reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

ahoj dziewczynki, no wreszcie z fejsa powróciłyście na stare śmieci;D

Angel Dorian cudniasty, a z tym adhd to będzie już tylko więcej i więcej, zobaczysz jak zacznie się przemieszczać, no ale to też fajne są etapy:D

Atomówka jeśli chodzi i zabawki to u Mani sprawdzają się wszelkie "manualne" które można rączkami rozbrajać lub zbrajać np. gąsienica Fisher Price http://www.krolestwodzieci.pl/zabawki-do-domu/1519-fisher-price-wesola-gasienica-w9834.html
kula samotocząca się do raczkowania http://megaprezent.pl/zestawy-dydak...-kula-pilka-do-raczkowania-5900511601251.html
kostki edukacyjne http://www.zabawkibobo.pl/index.php/action,product,nr,462,id,28,sub,84.html ma dwie różne obie w użyciu, a najlepsze na świecie zabawki to komórki rodziców, laptop i kable:)

Odnośnie Twojego drugiego pytania to Maniek regularnie w okolicy 19.30 zasypia, może Aleks za dużo spi w dzień, albo ostatnią drzemkę ma za późno np. ok. 17? a może za dużo zabawy wieczorem i rozbawiony nie chce spać?

A BLW próbuj, dawaj mu do łapki jedzonko niezależnie od papek, w czasie kiedy wy jecie obiad, może mu się spodoba?

Kciuki za prawko są!

Maria BLW właśnie lepiej wprowadzić jak dziecko nie ma zębów, bo przednie zeby i tak nie służą do siekania tylko do odrywania kawałków, a jak brak jedynek to dziecko nie odgryza dużych części i zasadniczo jest to bezpieczniejsze. Jeśli chodzi i pomysły to polecam jako źródło inspiracji forum BLW http://forum.gazeta.pl/forum/f,97130,Baby_Led_Weaning.html, zakup książek Bobas lubi wybór i książka kucharska BLW, poza tym jest mnóstwo blogów z przepisami BLW np. ten: http://menublw.blogspot.com/search/label/obiady lub ten http://babyknowsbetter.blogspot.com/ plus zdrowy rozsądek czyli podajemy dziecku warzywa, owoce do łapki pokrojone w paski lub kliny, które łatwo trzymać, ugotowane lub upieczone do miękkości by małe dziąsła sobie z nimi poradziły. Na poczatek są dobre brokuły, kalafory - świetnie trzymają się w łapce, pieczone jabłko ze skórką, awokado, melon, bataty, ziemniaki, dynia , paski mięsa np. indyka, których jak się dzisiaj u nas okazało Mania nie gryzie tylko połyka w całości:)

ufff... drugi raz pisałam posta bo mi całego wcięło, połowy nie napisałam, ale już nie mam siły:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
maria maz ma umowe 1500brutto wiec jak podzielic na 3 osoby to nie przekraczamy ;-) wiec realne ;-)
kurcze niepamietam nikow waszych gratuluje zabka my mamy blad w opisie bbo wychodzil i sie schowal wiec zabka brak ;-)
a ja nieznam grupy na fb ??

angel ale syneczek duzy juz i jak ladnie siedzi no no ;-)
 
Ostatnia edycja:
Witam

Ale mnie tutaj nie było... Pamiętcie mnie jeszcze? Tesknił tutaj wogóle ktoś za mną? bo ja za wami tak ale czasu brak...

Wogóle nie wiem co u Was, mam nadzieje że dobrze, że powroty do pracy udane, ewentualnie zadowolenie z decyzji o pozostaniu w domu z dziecmi. mam nadzieje że dzieciaczki zdrowe zadowolone i zdrowo się rozwijają każdy w swoim indywidualnym tempie.

Co u mnie? hmmm...jak by to w skrócie napisac? Praca dom-praca dom- szkoła - praca dom..
Nie mam za wiele czasu a jak już go mam tak jak np teraz, kiedy Jasio spi to wcale nie chce mi się ruszac. nawet palcem. jak uśpię Jasia to idę pod prysznic ogarniam chate, oglądam jakiś odmóżdzac przy którym ogarniam troche siebie. potem ide rohe poczytac przy czym najczęściej zasypiam bo padam na twarz. W pracy jest fajnie. Łapie odskocznie od domu. lubie to co robie więc nie jest źle. Dom... no cóż trzeba troche zabdac o to żeby było widac jak mieszkam spod wiecznego bałaganu. Szkoła... hmmm... zajęcia średnio ciekawe, a w niedziele tak żal mi zostawic moich chłopaków na cały dzień... po prostu masakra...

