reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Vill straszne te strupki u twojego malucha:( biedni jestescie z tym.

Amandla mopsy się nie ślinią:) głupie to powiedzenie:) o dziwo
moja Pola w ogóle się nie ślini:)
Może mała siè zraziła do jedzenia bo się oparzyła lekko ostatnim razem.lub niestety będzie niejadkiem:( mniejmy nadzieję że chociaż butlę nędzie chciała inaczej jesteś uwięziona.
 
reklama
maria nie oparzyła się, bo nie daję dziecku gorącego jedzenia, mleko z butelki je, a na szczęście uwięzienie mi nie grozi, bo jakoś do tej pory dawałyśmy sobie świetnie radę przy codziennych moich wyjściach, więc jestem pozytywnie nastawiona.
Zwracam honor mopsowi, Mania ślini się jak bokser.
 
hej, hej, helou czy ktos nas jeszcze pamieta??

niestety nie nadrobie, nie ma szans :no::zawstydzona/y::zawstydzona/y: mam nadzieje, ze u Was ok wszystko.

u nas wakacyjnie, po miesiecznym pobycie w Brukseli, troche kursowalismy dom- nowa wiejska chatka rodzicow i tak czas nam milo leci, a tu juz w piatek wyjezdzamy nad cudne, zimne, polskie morze, tak wiec mysle, ze na dobre wroce na lono BB dopiero we wrzesniu jak juz bede miala luz; rodzinka wyjedzie, Jula pojdzie do przedszkola, a my z mlodym sobie bedziemy siedzieli razem (to juz postanowione, podpisane; od 13 wrzesnia jestem na wychowawczym).

u nas ok. Ignacy rosnie i niezmiennie jest cudny; przesypia cale noce, smieje sie do wszystkich, a zwlaszcza do kobiet :-D fajny jest, taki pocieszny, az momentami chcialoby sie zatrzymac czas, przeciez dopiero co Jula taka byla, a tu juz panna taka, ze nie pogadasz :-D no wiec panna daje czadu ze swoim kuzynem i zrobila sie z niej taka chlopczyca, ze chodzi z calymi nogami pozdzieranymi i siniakami :-D

Igus jest juz calkowicie na butli i mama miala niezly schiz jak przez miesiac od odstawienia od piersi okresu nie bylo i nie bylo, przerazona bylam nie na zarty, ale na szczescie przylazla @ w koncu ufff

poza tym, zdrowotnie sie dzieje u mnie, ale co tam bede sie rozczulac, wazne, ze dzieci zdrowo nam rosna.

poczytam moze teraz troche co u Was, bo mam w koncu pierwszy wolny wieczor od nie wiem kiedy, bo wszyscy sie gdzies porozjezdzali, a my zamiast korzystac ze starym, to sie wzielismy i poklocilismy na powaznie :cool: masakra :wściekła/y:

pozdrowka mamuski!
 
Amandla ja niby tez nie daję gorącego dziecku a jednak wczoraj właśnie Pola sobie lekko oparzyła język - lekko czerwony był i ją odżuciło a dla mnie nawet to ciepłe nie było! Więc zupełnie inne czucie mają.
A co do butli to moja raz złapała parę tygodni temu i na tym koniec!!! Strasznie zazdroszczę tym co mogą podać butlę! W sobotę chce wyjść na urodziny kolegi i mam czas od 22(wtedy zasypia na cycu) do około 24-1 (około tej się ponownie budzi i tylko znów z cycem zasypia!!) no załamka! Nawet ubrać się nie zdąrzę na wyjście a co dopiero poimprezowac! Juz nie mowiąc o piciu!
A bokser -taaak te to się ślinią :) ale mopsy w ogóle, tylko chrapią jak stare pryki:)
 
ajako ja myślałam o Tobie od wczoraj ;-)
Mówisz, że się z Juli chłopczyca zrobiła? Przeeejdzieeee jej. Ze mną by się dogadała :-D Ja za dzieciak też musiałam wszystkie drzewa obskoczyć (dosłownie), co się też non stop jakimiś siniaczkami przejawiało :tak:
No a Iguś widać ma podejście do kobiet od najmłodszego - i tak trzymać :-)

Maria pozazdroszczę razem z Tobą - w duecie raźniej ;-)Choć ja tam i tak nie mam dokąd za bardzo wychodzić, ani z kim - do sąsiadki zawsze mogę pójść z Rafałem i na tym kończą się moje opcje. A do listopada (kiedy mam ambitny plan wybrać się do kina), to mam nadzieję, uda się już jakoś zorganizować mozliwość wyjścia bez dziecka...

