reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Last, Nefi ma rację! trzymaj się z dala od epicentrum jelitówki, choć wirusy rota są naprawdę podstępne!! Dzieci gdy załapią rota, to często odmawiają jedzenia i picia, a dla tak małego i kruchego organizmu błyskawicznie kończy się odwodnieniem a co za tym idzie szpitalem! Także uważajcie na siebie! Trzymam kciuki by rota was ominął!!
Nefi, a tarczycę badałaś po porodzie? Ja też zaczęłam tyć i znów wyszło że tsh mi rośnie na łeb na szyję! Teraz szykuję się na wizytę do mojej ginki (ona też leczyła mi tarczycę) bo to właśnie przez tarczycę miała poważne problemy z zaciążeniem ;( ehhh... ale to już inna historia! A i dobrze by było żebyś określiła sobie poziomy wszystkich hormonów w różnych fazach cyklu... A masz jakiegś dobrego endo, lub gina z zapędami na endokrynologa??
 
Ostatnia edycja:
reklama
aina idę do nowego gina, a raczej ginki. fajna kobieta i rzeczowa wiele osób ja chwali zobaczę co mi powie. z ta tarczyca to masz racje, musze skontrolować. juz nie pamietam co dokładnie, ale któryś z tych wskaźników tarczycowych miałam jeszcze w normie, ale juz na granicy no i na USG tez już wychodziło nie do końca super. takze kolejna rzecz do sprawdzenia. chciałabym sie wyorbić w tym miesiącu ze wszystkimi wizytami i badaniami. do tego zastanawia mnie to, że jak jeszcze byłam za granica to bardzo schudłam, a mieszkałam nad morzem:confused:. kilogramy ze mnie leciały normalnie. także pewnie cos jest na rzeczy.

madzik witaj ponownie i fajnie, że odpoczełaś. :tak:
 
a &&&&&&
Ale mialam historie i panike ze hej wczoraj sie nie przejelam gdy mama powiedziala ze policja nas wzywa bo nie powiedzieli o co chodzi mama pojechala i dzwoni z komiseriatu ze samochod niby zostal uszkodzony p.s stoi po 2 stronie ulicy bo w kamienicy mieszkam a samochod na nas zarejestrowany z mama i w czwartek bylo wszystko oki no wiec panika ze az sie trzeslak maz z dokumentami i kluczykami leci na 2 strone ulicy bo juz policia tam jest no i co rysa co byla i wgniecenie co bylo na masce od kupienia i wygieta tablica rejestracyjna bo kiedys ktos nam chcial ukrasc wyprostowana przeznas reka lekko uznali ze uszkodzony bo zlapali 2 co kopali samochody i skakali po nich i szukaja jakie samochody jeszcze zniszczyli... Boze ale stresa mialam ze hej..
 
hej,

aina taki okres mamy, że nasze maluchy dokładnie już wiedzą kto jest kto. Jedne bardziej go przeżywają drugie mniej. Wy z mężem sami jesteście w Poznaniu (?? z tego co pamiętam), więc pewnie Antonio przyzwyczajony głównie do Waszego towarzystwa. Ale, za tydzień lub dwa może mu się totalnie to odmienić. Mojej przyjaciółki syn był bardzo do ludzi, za wszystkimi szedł wcale nie patrząc gdzie mama. W wieku ok. 2 lat, nagle zaczął dramatyzować jak mama wyszła. Nawet jak do mnie przychodzili to płakał. Wcześniej uwielbiał i bywają u nas bardzo często. Sytuacja trwała kilka tygodni i znów mu minęło. Także te nasz dzieci to co chwile zmieniają swoje "fazy".
atan to Ty niedługo będziesz specjalistą ds. wózków i fotelików
maria zdrówka dla całej rodziny. Mój zasypia przy cycu, albo butli :baffled:,. Ale jak zaśnie to już nie ma problemu z odłożeniem. Niemniej jednak też chciałabym jakoś nauczyć zasypiać go samemu. Tylko jak???
vill przejrzałam aukcje, faktycznie masz tych gadżetów. Sprzedawaj, sprzedawaj bo to nie ma co trzymać po to żeby kurz łapały
nefi sił dla Ciebie, Ty to jesteś strasznie już wyeksploatowana :baffled:,a na weselicho idź. Odpoczniesz sobie od codzienności. Fajnie się ubierzesz, umalujesz i pewnie wstąpi w Ciebie nowe życie
last ja bym dla 11latki kupiła jakąś śmieszną czapę robioną na szydełku. 9100 to niezła waga jak na dziewczyneczkę. Nasz Grześ waży podobnie. Co do rota, też uważam, że lepiej być ostrożnym. Fakt, że zaraża się najbardziej dzień-dwa przed wystąpieniem objawów. Ale czort wie.
madzik witaj poourlopowo. Gratuluję zęborka
 
