :)
zaswiadczenie o karmieniu pracodawca ma prawo zarzadac ale dopiero jak dziecko skonczy rok.
http://www.prawo.egospodarka.pl/34258,Przerwa-w-pracy-na-karmienie-piersia,1,34,3.html
http://www.prawo.egospodarka.pl/34258,Przerwa-w-pracy-na-karmienie-piersia,1,34,3.html
Ostatnia edycja:
Różyczka75
z ogrodu...
Jamajka- dwie półgodzinne przerwy na karmienie ci przysługują z mocy prawa, u mnie w zakładzie pracy tylko właściwie do formalności pisałam "prośbę" o ich wykorzystanie, nawet nie musiałam czekac na zgodę pracodawcy. W moim zakładzie pracy nie musiałam dostarczać zaswiadczenia od ginekologa, ale wiem że moja siostra, ktora pracuje w administracji na kopalnii musiała takowe dostarczyć..
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: