Polskie mamusie w Anglii

[Kopka]

ja zle zrozumialam,myslalam,ze Ty bedziesz musiala sie zajmowac jej dziecmi i dlatego do pracy nie bedziesz mogla wrocic.no z tymi powrotami jest ciezko. Nam sie udalo dopasowac tak,ze nikogo obcego nie musimy wynajmowac dla malej,ale z drugiej strony mijamy sie z wolnym,co za tym idzie prawie nie mamy czasu dla siebie,co tez nie jest dobre;/
A jak po Sylwestrze? my bylimsy u znajomych i bardzo milo spedzilimy czas. Moj P troszke sobie pofolgowal,no ale raz w roku sie nalezy
Wszystkiego naj w 2013 roku. Zdrowka dla was i waszych najblizszych

 

[happymum20]

Kropka dla was tez wszystkiego naj w nowym roku... u nas sylwester był cięzki ale wesoły mój P. był duszą towarzystwa tańczył ze wszystkimi i dobrze sie bawił... Dennis sie troche budził ale to dlatego ze musiał spać we wózku i musiałam co chwila go uspokajać ale dobrze ze P. sie wybawił on od 1,5 roku sie nie bawił i nie pił . ja tez troche potańczyłam

za to spałam tylko 2,5 h bo Dennisio obudził się o 8;30 z wysoką temperaturą (39,5) i całe dzień kaszel, katar i gorączka zbić sie dało jedynie do 37,6 i to tez nie zawsze... dziś to samo ... na 17 idziemy do lekarza...

Z powroyem do pracy damy rade bo musimy

 

[Kopka]

z nasza mala zostala moja mama,znajma mi mowila,ze gdybym nie miala z kim zostawic malej to zebym zabrala ja ze soba,ale ja wiedzialam,ze to nie byl by najlepszy pomysl,najpierw zamiast sie bawic biegalam by caly czas za Nadia,a potem ciagle sprawdzala czy spi. Pomimo,ze byla uczona do zasypiania przy tv i rozmowach to odkoad skonczyla 2 miesiace byle halas ja budzi wiec spanie gdzie w pokoju obok jest impreza na pewno odpada
My dalej szukmay mieszkania i ciezko,albo sa male,albo znowu ceny kosmiczne;/

 

[happymum20]

nas mały śpi nawet w największym hałasie jeslispi w swoim lozeczku...
myczekamy na list z kwota podwyższonych benefitow a aplikacje mamy już wypisana

mam nadzieję że długo nie będziemy czekać

 

[Kopka]

to Ci na prawde zazdroszcze,bo sama sie wkurzam,ze znowu cos nadie obudzilo,a wiadomo,ze nie da sie uniknac odglosow z zewnatrz jak np szczekania psa sasiada itp;/

 

[happymum20]

my przy małym od początku normalnie rozmawialiśmy i oglądaliśmy telewizję, pierwszy tydzień się przebudzal a później już nie, ją bym nniemogla tego uniknąć bo u nas nawet przez ściany słychać wszystko. Za to mój Dennis śpi tylko w lozeczku i większość naszych wyjść na dłużej kończy się jego połączeń i wyjściem do domu, bo mały nie zgaśnie w wózku , on nawet na rękach u mnie nie zasnie

 

[happymum20]

Zobacz załącznik 528104 Zobacz załącznik 528106 Dennisio i jego pierwsza bryka

 

[Kopka]

bryka super. My tez nadii kupilismy na swieta rowerek,ale nie chce za bardzo w nim jezdzic,tzn chwile owszem,ale potem juz jej sie nudzi i chce chodzic,zreszta tak samo jest w wozku,takze dluzsze spacery odpadaja.

 

[happymum20]

mój Dennis też nie lubi długo w wózku być...

 

[Kopka]

to chyba naturalna kolej rzeczy,jak juz maluch nauczy se raczkowac,a potem chodizc to siedzenie w miejscu go nie interesuje, a szkoda