ehh dzięki dziewczyny za odpowiedź! No właśnie wiem że ja nie powinnam uciekać z domu z dzieckiem ale jest ten problem że mieszkamy u rodziców i moja siostra przyjeżdza 250km więc też chce się z nimi zobaczyć i mały z dziadkiem itp. no ale ja właśnie napisałam już siostrze że się nie zobaczymy bo zdrowie dziecka jest dla mnie ważniejsze i emigrujemy na cały dzień do teścia chociaż jako tako mogę siebie i dziecko uchronić bo innego wyjścia nie mam :/

Co do wagi to ja właśnie przed zaciążeniem ładnie schudłam no ale brałam tabl żeby mieć w ogóle owulację bo ja niestety z tych co mają to nieszczęsne PCO i dużo te tabl mi pomogły schudnąć a z hormonami to i prolaktyna i tsh podwyższone dużo za dużo zawsze miałam :/ w ogóle nie byłam jeszcze po porodzie u gina bo mi głupio po takim czasie iść :/ ehhh tylko że ten gin jest zwykłym ginem położnikiem a znów do którego chodziłam na USG prywanie jest też endokrynologiem ale ta babka jest tak niemiła że szkoda gadać ale wiem że powinnnam właśnie do niej iść :/ a powiedzcie mi jak się chodzi prywatnie do gina to trzeba badania samemu robić na własną kieszeń te co on każe zrobić czy na ubezpiecznie? i jak z receptami wypisuje 100% płatne?

Kasiulka dzięki za propozycje zakupu czapki :)
 
last jeżeli masz skierowanie na badania od prywatnego to niestety płacisz z własnej kieszeni. Można zrobić taki myk, że iść prywatnie wszystkiego się dowiedzieć, a później umówić się na nfz i rżnąć głupa i prosić skierowanie na badanie u niego. Mi parę razy tak się udało. Ale zawsze z poczuciem winy to robiłam, mimo że nie powinnam. Ja też muszę wziąć się za moje androgeny wrrrr, bo niedługo zacznę wyglądać jak facet ;(. Co do recept tego nie wiem
 
Dzięki Kasia, już właśnie przed ciążą chodziłam do rodzinnego i rżnęłam głupa przed nim żeby mi tabl przepisywał bo mi gin już nie chciał a dzięki nim schudłam i zaszłam w ciąże :) co do androgenów to ja mam hiperandrogenizm :/ ehhh porażka w końcu muszę się wybrać do tego gina :/
 
Czesc dziewczyny
ja tez nie nadrobie, no moze wieczorem jak dzieci pojda spac, bo teraz mam zamiar sobie zrobic kawe i poprasowac poki Julia oglada bajki, a maly tez siedzi sobie spokojnie, zreszta jak zawsze, super grzeczne to moje dziecko. W sumie Julia byla bardzo podobna no i brat jej temperamentu, bogu dzieki :-) i zeby im tak zostalo na zawsze plissss, bo sie obawiam, ze jak male grzeczne to w wieku nastoletnim dadza matce do wiwatu :-D

a tak szybko.......cd nastapi, kuswa, mama mi zadzwonila na skypa, musze gadac :crazy:
 
last recepty normalnie masz zniżkę o ile Ci lekarz tę znizkę zaznaczy bo oni teraz to się boja recept wypisywać, a co brałas za leki???
Kasiulka no właśnie mam zamiar iść na to wesele. co prawda w ogóle się nie czuję na siłach, ale pójdę. byłam dzis u kosmetyczki, zrobiłam paznokcie i henne i wygladam juz prawie jak człowiek. :-) z moja forma to lepiej nie mówić, dzis zemdlałam, dobrze, że mała była bezpiecznie przypięta w foteliku. kuźwa normalnie się rozsypuję. :baffled:
ajako moja Nati to tornado. ja nie wiem co będzie dalej. :baffled::baffled::baffled: także ciesz sie spokojnymi dziećmi.
 
reklama
my się meldujemy,że żyjemy.. staram się Was czytać na bieżąco, chociaż czasem nie jest to łatwe. Już prawie od miesiąca pracuje, jak wracam, to staram się dać 100% siebie małemu,,,... w dzień 9 godzin jest prawie z nianią.. ale daje chłopak radę... Skończył już 7 miesięcy, mamy 2 dolne ząbki, ale chyba idą następne..pozdrawiamy...
 
Do góry