Wreszcie JAŚ... cudaśnie. Mamy nadal dwie dolne jedynki ale górne jedynki w natarciu i dolna dwójka goni ich zaciekle. W związku z tym, i spadkiem odporności z tym związanym w przeciągu ostatnich dwóch tygodni był, katar, następnie mokry kaszel w którym codziennie doszukiwałam sie zapalenia płuc. Kaszel ma do teraz i smurczy przy oddychaniu ale płuca i oskrzela czyste. Za to dopadła nas jeszcze biegunka, poźniej wysoka gorączka przy której prawie podałam antybiotyk ale się wstrzymałam i dobrze bo na następny dzień była wysypka, więc pierwsza trzydniówkę mamy za soba. ;)
Co do specjalnych osiągnięc Jasia to siedzi jak się go posadzi. Sam jeszcze nie umie. troche raczkuje. nie wstaje ani nawet o tym nie myśli ;) Smieje się i na czworaka wędruje po całym domu.
Problem mam tylko z jedzeniem. Poza kaszką nie weźnie do ust nic z łyżeczki. Nic żadna zupka deserek jabłuszko czy coś innego. NIC NIC NIC. Co można mu dac palcem np rybe, kluske zmieniaki od obiadu to zje ale nawet tego samego na łyżeczce nie weźmie. nie mam pojęcia co z tym zrobic... ;/ Przez to stanął mi z wagą bo od lipca przytył tylko niecały 1 kg... Nie mam pomysłów jak go zachęcic do jedzenia. :(

Dobra padam na twarz. Juto pierwsza zmiana wiec zmykam spac.... Buziaki
 
hej, hej
ale czytania :szok::-D

u nas caly weekend imprezowy, jeszcze wczoraj robilismy zamkniecie sezonu grillowego :-D
dziec moj bezproblemowy i cudowny :-D ciotki, wujki ponosily, pobawiły, bylo cool

no wlasnie a propos spanka
Atomowka- moj spi pieknie od okolo 20, ale w dzien za to niewiele; 2 drzemki po okolo 40- 50/60 min; jedna rano, druga okolo 13 i pozniej juz nie spi do wieczora, wiec po kapieli odplywa w 3 sekundy :-D
za to moja corcia, ktora uwielbiala spac caaaałe godziny w dzien, na noc szla spac tez tak kolo polnocy, tylko, ze mnie to nie przeszkadzalo, bo nie pracowalam do jej 7 msc zycia, wiec rano z nia odsypialam.
powodzonka jutro i duuuuzo szczescia!!

na pierwsza rehabilitacje dzis nie dotarlismy, bo w nocy zagoraczkowala mi Jula i rano byla niewyrazna, wiec musialam ja zostawic w domu no i my z Igulem zostalismy z nia i nie poszlismy, nie wiedziec czemu, jakos mnie to nie martwi ;-)

Amandla- chyba poslucham Ciebie i dam dzieciakowi spokoj ;-)
Mania cudna u taty na barana, bardzo 'doroslo' wyglada, jakby przynajmniej z rok juz miala. Moja Jula mowi zawsze tak do tatusia; tatusiu czy moge na baran :-D no coz tata=baran :-D
fajnie, ze mieliscie taki udany wypad, my sie przymiezamy do zoo w Opolu, podobno bardzo warto, vill????

last- ja mam nubilizator, nie zaszkodzi miec, na pewno potrzeba sporo samozaparcia (i cierpliwosci dziecka), zeby sie za jego pomoca wyleczyc.

Maria- ale sie usmialam z tej Twojej malej kleptomanki :-D spryciula! slodka! :-D

mini- trzymaj sie tam jutro! mam nadzieje, ze kolezanki fajnie Cie przywitaja i bedzie czas na kawe z ciachem :tak:

Kasiulka- wszystkiego najpiekniejszego!! oby Ci sie wszystko spelnilo o czym marzysz! :-)duzo zdrowka!

Angel- cudny, cudniasty Buba :) wielki przystojniak :) no z tym rozmiarem odziezy mlodego to mnie zabilas :szok::-D

Atan- spoko loko :-) zasileczek bedzie! dobre i 400 na pampery :-)

nefi- no no, szacun!!! tez bym chciala jakies edukejszyn, ale kasy brak i ogolnie niby chce, a tak na prawde to super, smierdzacy len ze mnie :zawstydzona/y:

nusia- i ja podziwiam bardzo, bardzo! jestes niesamowita, ze dajesz rade z tymi zmianami, do tego dom, dziecko itd,

zapomnialam co tam mialam jeszcze pisac...