Amandla możesz mieć rację co do nas z tymi grzybami - dostaliśmy do smarowania triderm (o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwgrzybiczym); tylko na ulotce powinni chyba napisać "przed użyciem proszę się NIE zapoznawać z treścią ulotki" bo jak przeczytałam, to aż strach stosować, zwłaszcza że "nie stosować u dzieci poniżej 2 r.ż. :confused::crazy:


No to zamykam zmianę - człapię do łózkowic, a jutro rodzinkowo.pl czyli moja mama w swoim zywiole - gotować, gotować i gotować, a reszta rodzinki ma jeść, jeść, jeść...;-) Więc nie wiem czy będę się w stanie jutro do Was dotoczyć :-)
 
Cześć dziewczyny
Vil- biedne maleństwo żebyś szybko się wyleczyły, buziaki dla synka
Ivi - gratuluje ząbków
A ja już nie wiem albo jestem chora albo to alergia kicham prycham i katar mam już od miecha albo dłużej czasem mocniej się nasila i kicham i łzawią mi oczy i głowa mnie często boli .Kropli nie mogę stosować bo jeszcze bardziej zaczynam kichać co można poradzić bo męczy mnie ten katar strasznie.
Maluch wstał o 7 rano i po 10 przysnął na 10 minut i szaleje dalej. Zupkę zjadła dzisiaj z rosołek z kaszą manna i kurczaczkiem :-)
Miałam dzisiaj jechać do kina ale dla starszego nie było bajek w kinie i lipa .A ja co tydzień jeżdżę do multikina na 12 w środy są seanse dla mam z dziećmi i mój maluch śpi jak nigdy na nich ostatnio po kinie jeszcze godzinę spał łącznie:-) 2,5. Z dzieckiem można też fajnie się bawić :-)
 
Vill często niestety lekarze przepisują silne środki ... nie wiem czy słusznie ,ale na pewno po to żeby jak najszybciej pomogły :sorry2:
A buźka nie wygląda za ciekawie , co powiedziała lekarka ?? Nie wysłała Cię do dermatologa ??

ajako to macie wakację z prawdziwego zdarzenia . Super że zdecydowałaś się na wychowawczy :tak:
 
vilandra-biednego ma tego pysiaka-co powiedzial lekarz?Na tym 1 zdjeciu-Tosia miala podobne nogi-nam przepisali takie cudo do smakrowania i przeszlo.
ajako milo,ze przesypiacie juz noce:) ja tez chce.No i urlop udany to sie liczy
monika chyba masz alergie-ja na poczatku lata sie meczylam i tabletki mi bardzo pomagaly
ivi super ze macie juz zeby
atomowka ale malusi ,urosnie szybko-milo ze bedziesz miala dla synka kompana do zabaw

No ja na mam z tym dziecikiem moim problem ,ze wstaje 3 razy:( jestem ciagle taka spiaca-dzis dziadek o 6 ja zabral-ja moglam troszke odespac .Systematycznie wstaje mi o 2,4 o 5 juz sie obudzila bawilam sie z nia godzine pozniej byl ryk bo juz chiala by ja nosic po mieszkaniu to zabral ja moj tata:)Daje jej na noc kaszke-ale to nie pomaga....
 
reklama
Ewstra nie jesteś sama, moja Roksana od jakiś 2 miesięcy się budzi non stop w nocy :/ jak spała wcześniej calutkie noce od 20 nawet do 10 rano bez pobudki tak teraz budzi się nawet co 2 godziny :/ ehhh, kiedyś właśnie pochwaliłam się na forum że moje dziecko tyle przesypia i od tamtej pory bachhhhh i dziecko się budzi :p któraś z ciotek musiała wirtualny urok puścić i dziecko mi sie popsuło hihi :) no ale jakoś trzeba dać rade, również chodzę jak zombie, nie wyspana ale co zrobic :/ najgorsze jest to u mnie że ja całymi dniami z nią sama siedzę, nie ma mi kto pomóc nawet na 5 minut i czasami mam tego wszystkiego dość, rzuciłabym to wszystko w cholerę i uciekła na bezludną wyspę żeby wypocząć :p

a u nas poza tym że dziecko mi się non stop budzi to idą na "chyba" zęby, bo coś białego na dziąsełkach widać, dziecko się strasznieeeeeee ślini i wczoraj Roksana miała stan podgorączkowy 37.2 ale brak jakich kolwiek objawów przeziębienia (zreszta ponad tydzien temu skonczyłysmy antybiotyk) więc chyba to nie choroba tfu tfu żeby nie zapeszyć :p

u nas od 3 dni deszczowo i nie da się nawet wyjść na 5 minut na dwór ehhh można świra dostać siedząc tak w domu

zmykam coś zrobić dopóki moje dziecko drzemie bo jak już wstanie to tylko zabawa i zajmowanie się małym złośnikiem :))
 
Do góry