aaa i te moje dzieci to jakies sa 'dziwne', ale coz, tylko sie cieszyc, oby im tak zostalo;
mlody mial 40 stopni goraczki, na drugi dzien normalny, jak mlody bog :-) Jula podobnie; wczoraj wieczorem i w nocy zagoraczkowala, a dzis juz w ciagu dnia, super, na tyle, ze popedzilam z nia na angielski do przedszkola, no oby nic dalej nie poszlo, to jutro do przedszkola panna pojdzie. tfu..tfu...zeby nie zapeszyc.

spadam pod prysznic i z ksiazka do lozka, ale ostatnio opornie mi to idzie, zasypiam zazwyczaj po 3 stronicach :cool2:, spokojnej nocki kobietki!
 
oooooo pinula ;-) ja iedawnotez wrocilam do dziewczyn tez mnie kupe czasu nie bylo ;-) ja jakos ostatnio czas tylko pozno w nocy bo moja od 4 dni zasypia kolo 24... a i tez ma bunt ale inny na butelke dobrze ze mam pokarm w cycach bo niewiem jak by to bylo.. a i niechce mi za to kaszki jesc zawsze jadla na kolacje po kąpieli a teraz bunt lyzeczka zje ale tylko z 15 lyzeczek.. wiecej nieda rady..juz rozne smaki kupowalam az sama je zjadam bo pyszne sa a ona co beee ;-( niewiem oco jej chodzi.. dobrze ze chociaz jeden posilek zjada caly 190 ml sloiczka obiadka
a teraz zmykam spac dobranoc ;-)
 
Kasiulka
Lekko spóźnione, ale najlepsze życzenia urodzinowe.
Przede wszystkim dużo szczęścia, uśmiechu, zdrowia, miłości
no i żeby słodziak Grześ dalej tak pięknie się rozwijał.
:tak:





 
Cześć kobitki,

Nie było mnie kilka dni bo Lenka maruda numer 1 :( Ida jej kolejne zęby i tak jak 2 dolne jedynki wyszły bez problemu to teraz jest ciężko. Wczoraj już dałam nawet viburcol.

Kasiulka! Wszystkiego Najlepszego, samych radosnych dni, aby Twój piękny uśmiech nie schodził z buźki no i spełnienia marzeń!
Co do biustonoszy do karmienia to ja nie mam takich zwykłych białych typowo do karmienia tylko właśnie takie ładniejsze sobie kupuje (firmy Alles Mama czy coś takiego ;). Może to nie jest to samo co "normalne" ale zawsze lepiej wyglądają jak takie zwykłe no i przede wszystkim ja się czuje bardziej kobieco :)

Atomówka Co do zabawek to moja Lena bawi sie wszystkim oprócz zabawek no moze pianinko ja interesuje. Zabawki leżą a Ona woli w pokojowe dziury włazić, bawi się pusta butelka po wodzie.tłuczkiem do ziemniaków, pojemniczkiem na mleko no i musiałam wyszorować jej klapki bo chodziła tylko za nami i chciała gryźć ;)
Co do porzucenia cyca powiem Ci ze to nie jest takie złe do końca. Rozumiem ze jest Ci przykro ale z drugiej strony nie będziesz miała kłopotu przy odstawianiu. Ja już sie boje co będzie jak będę chciała przestać karmić...
 
Hej,

Dzięki za życzenia niech się spełniają :-)

amandla w takiej pozycji zwiedzać zoo to czysta radość! Mania jak zawsze cudna, ale i jakie włoski ma już super!
maria na początku wychodzą (w teorii) jedynki dolne, górne i dwójki, ale chyba u vill wyszła pierwsza dwójka
atomówka Grześ zasypia 20-20.30 ale bardzo mało śpi w dzień i na dobrą sprawę pewnie już by ok 19 mógł spać. A z cycem może mu się jeszcze odmieni, a jak nie to będziesz miała już bezpolesne odstawienie z głowy. Koniecznie daj znać jak egzamin
angel Buba straaasznie się zmienił, fajny jest!
rozmiary ubrań nie wydaje sie Wam, że są zaniżone? mój też chodzi w 80-86. Fakt 86 jeszzcze luźne, ale mimo to..
amandla dzięki za namiary na blogi, sobie zapisałam. Widzę, że jednego bloga pisze dziewczyna, której to stronkę modową od czasu do czasu odwiedzam
pinula jak zawsze dajesz czadu, szkoła-praca-dom. Brawo!

Dziewczyny, doradźcie mi jak nauczyć Grzesia samodzielnego zasypiania w ciągu dnia. Problem jest taki, że zaśnie tylko przy cycu, ewentualnie na spacerze. Nie jest bujany, lulany, nie używa smoczka. Czy są tu takie dzieci, które w ciągu dnia odłożone zasypiają same? Bardzo łatwo rozpoznaje kiedy Grześ jest już zmęczony, jego znaki są bardzo wyraźne, ale jak go położę do łóżeczka, to siada, wstaje, jednym słowem szaleje w tym łóżeczku. A nie bardzo mogę go takiego zostawić samego w pokoju bo sobie głowę porozbija. Nie dość, że wstaje to sobie drepcze przy szczebelkach, co jak wiadomo często kończy się upadkiem
 
Dzień dobry :)
Kasiulka no to małżon piknie się postarał, taki prezent... hohoho :) Mam nadzieję że pięknie spędziłaś wczorajszy wieczór! No a za rok.. no cóż zmiana kodu... 3 z przodu!
Trzymam kciuki za naukę Grzesia samodzielnego usypiania! Gdzieś kiedyś czytałam, że dziecko można uczyć/tresować nie wcześniej jak dzieć skończy 6 msc, bo wtedy jest w stanie zakumać o co chodzi!
Mini ja też się cieszę że młodzież zębata się robi, ale zaczynam traktować dzień bez marudzenia jak święto, a miąkwę jako stan normalny... ale mam nadzieję że kiedyś to się zmieni! Mini a jak tam pierwszy dzień w pracy??
Last ufam że inhalator zadziała na Roksi! No i gratulujemy zębola!!
Amandla świat z perspektywy Marysi jest wspaniały :)
Maria, Atomówka hahaha... a to rosną wam mali porzyczalscy :p
Atomówka szkoda trochę tego cycania. Mój sybaryta też ma coraz więcej dni kóre są bez cycania, ale jeszcze są noce kiedy cycanko jest. Choć dziś tylko jedno!!
Trzymam kciuki za prawko!! Dla mnie to był niewyobrażalny stres, ale mam nadzieję że ciebie to nie dotyczy! Choć z reguły do wszystkiego potrafię zachować zimną krew. Ja zdałam nie całe 2 lata temu, ale już nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez auta! I kocham jeździć, uwielbiam! Nawet w długie trasy!
Ja Antkowi o 18 daję kolację (kaszka ryżowa) i między 19-20 kąpiel, przy czym na Jontka kąpiel wcale nie działa rozbawiająco, ale mega relaksacyjnie tzn. on normalnie po kąpieli samu usypia, a jak jest bardzo zmęczony to zdarza się że już w kąpieli zaczyna przysypiać :) Tak więc po kąpieli jest kładziony spać. A wstaje miedzy 6-7.
Jeśli chodzi o zabawki, to mojemu sybarycie podobają się wszystkie te grające mrygające zabawki, ale tylko małe, typu telefon, pilot FP, tamburyn v-tech. A i jeśli nie masz oporów to polecam używane np. z tablicy.pl. ja ostatnio kupiłam wielki wór zabawek za 100pln, a by tam jeźdźik-pchacz, szczeniaczek-uczniaczek, grające pudełko na klocki sensoryczne, grający bębenek, narzędziownia, kula do pełzania i wiele innych. A wszystkie zabawki nie były zniszczone.
Angel Dorianek fantastycznie siedzi i w ogóle jest uroczy!
Pinula Witaj na BB po przerwie :) a Jasiowi sam rączką je? Może BLW będzie dla niego najlepsze?
Ajako mam nadzieję że z Julcią to jednorazówka i wykuruje się prędko. No i z tą rehabilitacją ewidentnie wam nie po drodze, a może i lepiej ... :p
Madzik oj, wiem o czym mówisz z tym marudzeniem... A viburcol działa na Lenkę? bo na mojego tłuściocha za gwizdek nie działa! oooo... ja też polecam staniki Alles i te do karmienia i te normalne! Uwielbiam je!
Kasiulka mój Antonio po tresurze mogę go odłożyć do łóżeczka i od razu odpływa! A próbowałaś się może z Grzesiem położyć na łóżku i nie dawać mu cyca tylko np. głaskać. Ale nie gadać do niego, ani się nie uśmiechać, tak wyciszyć go na przytulanie, bo może wtedy uśnie bez cyca. A jak już opanuje tę sztukę to wtedy zacząć go usypiać w łóżeczku.

Ufff... dobrnęłam! Ale fajnie że taki tu ruch!
W poznaniu, pogoda pieska! Wczoraj 2 godziny spacerowaliśmy w deszczu, ale dziś juz słucho :) Jedziemy do parku spotkać się z koleżanką, a może jeszcze będą mieli tam pyyyyszną tartę malinową .... mmmm... rozmarzyłam się!

Dobrego dnia Wam życzę i żeby był mało marudny!!
 
reklama
Ania jestes z poznania to my musimy sie obowiazkowo spotkcac ja mieszkam w centrum kiasta :-) chetnie poznam antosia :-) ale bedzie fajnie :-)bo ja nigdy niemam z kim jezdzic na spacery :-(
 
Do góry